Ascetoholix: Szanuję (To Się Liczy...)
Tekst piosenki
Brak wideo
Tekst piosenki
Ascetoholix: Szanuję (To Się Liczy...)
Ta melodia prezentem dla ludzi szanowanych
Przeze mnie kochanych, choć czasem poniewieranych
Wiem, ideał, ale to nie ja, twórca to nie jego dzieła
Wiem ile jestem wart dzięki mym rodzicom
Za męki, lata udręki, miłość, zawsze spracowane dłonie
Mimo barier i zachowań dziwnych
Szanuję was po wieki choć wydaję się zimny
Przyjaciele co bez was - szkoda słów
Wiecie na co liczyć, Doniu to szacunek nie głód
Powiem jeśli boli, jeśli nie to śmiech
Temu z kim pracuję, robię hip-hop innym na siłowni też
Teraz wiesz z kim masz do czynienia
Sumieniem mały chłopiec silny duchem dla innych
Za mgłą pełen fundamentów niewidocznych czasem
Ale trwałych postumentów
Szanuję tych co działają z przekonaniem
W duchowej zgodzie wykonują swe zadanie
Szanuję bliskich moich życia towarzyszy
A ty szanuj swoich, bo to się liczy
Szanuję tych co działają z przekonaniem
W duchowej zgodzie wykonują swe zadanie
Szanuję bliskich moich życia towarzyszy
A ty szanuj swoich, bo to się liczy
Zobojętnienie wobec innych znieczulone spojrzenie
Ja ci tak nie powiem, bowiem to co dobre cenię
Szacunek o tym będzie przemówienie
Na życia arenie czy na hip-hopowej scenie
Zrozumienie to podstawa, to oparcie
Tak na mecie jak na starcie
Bez tego jedziesz jak na jednej narcie
Dojedziesz tylko w skrajnym przypadku
A w ostatku doznajesz upadku, siądźmy przy opłatku
Pierwszy skrawek łamię dla rodziny
Dziękuję za wszystko, przepraszam za złe czyny
Myślę, że czujecie, wiecie czym jest dla mnie ta robota
Teraz pora na Kichota, będziesz coraz lepszym producentem
Oby tak dalej, a to zwróci się z procentem
Dla wszystkich nie fałszywych zwracam się z dobrym akcentem
Poważanie ostrzegam przed zakrętem
Zrozumienie jest rozwoju napędem (niech tak będzie)
Szanuję tych co działają z przekonaniem
W duchowej zgodzie wykonują swe zadanie
Szanuję bliskich moich życia towarzyszy
A ty szanuj swoich, bo to się liczy
Szanuję tych co działają z przekonaniem
W duchowej zgodzie wykonują swe zadanie
Szanuję bliskich moich życia towarzyszy
A ty szanuj swoich, bo to się liczy
Są osoby których nikt nie zastąpi
Choć się zdarzało, że zaczynałem wątpić
Małe nieporozumienia i gotów przeciw wystąpić
Jak głupi, skreślając to czego nie można kupić
Próbuję swój gniew trochę stłumić
Bo czuję lecz nie umiem tego wymówić i bliskim podziękować
Może kiedyś będę żałować
Na razie nie przestaję się buntować
Dlatego szanować nie jest mi łatwo
Nie cofnę słowa które kiedyś padło, a było prawdą
Też bym pragnął drogę życia mieć ładną
Obecnie to zagadka o niebezpiecznych wypadkach
Chcę zapomnieć o kłamcach i zdrajcach
Prawdziwych przyjaciół policzę na palcach
Niestrudzeni w walkach płacili drogo
Teraz ja nie pozwolę ich wrogom na żarty
Chyba, że martwy (chyba, że martwy)
Szanuję tych co działają z przekonaniem
W duchowej zgodzie wykonują swe zadanie
Szanuję bliskich moich życia towarzyszy
A ty szanuj swoich, bo to się liczy
Szanuję tych co działają z przekonaniem
W duchowej zgodzie wykonują swe zadanie
Szanuję bliskich moich życia towarzyszy
A ty szanuj swoich, bo to się liczy
Szanuję tych co działają z przekonaniem
W duchowej zgodzie wykonują swe zadanie
Szanuję bliskich moich życia towarzyszy
A ty szanuj swoich, bo to się liczy
Szanuję tych co działają z przekonaniem
W duchowej zgodzie wykonują swe zadanie
Szanuję bliskich moich życia towarzyszy
