Amar : Alarm - ft. Białas
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Amar : Alarm - ft. Białas
Pie-pie-pieruun
Swizzy na beacie, ziomal
Osiem
[Amar]
Debil ubrał baggy jeans, myśli, że jest 50 Cent
W chuj groźnym outfitem, i tak ciężko ukryć cipę
Jestem ostrym zawodnikiem, trenowałem w innej lidze
Więc niech mordę trzyma lamus, który w okres liże pipę
Po melanżu chuj wie, gdzie leżę — jak jebane Chile
Odejmuję Ci HP, gdy podejmuję rękawice
Się zacina Ci HP, Huawei do lombardu idzie
Ale banger, będziesz miał jakieś dwie stówy na życie
Pędem palę was na trackach, tak jak vape pеn
Wjebałem się w miejscе, coś jak pendrive do USB
Naszczam Ci do kubka, bo nie będę pił z leszczem
Na koniec tam namelam i to wszystko masz w prezencie
Znają mnie na mieście, jakbym został prezydentem
Jestem jak NFZ — chore dupy są w kolejce
Tak dokręcę śrubę, że szmato się nie przekręć
Nazywaj mnie hustler, za mną niejeden przekręt
To co trzymam w gaciach, to ona trzyma w gębie
I mówi ciągle głębiej, jakbym ruchał studzienkę
Produkują gówno jak jebane gołębie
Jęczą do dup na trackach, po przebełtanej mewie
[Amar, Białas]
Łapy w górę, nie skaczesz? To wypierdalaj
Skacz na furę, niech po ośce się niesie alarm
A Ty, mała, byś coś dla nas tu potwerkowała
Cały kraj ma słyszeć, że wychodzi nowy Amar
Łapy w górę, nie skaczesz? To wypierdalaj
Skacz na furę, niech po ośce się niesie alarm
A Ty, mała, byś coś dla nas tu potwerkowała
Cały kraj ma słyszeć, że wychodzi nowy Białas
[Białas]
Jakby rodził mi się syn i bym robił z tego stream
Ale, kurwa, mi się nie chce z nikim gadać
Lepiej kup sobie mój merch, jeżeli chcesz ze mną fit
I niech dobrze Ci się układa
My codziennie mamy święta, bo dbam zawsze o rodzinkę
Obwieszony łańcuchami, jakbym ubierał choinkę
Jak latami się pierdolisz, żeby wydać jeden singiel
Nazwij płytę "Dożywocie", kurwa, bo nigdy nie wyjdzie
Wczoraj byłem u lekarza, lecz mi kazał się nie smucić
Zdiagnozował mi diamentowe kamienie w nerce Gucci
Znów starzy raperzy młodych obrażają, że są głupi
Choć im starsze pokolenie kiedyś też to chciało wmówić
Jak chcesz do mnie przyjść — furą Cię potrącę, to wpadniesz na grill
Jak suka jest święta, to ja jestem Grinch
Twój chłopak to kurier (Kurier), bo ciągle roznosi HIV
[Amar]
Łapy w górę, nie skaczesz? To wypierdalaj
Skacz na furę, niech po ośce się niesie alarm
A Ty, mała, byś coś dla nas tu potwerkowała
Cały kraj ma słyszeć, że wychodzi nowy Amar
Łapy w górę, nie skaczesz? To wypierdalaj
Skacz na furę, niech po ośce się niesie alarm
A Ty, mała, byś coś dla nas tu potwerkowała
Cały kraj ma słyszeć, że wychodzi nowy Amar
[Amar]
Ca-cały kraj ma słyszeć, że wychodzi nowy Amar
Swizzy na beacie, ziomal
Osiem
[Amar]
Debil ubrał baggy jeans, myśli, że jest 50 Cent
W chuj groźnym outfitem, i tak ciężko ukryć cipę
Jestem ostrym zawodnikiem, trenowałem w innej lidze
Więc niech mordę trzyma lamus, który w okres liże pipę
Po melanżu chuj wie, gdzie leżę — jak jebane Chile
Odejmuję Ci HP, gdy podejmuję rękawice
Się zacina Ci HP, Huawei do lombardu idzie
Ale banger, będziesz miał jakieś dwie stówy na życie
Pędem palę was na trackach, tak jak vape pеn
Wjebałem się w miejscе, coś jak pendrive do USB
Naszczam Ci do kubka, bo nie będę pił z leszczem
Na koniec tam namelam i to wszystko masz w prezencie
Znają mnie na mieście, jakbym został prezydentem
Jestem jak NFZ — chore dupy są w kolejce
Tak dokręcę śrubę, że szmato się nie przekręć
Nazywaj mnie hustler, za mną niejeden przekręt
To co trzymam w gaciach, to ona trzyma w gębie
I mówi ciągle głębiej, jakbym ruchał studzienkę
Produkują gówno jak jebane gołębie
