Andrzej Nejman: Cyklista 1904

Tekst piosenki

Andrzej Nejman

Teksty: 1 Tłumaczenia: 0 Wideo: 1
Profil artysty

Tekst piosenki

Andrzej Nejman: Cyklista 1904

Co za czasy szalone, co za tryumf techniki,
Jeśli dalej tak pójdzie, to doprawdy aż strach.
Świat obłędnie gna naprzód i osiąga wyniki,
Jakich nikt nie przeczuwał we snach.

Mnie ta pasja postępu opętała od dziecka
Tam do licha za duchem gabinetów i sal
I nie kręci.. ziemiańska, ni.. kupiecka
A ja tylko na rower i w dal

Ten pęd, ten pęd, porywa mnie,
Stalowy rumak chyżo mknie.
Po szosie śmiga niby ptak,
Aż tchu mi w piersiach brak
Tu bór, tam las, tu jakiś most,
Już miasto o dwadzieścia wiorst,
I nóżką raz, i nóżką dwa,
Ach, jakiż czar to ma.
I szybciej i szybciej, aż wiatr w uszach świszcze,
Gdy widzę przeszkodę zdobywam ją w mig.
Dziewczęta wołają: Ach, mistrzu nad mistrze,
Patrz, jaka postawa i szyk.

Ten pęd, ten pęd, gdy naprzód gnam,
Prawdziwy szał, powiadam wam.
Ten sport, rozkoszy daje w bród,
To ósmy świata cud.
Za cyklistą gotowe panny w ogień są skoczyć
W ten, psia, kość, jakiś magnez czy co
Zamiast… mogą tysiące faktów przytoczyć
Ale rzadko dopiero, ho, ho!

Gdy zdradzony mąż szablę chwyta czy rewolwer
I wybiega za gachem żeby pomścić swój ból
Ja zabieram my żonę i ją wsadzam na rower
I drwię sobie z rogacza i z kul

Ten pęd, ten pęd, porywa mnie,
I nóżka w nóżkę, raz i raz
I pal go diablo, co tam mąż
Gdyby tyle przestrzenni wciąż
Ach co za pęd, ach co za ruch
.. i serce bum buch
Tak z tobą by przez życie mknąć
Cyklistką moja bądź

Autor tekstu: Ludwik Sempoliński
Data dodania: 2014-10-24
Tekst dodał: CZESIO13
PDF Edytuj

Tłumaczenie piosenki

Andrzej Nejman: Cyklista 1904

Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Podoba Ci się tekst piosenki? Oceń tekst piosenki?
0 %
100 %