A ty szanuj swoich, bo to się liczy
Przeze mnie kochanych, choć czasem poniewieranych
Wiem, ideał, ale to nie ja, twórca to nie jego dzieła
Wiem ile jestem wart dzięki mym rodzicom
Za męki, lata udręki, miłość, zawsze spracowane dłonie
Mimo barier i zachowań dziwnych
Szanuję was po wieki choć wydaję się zimny
Przyjaciele co bez was - szkoda słów
Wiecie na co liczyć, Doniu to szacunek nie głód
Powiem jeśli boli, jeśli nie to śmiech
Temu z kim pracuję, robię hip-hop innym na siłowni też
Teraz wiesz z kim masz do czynienia
Sumieniem mały chłopiec silny duchem dla innych
Za mgłą pełen fundamentów niewidocznych czasem
Ale trwałych postumentów
Szanuję tych co działają z przekonaniem
W duchowej zgodzie wykonują swe zadanie
Szanuję bliskich moich życia towarzyszy
A ty szanuj swoich, bo to się liczy
Szanuję tych co działają z przekonaniem
W duchowej zgodzie wykonują swe zadanie
Szanuję bliskich moich życia towarzyszy
A ty szanuj swoich, bo to się liczy
Zobojętnienie wobec innych znieczulone spojrzenie
Ja ci tak nie powiem, bowiem to co dobre cenię
Szacunek o tym będzie przemówienie
Na życia arenie czy na hip-hopowej scenie
Zrozumienie to podstawa, to oparcie
Tak na mecie jak na starcie
Bez tego jedziesz jak na jednej narcie
Dojedziesz tylko w skrajnym przypadku
A w ostatku doznajesz upadku, siądźmy przy opłatku
Pierwszy skrawek łamię dla rodziny
Dziękuję za wszystko, przepraszam za złe czyny
Myślę, że czujecie, wiecie czym jest dla mnie ta robota
Teraz pora na Kichota, będziesz coraz lepszym producentem
Oby tak dalej, a to zwróci się z procentem
Dla wszystkich nie fałszywych zwracam się z dobrym akcentem
Poważanie ostrzegam przed zakrętem
Zrozumienie jest rozwoju napędem (niech tak będzie)
Szanuję tych co działają z przekonaniem
W duchowej zgodzie wykonują swe zadanie
Szanuję bliskich moich życia towarzyszy
A ty szanuj swoich, bo to się liczy
Szanuję tych co działają z przekonaniem
W duchowej zgodzie wykonują swe zadanie
Szanuję bliskich moich życia towarzyszy
A ty szanuj swoich, bo to się liczy
Są osoby których nikt nie zastąpi
Choć się zdarzało, że zaczynałem wątpić
Małe nieporozumienia i gotów przeciw wystąpić
Jak głupi, skreślając to czego nie można kupić
Próbuję swój gniew trochę stłumić
Bo czuję lecz nie umiem tego wymówić i bliskim podziękować
Może kiedyś będę żałować
Na razie nie przestaję się buntować
Dlatego szanować nie jest mi łatwo
Nie cofnę słowa które kiedyś padło, a było prawdą
Też bym pragnął drogę życia mieć ładną
Obecnie to zagadka o niebezpiecznych wypadkach
Chcę zapomnieć o kłamcach i zdrajcach
Prawdziwych przyjaciół policzę na palcach
Niestrudzeni w walkach płacili drogo
Teraz ja nie pozwolę ich wrogom na żarty
Chyba, że martwy (chyba, że martwy)
Szanuję tych co działają z przekonaniem
W duchowej zgodzie wykonują swe zadanie
Szanuję bliskich moich życia towarzyszy
A ty szanuj swoich, bo to się liczy
Szanuję tych co działają z przekonaniem
W duchowej zgodzie wykonują swe zadanie
Szanuję bliskich moich życia towarzyszy
A ty szanuj swoich, bo to się liczy
Szanuję tych co działają z przekonaniem
W duchowej zgodzie wykonują swe zadanie
Szanuję bliskich moich życia towarzyszy
A ty szanuj swoich, bo to się liczy
Szanuję tych co działają z przekonaniem
W duchowej zgodzie wykonują swe zadanie
Szanuję bliskich moich życia towarzyszy
A ty szanuj swoich, bo to się liczy
Tłumaczenie piosenki
Ascetoholix: Szanuję (To Się Liczy...)
