Arczi $zajka: Wzrasta tempo (ft. Siupacz, Nizioł, Żabol)
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Arczi $zajka: Wzrasta tempo (ft. Siupacz, Nizioł, Żabol)
Czujesz bicie serca i jak to tętno wzrasta
Czujesz to ciśnienie, gdzieś czai się zasadzka
Wielu chce odebrać chleb – wkurw* to na maksa
Gdy chcesz zdobyć tu cash na kurestwo wazka
Ziom, życie to walka
Odwieczna gra pozorów
Musisz być świadomy tego
Co innego jak masz powód
Żeby żyć z daleka
Nie czytaj ‘uciekać’
Każdy chce chronić rodzinę
Przed nadmiarem tego tempa
To miejski zgiełk
Wciąga jak tornado
Niejeden się tak wychował
Wyrósł z niego kombinator
Chociaż straszą wyrokami
Sędzia no i prokurator
To chłopaki na osiedlach nie przejmują się tym bardzo
Ciągły konflikt, media podkręcają śrubę
Na zawsze pamiętaj – chu* kapusiom w dupę
Ulicy prawa znasz
Wiem ze nie jesteś dupek
Trzeba o swoje dbać
Pozorowanie od tutaj
Nie było nas trochę lat
Przez co domysłów pełno
Skończyli na płynie
Nie nagrają nic na pewno
Nie wychodzi żaden trak
Pewnie poróżnił ich pieniądz
Coś tam dojechał rak
Zapomnieli co to jedność
Nic bardzie mylnego -$zajka dobrze ma się brachu
Wbrew wszystkim pozorom, farmazonom płytę zakup
Niech to trafia do dzieciaków i szerszego grona
Co stracili wiarę w rap
Czas na nowo się przekonać
Złoty, euro czy korona wszystko w nadmiarze szkodzi
Znam dobrze to uczucie kiedy bohater zawodzi
Słuchają tego najmłodsi
Marząc jak wychodzić VIP-ach
Odpowiedzialność za słowa
Wiesz, to kwestia życia
Leci to po domach, w autach po osiedlach
Wzrasta tempo
Po rejonach, we wszystkich miastach aż po getto
Wzrasta tempo
Są te słowa, które prawdziwością tętnią
Wzrasta tempo
Zobacz
Wzrasta tempo
To rap!
/2x
Na spraw, spraw by nam wyszło
Betonowy las, w sam raz nie na przyszłość
Więcej widzisz jakbyś w oczach miał rentgena
Patrzysz niedowierzasz: niby dobry, a to hiena
Masz walory, nie pozory coś wiem o tym
Jak czasami ciężko nosić stereotyp
Mówią ze masz dobrze że masz motyw by pchać wózek dalej
Dalej nie myśl o tym
Nie ma co wymiękać
Choć zabójcze tempo
nie ma co narzekać
Choć uwierz, nie jest lekko
Jednak na zakrętach wzrasta ta niepewność
Roś nie adrenalina, wdzięczy się szaleństwo
mówią ze szalony za dużo wziąłem se na barki
mówię, że spokojnie, ze dam rade to załatwić
Coraz więcej kwestii do których trzeba przywyknąć
Dzieciak, muzyka, biznes to nie wszystko
Ulica 18 gdzie temperatura wzrasta
Wartka akcja ziomek, gdy nadarza się okazja
Atakują młode wilki by dla siebie coś wyszarpać
Kiedy stare lisy więcej już nie mogą zabrać
Dla jednego czarna magia, dla innego to codzienność
Tu gdzie węszy fabia i wszystkim steruje pieniądz
Ci co kombinują
Słaby z nich odpada
Musi pogodzić się z biedą
Wzrasta tempo
Wiec uwaga
Tu nie każdy jest kolegą
Najpierw ci pomaga później kopie leżącego
Chcesz ogarnąć ten bałagan, ale stale czujesz niemoc
Władza, żądza, zdrada
No i wszechobecna przemoc
Ziom nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło
To co masz pewnego, to twoja niepewna przyszłość
Nie narobić się, zarobić
Byle dużo no i szybko
Ryzyko wliczone, rób tak byś nie upał nisko
Leci to po domach, w autach po osiedlach
Wzrasta tempo
Po rejonach, we wszystkich miastach aż po getto
Wzrasta tempo
Są te słowa, które prawdziwością tętnią
Wzrasta tempo
Zobacz
Wzrasta tempo
To rap!
