A.P. Golden Boy: I nie zmienia ryj (przerobka I nie zmienia sie nic Peji)
Tekst piosenki
Brak wideo
Tekst piosenki
A.P. Golden Boy: I nie zmienia ryj (przerobka I nie zmienia sie nic Peji)
"I nie zmienia sie ryj" (przerobka "I nie zmienia sie nic" Peji)
Nie zmienia sie ryj
Daj mi od szczotki kij kij kij
Podloge musze myc
Wszystko fucked up dookola to nie zielona szkola
w pracy podloga wola mop robi z ciebie matola
w Polsce miales rodzine a tutaj slyszysz ludzka kpine
na kleczkach musisz odkupic swa wine
ze opusciles swoja polska gmine
sprzatasz tu piekne palace dostajesz shit za swoja prace
bo jacys glupi pajace wciaz obcinaja twoja place
piekne laski leza na plazy slonce na ich ciala prazy
a chlor twoja skore smazy bys nie ominal swojej gazy
chlopaki surfuja w oceanie i dzieki temu maja branie
a ciebie bierze na spanie nie zbiera ci sie nawet na kochanie
i tak nie masz tu dziewczyny to jest z tej prostej przyczyny
ze w tym raju nie masz forsy jedyny brak ci zarambistej peleryny
pozostaly ci tylko moje rymy
jednym slowem jestes luzerem i przegrancem
zrozum to jesli nie jestes jeszcze pojebancem
czyscicielem kibli jestes tu wybrancem
zamknietym w Kaliforni skazancem
ref
I nie zmienia sie nic dalej uzywam bleach
i nie zmienia sie nic
i nie zmienia sie nic dalej chce tu gnic
ciagle brudne kible widze ich shit przestal robic mi roznice
i nie zmienia sie ryj daj mi od szczotki kij podloge musze myc
I nie zmienia sie ryj kafelki na kolanach trzyj
nie mnoz pensji przez zlotowki nie ma sensu uwijac sie jak mrowki
umieszczasz na ircu super zdjecia z Kaliforni
po nich kazdy w Polsce jest horny
lecz nie jestes tu na wczasach choc zamiatasz w adidasach
przyjechales tu niechcacy? ale w koncu zostales sluzacym
przed obcymi zgrywasz turyste poczucie humoru masz zajebiste
musisz wszak byc milionerem a nie od sprzatania zerem
by przez lat kilkanascie miec wakacje jak protestanci w Belfascie
gdy tylko przychodzi do bicia katolikow
ty bilety kupujesz z wyprzedzeniem nie od konikow
gdy zawsze raz do roku wychodzisz ze swojej jamy
z zalu beznadzieji juz od dawna dobrze pijany
w swoim aucie lewe papiery ze studiujesz na uczelni
by gliniarni co pokazac jak zwykle Polacy bezczelni
gdy zostajesz zatrzymany za jakies male wykroczenie
ze strachu trzesiesz portkami takie nielegalu zboczenie
a kumplom dookola wciskasz bullshit zes mial kase
w Polsce z ktorejs uciekl w opowiesciach prawie zgrywasz Mase
i tylko tak dla zgrywu jak kazdy tu Polak rano
wstajesz by kubel woda napelnic wlaczajac przy tym I-pod Nano
wiec zapodaj teraz ten rap bys przerwal kiedys ten koszmarny sen
jesli jeszcze nie jarzysz to o tobie refren ten
ref
I nie zmienia sie nic dalej uzywam bleach
i nie zmienia sie nic
i nie zmienia sie nic dalej chce tu gnic
ciagle brudne kible widze ich shit przestal robic mi roznice
i nie zmienia sie ryj daj mi od szczotki kij podloge musze myc
Na auta suki tu nie wyrwiesz bo ta beemka po wypadku
nie stanie sie magnesem na laski nawet w jakims malym polswiatku
Amerykanie smigaja po drogach naprawde dobrymi brykami
corveta tutaj jest jak maluch jestesmy dla nich wszystkich psami
a kazdej dupie na imprezie musisz zaimponowac Waszyngtonami
nastawiac drinkow tak za stowke byc moze bedziecie kolegami
jesli jakims gosciu cudem bedzie sie chciala z toba przespac
musisz ja zabrac do hotelu na ktory bedzie ciebie nie stac
przeciez jej nie zabierzesz do nory w ktorej obecnie mieszkasz
i ktora dzielisz z paroma kumplami
tak zyjac w jakis sposob przetrwasz
odkladajac pare stowek w dobrym ukladzie kazdego miesiaca
za ktore nigdy nic wspanialego nie kupisz az do twojego zycia konca
czasem pojedziesz do Vegas czasem zobaczysz slynne Sekwoje
opcja zawsze jest Grand Canyon to co zobaczysz to twoje