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Ascetoholix: Szanuję (To Się Liczy...)
-
Szoł
- Ascetoholix
-
(Ś)wiadomości
- Ascetoholix
-
Tematy które budzą niesmak
- Ascetoholix
-
Ludzie I My
- Ascetoholix
-
Łzy szczęścia
- Ascetoholix
Skomentuj tekst
Ascetoholix: Szanuję (To Się Liczy...)
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Moje 5 minut
EKIPA
„Ekipa prezentuje piosenkę "Moje 5 minut". [Refren: Zbyszek Król, Kuba Jurek, Marta Różańska] (Pięć minut, to jest moje pięć minut) (W ręce as, nie chcę więcej stać z tyłu) (Pięć minut, tojest mo”
-
1DAY IN LA
bambi, Oki, francis
„Zwrotka 1: bambi Prosisz mnie żebym już żyła powoli Kupisz mi wszystko, co mnie zadowoli Ja nie umiem zabrać niczego od Ciebie Bo z mojej kieszeni się sypie za wiele Fuckboy'e na backu mnie prosz”
-
Do końca dni - x Majtis, samunowak
FANKA
„Za tobą pójdę, gdzie nie był nikt A zanim usnę, sprawdzę czy śpisz Tobie oddam moje życie, oddam każdą jedną chwilę Jesteś tą melodią, do której moje serce bije I nie muszę szukać już Wiem, że ”
-
Dame Un Grrr - x Kate Linn
Fantomel
„Dame un grr Un qué? Un grr Un qué, un qué? Un grr Un qué? Un grr Un grr (x4) Un qué? I love When you shake it, shake it When I see you go cecererece My body go wake”
-
Nie życzę ci źle
Quebonafide
„Nie życzę ci źle Nie życzę ci źle Nie życzę ci źle Nie życzę ci źle Może tylko by nietoperz wkręcił ci się w łeb Może żeby ci zamknęli ulubiony sklep By przykleił się jak rzep, pech z tych nie”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- ludzie kupuja prezenty ja licze procenty tekst piosenki●
- zacząłem szanować mame piosenka●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Adore You - Przesłuchania w ciemno | The Voice Kids Poland 8
- Marika Zdolska
-
Kwiaty we włosach - Przesłuchania w ciemno | The Voice Kids Poland 8
- Marcel Kózka
-
Nim zajdzie słońce - Przesłuchania w ciemno | The Voice Kids Poland 8
- Gosia Pilzak
-
Maman (Francja - piosenka na Eurowizja 2025)
- Louane
-
Uno Momento - x Kumi ft. Major SPZ
- Majki
-
What Was I Made For - Przesłuchania w ciemno | The Voice Kids Poland 8
- Alicja Leśniewska
-
Whatever - Przesłuchania w ciemno | The Voice Kids Poland 8
- Zuza Drozdowska
-
Serving (Malta - piosenka na Eurowizja 2025)
- Miriana Conte
-
Enemy - Przesłuchania w ciemno | The Voice Kids Poland 8
- Zosia Wójcik
-
Z Tobą na chacie - Przesłuchania w ciemno | The Voice Kids Poland 8
- Kamila Janiec
Reklama
Tekst piosenki Szanuję (To Się Liczy...) - Ascetoholix, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Szanuję (To Się Liczy...) - Ascetoholix. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Ascetoholix.
Komentarze: 0