Attave : Jagody tęsknoty.
Tekst piosenki
Brak wideo
Tekst piosenki
Attave : Jagody tęsknoty.
Ja, gody tęsknionymi nut ustami.
Jagody tęsknoty czy jazgoty jak mikro knoty.
Czarne w pudełku klej, nuty i klejnuty.
(Na pięcioliniach nut)
Postanowiłaś zadzwonić –
odebrałem w trakcie zaciemnionego taktu dryfowałem pod kościeżyn traktów.
Implikacjami -
zdumiony sobą , zadziwiony kolorytem przyszłej decyzji. Dalszego rytu i rytuału.
Jadalnych dni i godzin. (Nie licząc lat)
Sekundnikami bakalie błąkają się
Jak Bąk po letnich ogrodowych
Lokalach. Ach! To lokal sekretnej
Lokalizacji
Azaliż. Pocztowych znaczków klej liż
Wyliż loka do serpentyn koka.
Makrofazja.
W momencie.
Implikacje odważnikowe,
pomiędzy światłem odchodzącym a światłem tutaj mieszkającym.
Moje dłonie obecnie to najbardziej nieczynna strefa,
której żadne stopy nosić nie będą,
gdy pojawiasz się w swoim dalekim mieście –
będąc w zwyczaju nierozerwalną,
oczekującą z rytów natury na moje wtargnięcie,
na moje wieczne przeklęcie.
Przystanek morderczej siły.
Zakotwiczona dzikość zmrożonego serca –
jest znienawidzoną porą we mnie,
gdy z zewsząd dobiegają mnie surowe okoliczności,
a szarość chmur sprowadza tutaj szalejące we mnie rozpadliny.
Ja:
Jagody
Czarne jagody.
Tęsknot
Nostalgii.
Melodii
Dalekich brzegów.
Więc
Postanowiłaś zadzwonić –
odebrałem w trakcie zaciemnionego dryfowania,
zdumiony sobą , zadziwiony kolorytem przyszłej decyzji.
Pod wieczorne przeklęcie,
Cienie ostrej mgły. I puszysta otchłań.
Bebechy i flakony.
Jeszcze jeden krok lewiatana.
Na przystanek morderczej siły.
W NAS szalejące rozpadliny.
Cieniem ostrej mgły spowijam rdzeń. Ogarniam.
Owijam szczypawki.
Nieczynną strefą.
Mrożonego płomienia.
W sreberko.
Korniszem
Korniszonem w druszona wacina.
Jestem miś duży miś mam klapnięte uszko, no cóż. W tur malinie, linie falujących błękitów, Pan Kleks nie wie czy się zgiąć czy przykręcić.
Kto nie zna kto nie poznał jeszcze falujących ciepłych wafl czy fafle kogoś już rozpoznały?
Stare
Ro pu chy.
Żabie skręty.
Komety stonogi.
Do lewiatana
Jeden krok
I jeszcze jednej hanuki
Zimny blask.
Stare
Zdarte
Płyty
Chodnikowe
Trzeszczą
Klasyką popu.
I całej reszty sitowia
Jeszcze jedna, niechciana
Zakurzona
Dla starych dzieci.
To trzeba zobaczyć.
Jagody tęsknoty czy jazgoty jak mikro knoty.
Czarne w pudełku klej, nuty i klejnuty.
(Na pięcioliniach nut)
Postanowiłaś zadzwonić –
odebrałem w trakcie zaciemnionego taktu dryfowałem pod kościeżyn traktów.
Implikacjami -
zdumiony sobą , zadziwiony kolorytem przyszłej decyzji. Dalszego rytu i rytuału.
Jadalnych dni i godzin. (Nie licząc lat)
Sekundnikami bakalie błąkają się
Jak Bąk po letnich ogrodowych
Lokalach. Ach! To lokal sekretnej
Lokalizacji
Azaliż. Pocztowych znaczków klej liż
Wyliż loka do serpentyn koka.
Makrofazja.
W momencie.