lecz to tylko dobre na chwile dolar upadl na leb na szyje
alternatywa zostanie sprzataczem tak dlugo jak Polack zyje
albo w koncu przez gardlo przechodzi powrot do kraju
i klepanie tam biedy a tu jak na chaju w Bombaju
jestes w Cali a to chyba lepiej niz na Jamajce
to jednak w Polsce dzikie szalone dupance
a tutaj na recznym skazance na pocieszenie wpierdalaja pomarancze
a ty kochasz to pseudo zycie i bawisz sie znakomicie
gdy przez Scype'a gadasz z rodzina uraczasz ich swoja mina
ktora moze juz nigdy w realu nie zobacza
tworze zdania ktore naprawde duzo znacza
zapytaj innych moze ci wytlumacza
na co po latach ludzie w rachunku sumienia bacza
ref
I nie zmienia sie nic dalej uzywam bleach
i nie zmienia sie nic nic nic
i nie zmienia sie nic dalej chce tu gnic
ciagle brudne kible widze ich shit przestal robic mi roznice
i nie zmienia sie ryj daj mi od szczotki kij podloge musze myc
podloge musze myc (razy 5)
Nie zmienia sie ryj
Daj mi od szczotki kij kij kij
Podloge musze myc
Wszystko fucked up dookola to nie zielona szkola
w pracy podloga wola mop robi z ciebie matola
w Polsce miales rodzine a tutaj slyszysz ludzka kpine
na kleczkach musisz odkupic swa wine
ze opusciles swoja polska gmine
sprzatasz tu piekne palace dostajesz shit za swoja prace
bo jacys glupi pajace wciaz obcinaja twoja place
piekne laski leza na plazy slonce na ich ciala prazy
a chlor twoja skore smazy bys nie ominal swojej gazy
chlopaki surfuja w oceanie i dzieki temu maja branie
a ciebie bierze na spanie nie zbiera ci sie nawet na kochanie
i tak nie masz tu dziewczyny to jest z tej prostej przyczyny
ze w tym raju nie masz forsy jedyny brak ci zarambistej peleryny
pozostaly ci tylko moje rymy
jednym slowem jestes luzerem i przegrancem
zrozum to jesli nie jestes jeszcze pojebancem
czyscicielem kibli jestes tu wybrancem
zamknietym w Kaliforni skazancem
ref
I nie zmienia sie nic dalej uzywam bleach
i nie zmienia sie nic
i nie zmienia sie nic dalej chce tu gnic
ciagle brudne kible widze ich shit przestal robic mi roznice
i nie zmienia sie ryj daj mi od szczotki kij podloge musze myc
I nie zmienia sie ryj kafelki na kolanach trzyj
nie mnoz pensji przez zlotowki nie ma sensu uwijac sie jak mrowki
umieszczasz na ircu super zdjecia z Kaliforni
po nich kazdy w Polsce jest horny
lecz nie jestes tu na wczasach choc zamiatasz w adidasach
przyjechales tu niechcacy? ale w koncu zostales sluzacym
przed obcymi zgrywasz turyste poczucie humoru masz zajebiste
musisz wszak byc milionerem a nie od sprzatania zerem
by przez lat kilkanascie miec wakacje jak protestanci w Belfascie
gdy tylko przychodzi do bicia katolikow
ty bilety kupujesz z wyprzedzeniem nie od konikow
gdy zawsze raz do roku wychodzisz ze swojej jamy
z zalu beznadzieji juz od dawna dobrze pijany
w swoim aucie lewe papiery ze studiujesz na uczelni
by gliniarni co pokazac jak zwykle Polacy bezczelni
gdy zostajesz zatrzymany za jakies male wykroczenie
ze strachu trzesiesz portkami takie nielegalu zboczenie
a kumplom dookola wciskasz bullshit zes mial kase
w Polsce z ktorejs uciekl w opowiesciach prawie zgrywasz Mase
i tylko tak dla zgrywu jak kazdy tu Polak rano
wstajesz by kubel woda napelnic wlaczajac przy tym I-pod Nano
wiec zapodaj teraz ten rap bys przerwal kiedys ten koszmarny sen
jesli jeszcze nie jarzysz to o tobie refren ten
ref
I nie zmienia sie nic dalej uzywam bleach
i nie zmienia sie nic
i nie zmienia sie nic dalej chce tu gnic
ciagle brudne kible widze ich shit przestal robic mi roznice
i nie zmienia sie ryj daj mi od szczotki kij podloge musze myc
Na auta suki tu nie wyrwiesz bo ta beemka po wypadku
nie stanie sie magnesem na laski nawet w jakims malym polswiatku
Amerykanie smigaja po drogach naprawde dobrymi brykami
corveta tutaj jest jak maluch jestesmy dla nich wszystkich psami