Jęczą do dup na trackach, po przebełtanej mewie
[Amar, Białas]
Łapy w górę, nie skaczesz? To wypierdalaj
Skacz na furę, niech po ośce się niesie alarm
A Ty, mała, byś coś dla nas tu potwerkowała
Cały kraj ma słyszeć, że wychodzi nowy Amar
Łapy w górę, nie skaczesz? To wypierdalaj
Skacz na furę, niech po ośce się niesie alarm
A Ty, mała, byś coś dla nas tu potwerkowała
Cały kraj ma słyszeć, że wychodzi nowy Białas
[Białas]
Jakby rodził mi się syn i bym robił z tego stream
Ale, kurwa, mi się nie chce z nikim gadać
Lepiej kup sobie mój merch, jeżeli chcesz ze mną fit
I niech dobrze Ci się układa
My codziennie mamy święta, bo dbam zawsze o rodzinkę
Obwieszony łańcuchami, jakbym ubierał choinkę
Jak latami się pierdolisz, żeby wydać jeden singiel
Nazwij płytę "Dożywocie", kurwa, bo nigdy nie wyjdzie
Wczoraj byłem u lekarza, lecz mi kazał się nie smucić
Zdiagnozował mi diamentowe kamienie w nerce Gucci
Znów starzy raperzy młodych obrażają, że są głupi
Choć im starsze pokolenie kiedyś też to chciało wmówić
Jak chcesz do mnie przyjść — furą Cię potrącę, to wpadniesz na grill
Jak suka jest święta, to ja jestem Grinch
Twój chłopak to kurier (Kurier), bo ciągle roznosi HIV
[Amar]
Łapy w górę, nie skaczesz? To wypierdalaj
Skacz na furę, niech po ośce się niesie alarm
A Ty, mała, byś coś dla nas tu potwerkowała
Cały kraj ma słyszeć, że wychodzi nowy Amar
Łapy w górę, nie skaczesz? To wypierdalaj
Skacz na furę, niech po ośce się niesie alarm
A Ty, mała, byś coś dla nas tu potwerkowała
Cały kraj ma słyszeć, że wychodzi nowy Amar
[Amar]
Ca-cały kraj ma słyszeć, że wychodzi nowy Amar
Tłumaczenie piosenki
Amar : Alarm - ft. Białas
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Amar : Alarm - ft. Białas
Skomentuj tekst
Amar : Alarm - ft. Białas
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Samoloty (ZORZA) - feat. Kaśka Sochacka
Dawid Podsiadło
„Czy coś mnie chwyci tak jak wcześniej? Chodzę tyłem jakiś dłuższy czas Mniej mi w oczy wieje wiatr Kto złapie mnie za drżącą rękę? Jestem tu na krótką chwilę jak Bluza metr czterdzieści dwa ”
-
Toksyny (Słoń & The Returners)
Słoń
„Jebać tych skrajnie z lewej i jebać tych skrajnie z prawej Wykurwiaj jak jesteś zjebem, co myśli że ma monopol na prawdę Nie chce żyć z butem na gardle, pierdole wasz mentalny karcer Po jednej komu”
-
Wonderful
Monika Kociołek
„You keep trying he's so wonderful If you lie and let it go, if you want my soul Second to come dare us to stay And one day I'mma stay The others just played I was stuck in their days Please do”
-
Miodożer
Genzie
„Kiedy wokół wielki lwy Ja muszę być jak miodożer Pokazuję kły i napieram jak buldożer Nic ci nie pomoże Nic ci nie pomoże Wielkie lwy, ich wielkie kły Nie są straszne mi Nie są straszne mi W”
-
Suma wszystkich strachów
Małpa
„Małpa prezentuje utwór "Suma wszystkich strachów". Kiedy byłem małym chłopcem w kółko powtarzali mi Że gdy dorosnę to nie będę mógł uronić łzy Że mam emocje kryć tak by ich nie zobaczył nikt Dzi”
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
ATLAS
- donGuralesko
-
ŚWIEŻE SZWY
- CHODY
-
WEEKEND
- CHODY
-
Dla Polaków
- Ayoub Houmanna
-
Fragile (Sting Cover) - feat. David Ridley (Adolescence - Soundtrack from the Netflix Series)
- Aaron May
-
Dziewczyna 4G
- Pola Zawadzka
-
Jesteś mą królewną
- Dziki Krzyś
-
Nie płacz za nami
- Verba
-
Kołysanka z Aniołkami
- Remigiusz Szuman
-
Cheesy
- Lordofon
Reklama
Tekst piosenki Alarm - ft. Białas - Amar , tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Alarm - ft. Białas - Amar . Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Amar .
Komentarze: 0