Implikacje odważnikowe,
pomiędzy światłem odchodzącym a światłem tutaj mieszkającym.
Moje dłonie obecnie to najbardziej nieczynna strefa,
której żadne stopy nosić nie będą,
gdy pojawiasz się w swoim dalekim mieście –
będąc w zwyczaju nierozerwalną,
oczekującą z rytów natury na moje wtargnięcie,
na moje wieczne przeklęcie.
Przystanek morderczej siły.
Zakotwiczona dzikość zmrożonego serca –
jest znienawidzoną porą we mnie,
gdy z zewsząd dobiegają mnie surowe okoliczności,
a szarość chmur sprowadza tutaj szalejące we mnie rozpadliny.
Ja:
Jagody
Czarne jagody.
Tęsknot
Nostalgii.
Melodii
Dalekich brzegów.
Więc
Postanowiłaś zadzwonić –
odebrałem w trakcie zaciemnionego dryfowania,
zdumiony sobą , zadziwiony kolorytem przyszłej decyzji.
Pod wieczorne przeklęcie,
Cienie ostrej mgły. I puszysta otchłań.
Bebechy i flakony.
Jeszcze jeden krok lewiatana.
Na przystanek morderczej siły.
W NAS szalejące rozpadliny.
Cieniem ostrej mgły spowijam rdzeń. Ogarniam.
Owijam szczypawki.
Nieczynną strefą.
Mrożonego płomienia.
W sreberko.
Korniszem
Korniszonem w druszona wacina.
Jestem miś duży miś mam klapnięte uszko, no cóż. W tur malinie, linie falujących błękitów, Pan Kleks nie wie czy się zgiąć czy przykręcić.
Kto nie zna kto nie poznał jeszcze falujących ciepłych wafl czy fafle kogoś już rozpoznały?
Stare
Ro pu chy.
Żabie skręty.
Komety stonogi.
Do lewiatana
Jeden krok
I jeszcze jednej hanuki
Zimny blask.
Stare
Zdarte
Płyty
Chodnikowe
Trzeszczą
Klasyką popu.
I całej reszty sitowia
Jeszcze jedna, niechciana
Zakurzona
Dla starych dzieci.
To trzeba zobaczyć.
Tłumaczenie piosenki
Attave : Jagody tęsknoty.
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Attave : Jagody tęsknoty.
Skomentuj tekst
Attave : Jagody tęsknoty.
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Samoloty (ZORZA) - feat. Kaśka Sochacka
Dawid Podsiadło
„Czy coś mnie chwyci tak jak wcześniej? Chodzę tyłem jakiś dłuższy czas Mniej mi w oczy wieje wiatr Kto złapie mnie za drżącą rękę? Jestem tu na krótką chwilę jak Bluza metr czterdzieści dwa ”
-
Toksyny (Słoń & The Returners)
Słoń
„Jebać tych skrajnie z lewej i jebać tych skrajnie z prawej Wykurwiaj jak jesteś zjebem, co myśli że ma monopol na prawdę Nie chce żyć z butem na gardle, pierdole wasz mentalny karcer Po jednej komu”
-
Wonderful
Monika Kociołek
„You keep trying he's so wonderful If you lie and let it go, if you want my soul Second to come dare us to stay And one day I'mma stay The others just played I was stuck in their days Please do”
-
Miodożer
Genzie
„Kiedy wokół wielki lwy Ja muszę być jak miodożer Pokazuję kły i napieram jak buldożer Nic ci nie pomoże Nic ci nie pomoże Wielkie lwy, ich wielkie kły Nie są straszne mi Nie są straszne mi W”
-
Suma wszystkich strachów
Małpa
„Małpa prezentuje utwór "Suma wszystkich strachów". Kiedy byłem małym chłopcem w kółko powtarzali mi Że gdy dorosnę to nie będę mógł uronić łzy Że mam emocje kryć tak by ich nie zobaczył nikt Dzi”
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
Reklama
Tekst piosenki Jagody tęsknoty. - Attave , tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Jagody tęsknoty. - Attave . Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Attave .
Komentarze: 0