Anna Przybył: Lipcowa sukienka
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Anna Przybył: Lipcowa sukienka
Czy pamiętasz ten dzień,
gdy w lipcowej sukience
po raz pierwszy spotkałam Twój wzrok?
Przeczuwałam niewiele,
lecz nie wiedząc kim jesteś
szłam za Tobą, niepewnie, krok w krok.
Trudno nawet powiedzieć,
czy wierzyłam do końca,
że historia ta może mieć sens...
Raczej byłam tęsknotą,
niewiedzącą i chcącą,
by ktoś zobaczył mnie.
Nie musiałeś mnie kochać,
chociaż byłoby pięknie,
lecz przywykłam do świata,
w którym silny nie klęknie.
W nim nie czas i nie miejsce,
w tej lipcowej sukience
romantycznie iść w stronę ołtarza
- nie czas i nie miejsce.
Mogłeś być tak jak oni,
dać mi piękne złudzenia,
czy nie miałeś poczucia humoru?
A Ty dałeś mi szczęście,
gdy w lipcowej sukience
w deszczu kroplach bezwiednie tańczyłam.
Tylko co tu z nim zrobić,
jak się ze szczęściem obchodzić?
Delikatnym, ulotnym, niepewnym...
Powiedziałeś - najprościej, dać mi dużo miłości
tej prawdziwej, uczciwej i skromnej.
Nie musiałeś mnie kochać,
chociaż byłoby pięknie,
lecz przywykłam do świata,
w którym silny nie klęknie.
W nim nie czas i nie miejsce,
w tej lipcowej sukience
romantycznie iść w stronę ołtarza
- nie czas i nie miejsce.
Patrzeć w oczy miłości, widzieć blaski, szarości
widzieć wszystko, bez ścian i tajemnic
widzieć ciebie i siebie,
tak spokojnie jak w niebie
zaplątanych w cud niepamięci.
Gdyby nie to spotkanie
dalej szłabym na oślep
długimi, krętymi drogami.
Nie chcę myśleć kochanie,
jak potrafi być pusto,
gdy się żyje własnymi cieniami...
Nie musiałeś mnie kochać,
chociaż byłoby pięknie,
lecz przywykłam do świata,
w którym silny nie klęknie.
W nim nie czas i nie miejsce,
w tej lipcowej sukience
romantycznie iść w stronę ołtarza
- nie czas i nie miejsce.
gdy w lipcowej sukience
po raz pierwszy spotkałam Twój wzrok?
Przeczuwałam niewiele,
lecz nie wiedząc kim jesteś
szłam za Tobą, niepewnie, krok w krok.
Trudno nawet powiedzieć,
czy wierzyłam do końca,
że historia ta może mieć sens...
Raczej byłam tęsknotą,
niewiedzącą i chcącą,
by ktoś zobaczył mnie.
Nie musiałeś mnie kochać,
chociaż byłoby pięknie,
lecz przywykłam do świata,
w którym silny nie klęknie.
W nim nie czas i nie miejsce,
w tej lipcowej sukience
romantycznie iść w stronę ołtarza
- nie czas i nie miejsce.
Mogłeś być tak jak oni,
dać mi piękne złudzenia,
czy nie miałeś poczucia humoru?
A Ty dałeś mi szczęście,
gdy w lipcowej sukience
w deszczu kroplach bezwiednie tańczyłam.
Tylko co tu z nim zrobić,
jak się ze szczęściem obchodzić?
Delikatnym, ulotnym, niepewnym...
Powiedziałeś - najprościej, dać mi dużo miłości
tej prawdziwej, uczciwej i skromnej.
Nie musiałeś mnie kochać,
chociaż byłoby pięknie,
lecz przywykłam do świata,
w którym silny nie klęknie.
W nim nie czas i nie miejsce,
w tej lipcowej sukience
romantycznie iść w stronę ołtarza
- nie czas i nie miejsce.
Patrzeć w oczy miłości, widzieć blaski, szarości
widzieć wszystko, bez ścian i tajemnic
widzieć ciebie i siebie,
tak spokojnie jak w niebie
zaplątanych w cud niepamięci.
Gdyby nie to spotkanie
dalej szłabym na oślep
długimi, krętymi drogami.
Nie chcę myśleć kochanie,
jak potrafi być pusto,
gdy się żyje własnymi cieniami...
Nie musiałeś mnie kochać,
chociaż byłoby pięknie,
lecz przywykłam do świata,
w którym silny nie klęknie.
W nim nie czas i nie miejsce,
w tej lipcowej sukience
romantycznie iść w stronę ołtarza
- nie czas i nie miejsce.
Tłumaczenie piosenki
Anna Przybył: Lipcowa sukienka
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Anna Przybył: Lipcowa sukienka
Skomentuj tekst
Anna Przybył: Lipcowa sukienka
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Samoloty (ZORZA) - feat. Kaśka Sochacka
Dawid Podsiadło
„Czy coś mnie chwyci tak jak wcześniej? Chodzę tyłem jakiś dłuższy czas Mniej mi w oczy wieje wiatr Kto złapie mnie za drżącą rękę? Jestem tu na krótką chwilę jak Bluza metr czterdzieści dwa ”
-
Toksyny (Słoń & The Returners)
Słoń
„Jebać tych skrajnie z lewej i jebać tych skrajnie z prawej Wykurwiaj jak jesteś zjebem, co myśli że ma monopol na prawdę Nie chce żyć z butem na gardle, pierdole wasz mentalny karcer Po jednej komu”
-
Wonderful
Monika Kociołek
„You keep trying he's so wonderful If you lie and let it go, if you want my soul Second to come dare us to stay And one day I'mma stay The others just played I was stuck in their days Please do”
-
Miodożer
Genzie
„Kiedy wokół wielki lwy Ja muszę być jak miodożer Pokazuję kły i napieram jak buldożer Nic ci nie pomoże Nic ci nie pomoże Wielkie lwy, ich wielkie kły Nie są straszne mi Nie są straszne mi W”
-
Suma wszystkich strachów
Małpa
„Małpa prezentuje utwór "Suma wszystkich strachów". Kiedy byłem małym chłopcem w kółko powtarzali mi Że gdy dorosnę to nie będę mógł uronić łzy Że mam emocje kryć tak by ich nie zobaczył nikt Dzi”
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Zasłuchani
- Daga Zacny
-
World's Worst Girlfriend
- SHURA
-
What Was That
- LORDE
-
Inside Out
- The Script
-
Mała Malusieńka (Księga Żywiołów)
- Wiktoria Kida
-
Hej horo divoká - feat. Robin Schenk, Richard Autner
- Šimon Bilina
-
Przy tobie
- Sylwia Przybysz
-
Keeper
- Mackenzy Mackay
-
Lost In The Crowd
- Clödie
-
Tylko ty
- Nela Zawadzka
Reklama
Tekst piosenki Lipcowa sukienka - Anna Przybył, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Lipcowa sukienka - Anna Przybył. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Anna Przybył.
Komentarze: 0