Avril Lavigne: He Wasn't

Dziś nie dzieje się zbyt wiele
Jestem naprawdę znudzona, robi się późno
Co stało się z moją sobotą?
Nadchodzi poniedziałek, dzień, którego nienawidzę

Siedzę na łóżku sama,
Gapiąc się na telefon

On nie był tym kim chciałam,
Tym kim myślałam, nie
On nawet nie otworzyłby drzwi
Nigdy nie sprawił, że czułam się wyjątkowa
On nie jest tym czego tak naprawdę szukam

Wtedy zaczęłam obgryzać paznokcie
I sprzątać pokój gdy wszystko inne zawodzi
Myślę, że to najwyższy czas dla mnie, aby wpłacić kaucję
Punkt widzenia staje się przestarzały

Siedzę na łóżku sama,
Gapiąc się na telefon

On nie był tym kim chciałam,
Tym kim myślałam, nie
On nawet nie otworzyłby drzwi
Nigdy nie sprawił, że czułam się wyjątkowa
On nie jest tym czego tak naprawdę szukam

Na na na na na na,
Wszyscy mamy wybór
Na na na na,
Wszyscy mamy głos
Na na na na,
wstań i zrób hałas
Na na na na,
wstań i zrób hałas

Siedzę na łóżku sama,
Gapiąc się na telefon

On nie był tym kim chciałam,
Tym kim myślałam, nie
On nawet nie otworzyłby drzwi
Nigdy nie sprawił, że czułam się wyjątkowa
On nie jest tym czego tak naprawdę szukam

Siedzę na łóżku sama,
Gapiąc się na telefon

On nie był tym kim chciałam,
Tym kim myślałam, nie
On nawet nie otworzyłby drzwi
Nigdy nie sprawił, że czułam się wyjątkowa
Że czułam się wyjątkowa, a byłam wyjątkowa

Na na na na na.