Antone: Egzystencji Aranż (ft. Marika, Blackout JA; prod. Yankes)
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Antone: Egzystencji Aranż (ft. Marika, Blackout JA; prod. Yankes)
Żyję pewnym schematem lecz jestem elastyczny
Różny styl na rapie, magiczne liczby
Wokół wysyp klisz tych homo sapiens
Zamulonych przez pracę, martwiących się matek
Odłam potomków kładących lachę
Przez maski ___ zwinięte setki
Rozsypani jak konfetti, pozginani w origami
Miliony analiz wkładane do __ stali
Ktoś powiedział o tym Rzym, wokół fałsz i kurtyzany
Zawiści i zdrady i show Mupetów,
Czyli ci którzy są bladzi robią z siebie rap-atletów
A nie dotykając __ spuszczają się w kilka sekund
Farmazonem dla mnie ci, którzy nie chcą hajsu zara
Robisz to co kochasz i nie chcesz na tym zarabiać
Handlowcy mają chill inni pusta kiermana
Nie będą żył jak inni; robię egzystencji aranż
[Marika:]
Chce żyć tak, by nie żałować dnia
Spokojnie patrzeć sobie w oczy
Chcesz?
Masz, mojej energii kwant
Niech w tobie świeci nawet w nocy
Często jest za wcześnie, lecz nigdy za późno
Mija kolejny dzień, przeżywasz to samo gówno
Więc powiedz o co cammon, widzę progres przyjaciół
A wokół nadal trauma i regres rodaków
Puste syreny __ w klubach jazda
Szukając szerszeni, którzy mają hajs, a?
Ci, z kolei, nie mogą się powstrzymać by czegokolwiek nie dymać
Żołnierze syfilisa
Na winklach wciąż obici niewdzięcznicy
Walą metę bez popity i są fest przeryci
Nieobyci w rzeczywistości, popalili mosty
Poprzez alkohol, zamiast nektaru i ambrozji
Za wysoko latasz, niemiękko lądujesz
Widok z lotu ptaka dziś często kosztuje
Gada do ciebie Antek - szukaj w końcu znajdziesz
Zachowaj swoją moralność i trzymaj zawsze gardę
[Marika:]
Chce żyć tak, by nie żałować dnia
Spokojnie patrzeć sobie w oczy
Chcesz?
Masz, mojej energii kwant
Niech w tobie świeci nawet w nocy
Nie powalczysz długo, gdy stały tryb to fikcja
Wokół ziomki robią wałki na zakochanych siksach
Roje szarańczy chcą tańczyć za cudzy hajs
Po korzyściach dla nich startuje nieczysta gra
Łamią karki, katy - bez żadnych skrupułów
Taka forma delegacji mafijnego wehikułu
Pracodawcy tną wypłaty, jak producenci sample,
Cierpią na tym małolaty, gdy na chacie pusty garnek
W Rydzykowym haju walczy próchno o krzyż
Psując wizerunek kraju, utrudniając innym byt
Społeczni złośnicy, banda donosicieli
Jak małpy w małpim gaju chyba odczuwają zew
I przeminęły czasy dealu, popołudniowych balang
Ludzie robią się wiekowi, coraz rzadziej karnawał
Muzyka to mój atrybut, wielostylowy zajaw
?Prawo Talionu? ziomuś, sprawdzaj Antone
Różny styl na rapie, magiczne liczby
Wokół wysyp klisz tych homo sapiens
Zamulonych przez pracę, martwiących się matek
Odłam potomków kładących lachę
Przez maski ___ zwinięte setki
Rozsypani jak konfetti, pozginani w origami
Miliony analiz wkładane do __ stali
Ktoś powiedział o tym Rzym, wokół fałsz i kurtyzany
Zawiści i zdrady i show Mupetów,
Czyli ci którzy są bladzi robią z siebie rap-atletów
A nie dotykając __ spuszczają się w kilka sekund
Farmazonem dla mnie ci, którzy nie chcą hajsu zara
Robisz to co kochasz i nie chcesz na tym zarabiać
Handlowcy mają chill inni pusta kiermana
Nie będą żył jak inni; robię egzystencji aranż
[Marika:]
Chce żyć tak, by nie żałować dnia
Spokojnie patrzeć sobie w oczy
Chcesz?
Masz, mojej energii kwant
Niech w tobie świeci nawet w nocy
Często jest za wcześnie, lecz nigdy za późno
Mija kolejny dzień, przeżywasz to samo gówno
Więc powiedz o co cammon, widzę progres przyjaciół
A wokół nadal trauma i regres rodaków
Puste syreny __ w klubach jazda
Szukając szerszeni, którzy mają hajs, a?
