Zen: Etos pracy
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Zen: Etos pracy
Chyba nie mam nic więcej prócz tego, co dałem od siebie ludziom
Kilka liter, wachlarz emocji – nic wielkiego, niezbyt dużo
Ale właśnie do mnie dociera, że więcej mi tu nie trzeba
Maleje mi w oczach scena do tego stopnia, że nie ma znaczenia
Używki, dupy i szmal po kilku latach żadna atrakcja
Gdy budzę się sam jedyne, co mam po tym to tylko kaca
Numery dawnych bitch’es - nie dzwonię, nie odbieram
Co niby powie? Że może spotkamy się? Ja i one, że dziewczynie nie powie
Pierdolę. Wolę gin z tonikiem w studiu samotnie: „W studiu samotnie”
Szluga przy oknie: „Szluga przy oknie”
Obserwując trójkąt wrocławski
Niewiarygodne: „Niewiarygodne” - Ilu walczy podobnie?: „Ilu?”
Jedynie pragnąc nigdy nie zawieść przyjaciół i matki
Rap? To battlefield na żywo, ale nic mi nie jest
Lecę na kawie, prawie nie jem, ale nadal jest dobrze
Kończę sesje nad ranem, studenci wracają z wojaży
Który ma skils’y jak ja? „Ja” - mogą pomarzyć
Przez alko zdrady i brak wiary w ten świat: „W ten świat”
Po trzeźwe życie i lojalność ot tak: „ot tak”
Coraz więcej, więcej mam
Przez coraz więcej, więcej zmian
Ref.:
Co im mogę dać: „Co?!”
Oni pytają, co im mogę dać: „Co?!” - Nic poza: „Nic”
Etos pracy i słowa: „Prócz słowa”
[x2]
Mam charakter rzeźbiony zdaniem, nigdy nie będę jak…
Tu leciały imiona kilku osób, na które śliny mi szkoda
Dziś jestem ponad nimi chyba, to właśnie przeraża najbardziej
Bo zdanie: „Nie będę jak ja sam” - brzmi absurdalnie
Ludzie grają w tenisa, wielbią jogging, chodzą do kina
Ja przeprowadzam operację na sobie ślepo w nie wierząc jak Religa
Rzuciłem nałogi, które kocham, kilka innych właśnie odstawiam
Im więcej tracisz świadomie, tym więcej zyskasz - równowaga
Yin i Yang, a mój rap przypomina już księgę przemian
Od dema do teraz wciąż się zmieniam, by nadal sobą pozostać
W wyjątkowych okolicznościach z wyjątkową ilością doznań
Gdybym przestał pewnie jak „Dexter” pakowałbym ciała po workach
A tak wśród żywych trupów - „The walking dead”
Urodzonych do takich warunków jak bracia: „Daryl i Merle”
Daje łapę uciąć za siebie nikogo innego
A jak podam ci rękę, to cudzą, dziś to nic dziwnego, prawda?
Prawda?
Prawda?!
Ref. [x2]
Przez alko zdrady i brak wiary w ten świat: „W ten świat”
Po trzeźwe życie i lojalność ot tak: „ot tak”
Coraz więcej, więcej mam
Przez coraz więcej, więcej zmian
Kilka liter, wachlarz emocji – nic wielkiego, niezbyt dużo
Ale właśnie do mnie dociera, że więcej mi tu nie trzeba
Maleje mi w oczach scena do tego stopnia, że nie ma znaczenia
Używki, dupy i szmal po kilku latach żadna atrakcja
Gdy budzę się sam jedyne, co mam po tym to tylko kaca
Numery dawnych bitch’es - nie dzwonię, nie odbieram
Co niby powie? Że może spotkamy się? Ja i one, że dziewczynie nie powie
Pierdolę. Wolę gin z tonikiem w studiu samotnie: „W studiu samotnie”
Szluga przy oknie: „Szluga przy oknie”
Obserwując trójkąt wrocławski
Niewiarygodne: „Niewiarygodne” - Ilu walczy podobnie?: „Ilu?”
Jedynie pragnąc nigdy nie zawieść przyjaciół i matki
Rap? To battlefield na żywo, ale nic mi nie jest
Lecę na kawie, prawie nie jem, ale nadal jest dobrze
Kończę sesje nad ranem, studenci wracają z wojaży
Który ma skils’y jak ja? „Ja” - mogą pomarzyć
Przez alko zdrady i brak wiary w ten świat: „W ten świat”
Po trzeźwe życie i lojalność ot tak: „ot tak”
Coraz więcej, więcej mam
Przez coraz więcej, więcej zmian
Ref.:
Co im mogę dać: „Co?!”