a kazdej dupie na imprezie musisz zaimponowac Waszyngtonami
nastawiac drinkow tak za stowke byc moze bedziecie kolegami
jesli jakims gosciu cudem bedzie sie chciala z toba przespac
musisz ja zabrac do hotelu na ktory bedzie ciebie nie stac
przeciez jej nie zabierzesz do nory w ktorej obecnie mieszkasz
i ktora dzielisz z paroma kumplami
tak zyjac w jakis sposob przetrwasz
odkladajac pare stowek w dobrym ukladzie kazdego miesiaca
za ktore nigdy nic wspanialego nie kupisz az do twojego zycia konca
czasem pojedziesz do Vegas czasem zobaczysz slynne Sekwoje
opcja zawsze jest Grand Canyon to co zobaczysz to twoje
lecz to tylko dobre na chwile dolar upadl na leb na szyje
alternatywa zostanie sprzataczem tak dlugo jak Polack zyje
albo w koncu przez gardlo przechodzi powrot do kraju
i klepanie tam biedy a tu jak na chaju w Bombaju
jestes w Cali a to chyba lepiej niz na Jamajce
to jednak w Polsce dzikie szalone dupance
a tutaj na recznym skazance na pocieszenie wpierdalaja pomarancze
a ty kochasz to pseudo zycie i bawisz sie znakomicie
gdy przez Scype'a gadasz z rodzina uraczasz ich swoja mina
ktora moze juz nigdy w realu nie zobacza
tworze zdania ktore naprawde duzo znacza
zapytaj innych moze ci wytlumacza
na co po latach ludzie w rachunku sumienia bacza
ref
I nie zmienia sie nic dalej uzywam bleach
i nie zmienia sie nic nic nic
i nie zmienia sie nic dalej chce tu gnic
ciagle brudne kible widze ich shit przestal robic mi roznice
i nie zmienia sie ryj daj mi od szczotki kij podloge musze myc
podloge musze myc (razy 5)
Tłumaczenie piosenki
A.P. Golden Boy: I nie zmienia ryj (przerobka I nie zmienia sie nic Peji)
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
A.P. Golden Boy: I nie zmienia ryj (przerobka I nie zmienia sie nic Peji)
-
Jestem Golden Boy
- A.P. Golden Boy
-
Jestes cwel (przerobka "You're a jerk" New Boys)
- A.P. Golden Boy
-
Jest shawty i jest alko
- A.P. Golden Boy
-
Kocham Cie (przerobka "Every girl" Young Money)
- A.P. Golden Boy
-
Kto mi noc ta umili? przerobka "A milli" Lil Wayne'a
- A.P. Golden Boy
Skomentuj tekst
A.P. Golden Boy: I nie zmienia ryj (przerobka I nie zmienia sie nic Peji)
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Solo (piosenka na Eurowizja 2023)
BLANKA (PL)
„Baby, it’s kind of crazy how else to phrase it with you I lost’ve my senses Baby, what happened to ya? I thought I knew ya But now it’s time to face it Ya hot and cold, high and you’re l”
-
Cafe De Paris
Dawid Kwiatkowski
„Gdzie moje oczy masz Daj bo wychodzę Ktoś inny będzie je miał Plecakiem zmieniam kadr Na jednej nodze Czy ktoś postawi mi plac Gdyby świat zawrócił Nie dałbym się na manowce pchać Tour de Fr”
-
Szachy
KUBAŃCZYK
„Zwrotka 1: To jest niewiarygodne, tak jak zeznania w sądzie. Mój pseudonim w Polsce synonimem słowa progress. Dwadzieścia siedem lat, kilka baniek na koncie, twoja forma na lato - my na lata mamy ”
-
WAP (feat. Megan Thee Stallion)
Cardi B
„I said certified freak 7 days a week Wet-ass pussy, make that pullout game weak Yeah /4x Yeah, you fuckin’ with some wet-ass pussy bring a bucket and a mop for this wet-ass pussy Give me every”
-
Mam już dość
OLIWKA BRAZIL
„Mam już dość, mam już dość Yo, wyczuję to na kilometr, alibi masz już gotowe Amiri tak pogniecione, perfumy nie pachną jak moje Może to znów paranoja, a może Cię kocham za dwoje Dlatego palę za ”
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
Reklama
Tekst piosenki I nie zmienia ryj (przerobka I nie zmienia sie nic Peji) - A.P. Golden Boy, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu I nie zmienia ryj (przerobka I nie zmienia sie nic Peji) - A.P. Golden Boy. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - A.P. Golden Boy.
Komentarze: 0