Ci, z kolei, nie mogą się powstrzymać by czegokolwiek nie dymać
Żołnierze syfilisa
Na winklach wciąż obici niewdzięcznicy
Walą metę bez popity i są fest przeryci
Nieobyci w rzeczywistości, popalili mosty
Poprzez alkohol, zamiast nektaru i ambrozji
Za wysoko latasz, niemiękko lądujesz
Widok z lotu ptaka dziś często kosztuje
Gada do ciebie Antek - szukaj w końcu znajdziesz
Zachowaj swoją moralność i trzymaj zawsze gardę
[Marika:]
Chce żyć tak, by nie żałować dnia
Spokojnie patrzeć sobie w oczy
Chcesz?
Masz, mojej energii kwant
Niech w tobie świeci nawet w nocy
Nie powalczysz długo, gdy stały tryb to fikcja
Wokół ziomki robią wałki na zakochanych siksach
Roje szarańczy chcą tańczyć za cudzy hajs
Po korzyściach dla nich startuje nieczysta gra
Łamią karki, katy - bez żadnych skrupułów
Taka forma delegacji mafijnego wehikułu
Pracodawcy tną wypłaty, jak producenci sample,
Cierpią na tym małolaty, gdy na chacie pusty garnek
W Rydzykowym haju walczy próchno o krzyż
Psując wizerunek kraju, utrudniając innym byt
Społeczni złośnicy, banda donosicieli
Jak małpy w małpim gaju chyba odczuwają zew
I przeminęły czasy dealu, popołudniowych balang
Ludzie robią się wiekowi, coraz rzadziej karnawał
Muzyka to mój atrybut, wielostylowy zajaw
?Prawo Talionu? ziomuś, sprawdzaj Antone
Tłumaczenie piosenki
Antone: Egzystencji Aranż (ft. Marika, Blackout JA; prod. Yankes)
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Antone: Egzystencji Aranż (ft. Marika, Blackout JA; prod. Yankes)
-
Jesteś Sam (ft. Lady Nina, prod. Chris Miller)
- Antone
-
Wstawaj [Obudź się 3] (ft. Szad Akrobata, Afu-Ra, WB Motyv)
- Antone
-
Realizm Magiczny (ft. Ryfa Ri, Rafi, Sypniewski)
- Antone
Skomentuj tekst
Antone: Egzystencji Aranż (ft. Marika, Blackout JA; prod. Yankes)
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Lloret de Mar (EA SPORTS FC 25 Official Soundtrack)
Mata
„D-DKanee Thanks Pedro Shawty, move your body, ándale Pokaż, jak się bawisz nam Mój skład jest z Warszawy, ona nie Poznałem ją na plaży w Lloret de Mar Na plaży w Lloret de Mar Na plaży w Llor”
-
taki mały ja (prod. francis)
KUQE 2115
„Siedzę w Raszynie i tęsknię za widokiem znad oceanu Myślę o tym, gdzie chwilę temu byłem i gdzie lecę zaraz gdy wrócę ze Stanów Wspominam swoją mieścinę bo nawet nie śniłem, że kiedyś zawinę stamtąd”
-
Bad Dreams
Teddy Swims
„Sun is going down, time is running out No one else around but me Steady losing light Steady losing my mind Moving shadows and grinding teeth Without you, there ain't no place for me to hide Wi”
-
Noc
Julia Żugaj
„Już środek nocy, a dalej jej nie mam dosyć Czekam aż tempo skoczy, w rytmie muzyki kroki Dziś mamy siebie, może być tylko lepiej W neonach gdzieś na mieście Więcej nie będę bezsensownie stać Cały”
-
Nie musisz się bać
Oskar Cyms
„Chciałem więcej niż sam mogłem ci dać Te szare bloki, kilka pytań na start Dziś chciałbym uciec, ciepłe noce i wiatr Pomyśl o mnie, jeszcze moment I znikam gdzieś znów z tobą drugi dzień i trzec”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- egzystencji aranż tekst●
- robie aranze●
- marika piosenki ●
- egzystencji+aranż+tekst●
- egzystencji aranż●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Północ
- Natalia Szroeder
-
Nie widzę ciebie w swych marzeniach
- Marek Piekarczyk
-
Na stół
- Natalia Szroeder
-
Ty się nie bój
- Natalia Szroeder
-
NREM
- Natalia Szroeder
-
Złodziej
- Natalia Szroeder
-
Tomek
- Wojtek Szumański
-
Ściany
- Natalia Szroeder
-
Pusto
- Natalia Szroeder
-
Frames of Humanity
- ATHENA XIX
Reklama
Tekst piosenki Egzystencji Aranż (ft. Marika, Blackout JA; prod. Yankes) - Antone, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Egzystencji Aranż (ft. Marika, Blackout JA; prod. Yankes) - Antone. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Antone.
Komentarze: 0