Inne teksty wykonawcy

Andrzej Nejman: Cyklista 1904

Skomentuj tekst

Andrzej Nejman: Cyklista 1904

Komentarze: 1

Sortuj

~Gość ( 2 lutego 2016, 16:06)
Re: Andrzej Nejman - Cyklista 1904
Co za czasy szalone, co za tryumf techniki, Jeśli dalej tak pójdzie, to doprawdy aż strach! Świat obłędnie gna naprzód i osiąga wyniki, Jakich nikt nie przeczuwał we snach. Mnie ta pasja postępu opętała od dziecka Tam do licha z zaduchem gabinetów i sal! Innych kręci Ziemiańska, czy Resursa Kupiecka, A ja tylko na rower i w dal! Ten pęd, ten pęd, porywa mnie, Stalowy rumak chyżo mknie. Po szosie śmiga niby ptak, Aż tchu mi w piersiach brak Tu bór, tam las, tu jakiś most, Już miasto o dwadzieścia wiorst, I nóżką raz, i nóżką dwa, Ach, jakiż czar to ma. I szybciej i szybciej, aż wiatr w uszach świszcze, Gdy widzę przeszkodę zdobywam ją w mig. Dziewczęta wołają: Ach, mistrzu nad mistrze, Patrz, jaka postawa i szyk.! Ten pęd, ten pęd, gdy naprzód gnam, Prawdziwy szał, powiadam wam. Ten sport, rozkoszy daje w bród, To ósmy świata cud! Na Dynasach koledzy - każdy zdobny w zasługi, Tutaj medal, tu żeton, że aż oczy ci rwie! Ten za piknik w Nasielsku, ten za wyścig do Strugi, Każdy z nas rzekłbyś as WTC! Ktoś się kąpie w szampanie, albo spija koniaki, Inny woli karcięta, albo "cherchez la femme"... Potem bóle ma w krzyżach i muskuły jak flaki, A ja - proszę! Bo sposób swój mam! Ten pęd, ten pęd, porywa mnie, Stalowy rumak chyżo mknie. Po szosie śmiga niby ptak, Aż tchu mi w piersiach brak Tu bór, tam las, tu jakiś most, Już miasto o dwadzieścia wiorst, I nóżką raz, i nóżką dwa, Ach, jakiż czar to ma. I szybciej i szybciej, aż wiatr w uszach świszcze, Gdy widzę przeszkodę zdobywam ją w mig. Dziewczęta wołają: Ach, mistrzu nad mistrze, Patrz, jaka postawa i szyk. Ten pęd, ten pęd, gdy naprzód gnam, Prawdziwy szał, powiadam wam. Ten sport, rozkoszy daje w bród, To ósmy świata cud! Za cyklistą gotowe panny w ogień by skoczyć, Ma się w sobie ten - psia kość! - jakiś magnes, czy co? Z rozwódkami tysiące mógłbym faktów przytoczyć, A mężatki dopiero... Ho ho! Gdy zdradzony mąż w szale chwyta fuzję czy flower, I wybiega za gachem żeby pomścić swój ból, Ja zabieram mu żonę i ją wsadzam na rower I drwię sobie z rogacza i z kul! Ten pęd, ten pęd, porywa nas, I nóżka w nóżkę, raz i raz I pal go diabli, co tam mąż Gdy my przed siebie wciąż! Ach co za pęd, ach co za ruch, I dzwonek dzyń dzyń, i serce buch buch, "Wraz z tobą tak przez życie mknąć Cyklistą moim bądź!" Wieczorem na łączkę dajemy gdzieś susa Tam lubą bogdankę kołyszę do snu, A kiedy zasnęła to kradnę całusa I dalej na rower, i luuu! Ten pęd, ten pęd porywa mnie Z powrotem więc do miasta mknę, Tak w dobie techniki żyje człek, Wiwat dwudziesty wiek!

Polecane na dziś

Teksty piosenek

  • Miłość jest ślepa Sanah
    „Kochanie mnie to jak pory roku Po miesiącach mroku Słońce świeci zza chmur Kochanie mnie to poza do skoku Nad przepaścią głęboką Potem już tylko w dół Kochanie mnie jak zima w pergoli Mró”
  • Genziara Genzie
    „mam pewność siebie, to praca nie dar oni mi piszą, że ja to mam fart przeżyłam tsunami, hejtu tyle fal nie mogłam już więcej dać, z siebie wiem, wiem najlepiej co na mnie stać jak gwiazda na nieb”
  • 100 BPM - feat. Bletka Kizo
    „Nad miastem unosi się dym Dziś każdy porusza się w tańcu I serce wybija nam rytm Nie braknie nam promieni słońca Gdy mieni się golden hour Którego nie dotykasz końca Chce z Tobą tańczyć jak nikt”
  • Nie mówiła nic EMO
    „Znowu siedzę z sobą całkiem sam a jedno co jest pewne chciałem to mam o tobie trudno jest zapomnieć ot tak nie mówiła nic chciała z tobą być lubiła solo tańczyć aż po świt kochałem ją jak nik”
  • Pilnie oddam gruz Daj To Głośniej
    „Miałeś wyglądać jak Dicaprio miałam się wozić Twoim cabrio w basenie sączyć Aperole a Ty wyglądasz tak że ja, że ja Cię nie chcę Miałeś być jak z bajki pantofle, a nie stare najki gdzie mogę ”

Użytkownicy poszukiwali

Teksty piosenek

  • piosenka Andrzeja Nejmana
  • Andrzej Nejman piosenki

Wykonawcy

Lista alfabetyczna

Tekst piosenki Cyklista 1904 - Andrzej Nejman, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Cyklista 1904 - Andrzej Nejman. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Andrzej Nejman.