/2x
Czujesz to ciśnienie, gdzieś czai się zasadzka
Wielu chce odebrać chleb – wkurw* to na maksa
Gdy chcesz zdobyć tu cash na kurestwo wazka
Ziom, życie to walka
Odwieczna gra pozorów
Musisz być świadomy tego
Co innego jak masz powód
Żeby żyć z daleka
Nie czytaj ‘uciekać’
Każdy chce chronić rodzinę
Przed nadmiarem tego tempa
To miejski zgiełk
Wciąga jak tornado
Niejeden się tak wychował
Wyrósł z niego kombinator
Chociaż straszą wyrokami
Sędzia no i prokurator
To chłopaki na osiedlach nie przejmują się tym bardzo
Ciągły konflikt, media podkręcają śrubę
Na zawsze pamiętaj – chu* kapusiom w dupę
Ulicy prawa znasz
Wiem ze nie jesteś dupek
Trzeba o swoje dbać
Pozorowanie od tutaj
Nie było nas trochę lat
Przez co domysłów pełno
Skończyli na płynie
Nie nagrają nic na pewno
Nie wychodzi żaden trak
Pewnie poróżnił ich pieniądz
Coś tam dojechał rak
Zapomnieli co to jedność
Nic bardzie mylnego -$zajka dobrze ma się brachu
Wbrew wszystkim pozorom, farmazonom płytę zakup
Niech to trafia do dzieciaków i szerszego grona
Co stracili wiarę w rap
Czas na nowo się przekonać
Złoty, euro czy korona wszystko w nadmiarze szkodzi
Znam dobrze to uczucie kiedy bohater zawodzi
Słuchają tego najmłodsi
Marząc jak wychodzić VIP-ach
Odpowiedzialność za słowa
Wiesz, to kwestia życia
Leci to po domach, w autach po osiedlach
Wzrasta tempo
Po rejonach, we wszystkich miastach aż po getto
Wzrasta tempo
Są te słowa, które prawdziwością tętnią
Wzrasta tempo
Zobacz
Wzrasta tempo
To rap!
/2x
Na spraw, spraw by nam wyszło
Betonowy las, w sam raz nie na przyszłość
Więcej widzisz jakbyś w oczach miał rentgena
Patrzysz niedowierzasz: niby dobry, a to hiena
Masz walory, nie pozory coś wiem o tym
Jak czasami ciężko nosić stereotyp
Mówią ze masz dobrze że masz motyw by pchać wózek dalej
Dalej nie myśl o tym
Nie ma co wymiękać
Choć zabójcze tempo
nie ma co narzekać
Choć uwierz, nie jest lekko
Jednak na zakrętach wzrasta ta niepewność
Roś nie adrenalina, wdzięczy się szaleństwo
mówią ze szalony za dużo wziąłem se na barki
mówię, że spokojnie, ze dam rade to załatwić
Coraz więcej kwestii do których trzeba przywyknąć
Dzieciak, muzyka, biznes to nie wszystko
Ulica 18 gdzie temperatura wzrasta
Wartka akcja ziomek, gdy nadarza się okazja
Atakują młode wilki by dla siebie coś wyszarpać
Kiedy stare lisy więcej już nie mogą zabrać
Dla jednego czarna magia, dla innego to codzienność
Tu gdzie węszy fabia i wszystkim steruje pieniądz
Ci co kombinują
Słaby z nich odpada
Musi pogodzić się z biedą
Wzrasta tempo
Wiec uwaga
Tu nie każdy jest kolegą
Najpierw ci pomaga później kopie leżącego
Chcesz ogarnąć ten bałagan, ale stale czujesz niemoc
Władza, żądza, zdrada
No i wszechobecna przemoc
Ziom nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło
To co masz pewnego, to twoja niepewna przyszłość
Nie narobić się, zarobić
Byle dużo no i szybko
Ryzyko wliczone, rób tak byś nie upał nisko
Leci to po domach, w autach po osiedlach
Wzrasta tempo
Po rejonach, we wszystkich miastach aż po getto
Wzrasta tempo
Są te słowa, które prawdziwością tętnią
Wzrasta tempo
Zobacz
Wzrasta tempo
To rap!