Oni pytają, co im mogę dać: „Co?!” - Nic poza: „Nic”
Etos pracy i słowa: „Prócz słowa”
[x2]
Mam charakter rzeźbiony zdaniem, nigdy nie będę jak…
Tu leciały imiona kilku osób, na które śliny mi szkoda
Dziś jestem ponad nimi chyba, to właśnie przeraża najbardziej
Bo zdanie: „Nie będę jak ja sam” - brzmi absurdalnie
Ludzie grają w tenisa, wielbią jogging, chodzą do kina
Ja przeprowadzam operację na sobie ślepo w nie wierząc jak Religa
Rzuciłem nałogi, które kocham, kilka innych właśnie odstawiam
Im więcej tracisz świadomie, tym więcej zyskasz - równowaga
Yin i Yang, a mój rap przypomina już księgę przemian
Od dema do teraz wciąż się zmieniam, by nadal sobą pozostać
W wyjątkowych okolicznościach z wyjątkową ilością doznań
Gdybym przestał pewnie jak „Dexter” pakowałbym ciała po workach
A tak wśród żywych trupów - „The walking dead”
Urodzonych do takich warunków jak bracia: „Daryl i Merle”
Daje łapę uciąć za siebie nikogo innego
A jak podam ci rękę, to cudzą, dziś to nic dziwnego, prawda?
Prawda?
Prawda?!
Ref. [x2]
Przez alko zdrady i brak wiary w ten świat: „W ten świat”
Po trzeźwe życie i lojalność ot tak: „ot tak”
Coraz więcej, więcej mam
Przez coraz więcej, więcej zmian
Tłumaczenie piosenki
Zen: Etos pracy
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Zen: Etos pracy
-
Piramida zobowiązań
- Zen
-
Biorę to na siebie (ft. Mam Na Imię Aleksander)
- Zen
-
Od początku
- Zen
-
Próżnia
- Zen
-
Marsz przez mgłę
- Zen
Skomentuj tekst
Zen: Etos pracy
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Samoloty (ZORZA) - feat. Kaśka Sochacka
Dawid Podsiadło
„Czy coś mnie chwyci tak jak wcześniej? Chodzę tyłem jakiś dłuższy czas Mniej mi w oczy wieje wiatr Kto złapie mnie za drżącą rękę? Jestem tu na krótką chwilę jak Bluza metr czterdzieści dwa ”
-
Toksyny (Słoń & The Returners)
Słoń
„Jebać tych skrajnie z lewej i jebać tych skrajnie z prawej Wykurwiaj jak jesteś zjebem, co myśli że ma monopol na prawdę Nie chce żyć z butem na gardle, pierdole wasz mentalny karcer Po jednej komu”
-
Wonderful
Monika Kociołek
„You keep trying he's so wonderful If you lie and let it go, if you want my soul Second to come dare us to stay And one day I'mma stay The others just played I was stuck in their days Please do”
-
Miodożer
Genzie
„Kiedy wokół wielki lwy Ja muszę być jak miodożer Pokazuję kły i napieram jak buldożer Nic ci nie pomoże Nic ci nie pomoże Wielkie lwy, ich wielkie kły Nie są straszne mi Nie są straszne mi W”
-
Suma wszystkich strachów
Małpa
„Małpa prezentuje utwór "Suma wszystkich strachów". Kiedy byłem małym chłopcem w kółko powtarzali mi Że gdy dorosnę to nie będę mógł uronić łzy Że mam emocje kryć tak by ich nie zobaczył nikt Dzi”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- praca musi być a może nie tekst piosenka●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Bailando (Lose Control Remix) - feat. Dawid Obserwator, DJ Killer, David Tango
- Bajorson
-
trzy krótkie, trzy długie, trzy krótkie
- Błażej Król
-
Zwolnij
- Patty
-
Nie ten sam
- Mariusz Świetlik
-
Szef
- Kizo
-
Surrender - feat. Becky Hill
- Alesso
-
Golden Line
- Djo
-
Сентябрьский вальс
- Александр Суханов
-
Akcent - Mała figlarka (ale jako ballada)
- Lena Sobieraj
-
Afrykańska maczeta prod. Swizzy x pieruun
- Alberto
Reklama
Tekst piosenki Etos pracy - Zen, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Etos pracy - Zen. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Zen.
Komentarze: 0