Zippy Ogar, po prostu Kajtek, Boron: CO JA WIEM (prod. Jonatan)

[Boron:]
Dasz radę policz
Moje występki, grzechy, zasługi i dobre chęci
Te kłótnie o nic
Luźne zaczepki, wygłupy, jak jeszcze byliśmy dziećmi
Powiedz ile łez potrzeba by zmądrzeć
I niespełnionych obietnic, żeby spłacić dług (dług)
Bóg dlaczego znowu błądzę
Może wyciągnę lekcję nim rozleję tusz

[Zippy Ogar:]
Co ja wiem
O wylanym pocie, chorobie, głodzie i bólu
Co ja wiem
O nieprzespanych nocach i dziurawej parze butów
Co ja wiem
O biciu głową w ścianę, ciągłym przebijaniu murów
Co ja wiem
O życiu pełnym dostatku i cudów

[Zippy Ogar, Boron, po prostu Kajtek:]
Chyba nic
Chyba nic
Chyba nic
Co ja wiem
Chyba nic
Chyba nic
Chyba nic
Co ja wiem

[po prostu Kajtek:]
Znowu wyruszam w drogę
Pożyczam siano od zioma, mówię, że zwrócę we wtorek
A, a wtorek zamiеnię na środę
Wbiję z gibonem na zgodę, posypać płuca popiołem
Znowu pretеnsje
Do dzieciaków skazanych na życie poniżej średniej
Jak wakacje to tylko te w Polsce, bo to najlepsze (najtańsze)
Od tego wiązania bolą ręce
Końca z końcem w sensie
Ale co ja wiem o schodach
Jechałem windą na ostatnie piętro
Czasem muszę spojrzeć w dół stamtąd by odetchnąć
Jestem kroplą w tym morzu
Rzucałem szkołę, czułem się jakbym był tylko krok od przełomu
Dzieciak chyba jest jebnięty
Dziadek wybijał to płaczem, a mój stary chciał być lepszy
Więc zamykał to w sobie
Tu gadałem z mikrofonem
Dla nich to tym bardziej chore i nie wiedzą jak to leczyć
Już nie patrzę za plecy

[Zippy Ogar:]
Co ja wiem
O wylanym pocie, chorobie, głodzie i bólu
Co ja wiem
O nieprzespanych nocach i dziurawej parze butów
Co ja wiem
O biciu głową w ścianę, ciągłym przebijaniu murów
Co ja wiem
O życiu pełnym dostatku i cudów

[Zippy Ogar, Boron, po prostu Kajtek:]
Chyba nic
Chyba nic
Chyba nic
Co ja wiem
Chyba nic
Chyba nic
Chyba nic
Co ja wiem

[Boron:]
Wiemy tyle, co nic i to chyba nam wystarcza
Czasem boli, kiedy spojrzy w oczy naga prawda