Wyniki wyszukiwania: Notatki

"Miałem sen To nie były myszki w mym pokoju I nie były białe Chuj wie jakiego koloru Nawet nie wiem czy to sen Chyba raczej jakiś omam Rano chęć do picia To sodoma, to gomora Notatka samobójcy Przyjaciel"

"Michał Szyc za pomocą kanału facebookowego Universal Music Polska (i odręcznie przygotowanej notatki) zapwiedział na lato 2017 nową piosenkę. Będzie nosić tytuł "Kochać jeszcze raz". Dokładna data premiery"

"tylko dla nas ten basen w Taskani wokół wrzosy, wiec nie musisz się martwić o stanik gdy miałem 18 lat chciałem wstąpić do armii 2 lata później chciałem leżeć ju 6 stóp pod wami ile tych wersów wpisanych"

"Mamo się nie martw Obronie inżyniera Nawet gdyby ten przesypał się z żoną Mameda Taki wersik mi stad wypał Nawet jakby mi to miało zająć dekadę Ale damy rade Mamo, pocisnę Pije tyle kawy Ze nawet jakbyś"

"ludzie z gruntu są zabawni ot np. ciocia Gienia za nic w świecie nie ujawni daty urodzenia a tu tak znienacka nie wiadomo po co nie wiadomo skąd ciocie w gablocie /3x zdemaskował sąd krótka urzędowa notka urodziła"

"Momentami nie wiedziałem, gdzie popełniłem błędy Pod znakiem zapytania, nie widziałem swojej puenty I tak dziennie mijały mi, wszystkie te weekendy Zamknięty na świat, dla każdego niedostępny Dodałem życiu"

"Zbytki Stają Się Niezbędne A Na Rynku Pracy Bieda Towary Jak Narkotyki - Ważne Że Się Biznes Kręci Demokracja, Więc Nie Płaczmy, Sami Katów Wybieramy Przejść Przez Szkołę Życia, By Zapomnieć Swoje Imię"

"To kolejna walka Znowu się wściekamy, bo Nie wiemy, kto ma rację Głos w środku mówi, że Każdy postawiony krok Każde rozmarzenie się Sprawia, że się gubimy Jesteśmy niepewni Naszych wyborów, których Dokonujemy"

"W rapie nie masz z kim pić Chyba zostało ze 4 Z kobiet Nie masz z kim wyjść Mimo ze mamy ich wiele Biorą to z byt serio Wciąż te głupie uwagi Że kuban robi techno Ciągle robią go dragi To ostatni cham"

"Chcą na podróż, chcą na odwrót Chcą na podróż, chcą na podróż Gram na totalnie innej fali, chyba los tak chciał Jestem mocno pojebany, tak jakbym ciągle ćpał Każdy z braci przejarany, weed to Bóg nam"

"Disco – discoteczka Discoteczka One, two, three, ah Aaa, jeee Disco – discoteczka Aaa, jeee Disco – discoteczka Tyle teczek wkoło Każda z innej beczki I w podróży i do szkoły Ludzie noszą teczki Zwykle"

"To ten numer dla modelek Dla dobrych chłopaków Lamusy już stąd palą wrotki Bo się boją trapu Rzucam płytę, potem deluxe Oni mają ból jak haluks Widzę ile zgarniam za to Szmalu Ej Szmalu Ej Szmalu Ej Szmalu Ej Szmalu Ej Szmalu Ej Szmalu Ej Szmalu Ej Szmalu Ej Raczej"

"Rozpoznaj ten stylnie usłyszysz tego w podmiejskim Bistroszybko, skąd to znasz, a ty kochanieteż skumasz g-funky jeśli nie jesteś dziwkąKto napierdala tak, że oszalejeszkto w WWA zrobił Los Angeleskto"

"Czy się boję śmierci? Jasne, że nie Dlatego nawinę te 100 wersów, a potem umrę Są dni gdy wszystko obrócił bym w pył Hemofobia powstrzymuje mnie przed podcięciem żył (?) We mnie biją się o każde wers Upozorowane"

"Ja nie pozwolę ci umrzeć, pokaż mi swoje notatki Wcale nie była tchórzem, tylko koleżanką z ławki Ja tylko siedziałem z tyłu, przecież najbliżej był rodzic Jak podlewać kwiatki, które uciekają z donic? Jak"

"To trotylu pieprzone kilotony TNT! Gotowi? Gotowi! Kij od szczoty w dupsko tym co nie To głośniejsze jest niż bomby Nikt nie mówi tu o drobnych, zapomnij My, jak kraść to miliony Głośniki wyciągnijcie"

""yo, Winni Wiem że nie będziesz słuchał płyty - bo jest psychologiczna więc zrobiłem to dla Cibie you owe me one!" ta one and only phone i mam Pham na bicie ciężko wchodzi dziś bo brak grama na płycie w"

"bicik buja - więc się bujam wcale nie chcę być groźny liczy się fabuła szacunku uczył mnie woźny w kantorku piguła, kultura Karate Kid tam gdzie starsi ura bura, jumali ci kwit! Woźny mówił: jest reguła"

"Jebać ten type beat, Joey Badass Czuję się jak Joey Tribbiani, suka ma fat ass Na was, nie mam, kurwa, czasu nawet na was Na mig, zarabiam to wydaję, a wy gadać Możecie se co chcecie, kurwa gadać I tak"

"Hej, hej - Mars napada Dookoła ludzi gromada Hej, hej - Mars atakuje Żadnej litości nie czuje Hej, hej - Mars napada Owoce pracy naszej zjada Hej, hej - ludkowie biedni Kolejny zlew powszedni Nad Bałtykiem"