/2x
Tłumaczenie piosenki
Arczi $zajka: Wzrasta tempo (ft. Siupacz, Nizioł, Żabol)
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Arczi $zajka: Wzrasta tempo (ft. Siupacz, Nizioł, Żabol)
-
Od podstaw
- Arczi $zajka
-
Zyski (Feat. Bonus RPK, TPS ZDR)
- Arczi $zajka
-
Dopóki (Feat. Wysoki lot)
- Arczi $zajka
-
Widzę (feat. Żabol, Zielak)
- Arczi $zajka
-
Skazany na banicję
- Arczi $zajka
Skomentuj tekst
Arczi $zajka: Wzrasta tempo (ft. Siupacz, Nizioł, Żabol)
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Moje 5 minut
EKIPA
„Ekipa prezentuje piosenkę "Moje 5 minut". [Refren: Zbyszek Król, Kuba Jurek, Marta Różańska] (Pięć minut, to jest moje pięć minut) (W ręce as, nie chcę więcej stać z tyłu) (Pięć minut, tojest mo”
-
1DAY IN LA
bambi, Oki, francis
„Zwrotka 1: bambi Prosisz mnie żebym już żyła powoli Kupisz mi wszystko, co mnie zadowoli Ja nie umiem zabrać niczego od Ciebie Bo z mojej kieszeni się sypie za wiele Fuckboy'e na backu mnie prosz”
-
Do końca dni - x Majtis, samunowak
FANKA
„Za tobą pójdę, gdzie nie był nikt A zanim usnę, sprawdzę czy śpisz Tobie oddam moje życie, oddam każdą jedną chwilę Jesteś tą melodią, do której moje serce bije I nie muszę szukać już Wiem, że ”
-
Dame Un Grrr - x Kate Linn
Fantomel
„Dame un grr Un qué? Un grr Un qué, un qué? Un grr Un qué? Un grr Un grr (x4) Un qué? I love When you shake it, shake it When I see you go cecererece My body go wake”
-
Nie życzę ci źle
Quebonafide
„Nie życzę ci źle Nie życzę ci źle Nie życzę ci źle Nie życzę ci źle Może tylko by nietoperz wkręcił ci się w łeb Może żeby ci zamknęli ulubiony sklep By przykleił się jak rzep, pech z tych nie”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- wzrasta tempo tekst●
- arczi wzrasta tempo tekst●
- wzrasta tempo●
- chlopaki na osiedlach nie przejmuja sie tym bardzo●
- wzrasta tetno tekst●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Trawa
- Quebonafide
-
Nie życzę ci źle
- Quebonafide
-
Czarne plaże, białe lwy
- Quebonafide
-
Wielka przyjemność
- Quebonafide
-
Noradrenalina - feat. Sobel
- Quebonafide
-
Melisa
- Quebonafide
-
Zacznijmy od nowa
- Ich Troje
-
Chemiczny balans - feat. maszaitsme
- Quebonafide
-
Diagnoza
- Quebonafide
-
Igły, soczewki i samoloty
- Quebonafide
Reklama
Tekst piosenki Wzrasta tempo (ft. Siupacz, Nizioł, Żabol) - Arczi $zajka, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Wzrasta tempo (ft. Siupacz, Nizioł, Żabol) - Arczi $zajka. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Arczi $zajka.
Komentarze: 0