BeCeKa: Dementor (feat. Kuba Hejz)
Tekst piosenki
Brak wideo
Tekst piosenki
BeCeKa: Dementor (feat. Kuba Hejz)
Nie jadłem cały dzień ze stresu, w łóżku zwijam się z bólu
A tania whiskey nie pomaga, tylko niszczy jeszcze bardziej
Powoli nie daję sobie rady ze sobą
Mam potworne myśli i zaburzenia emocjonalne
Odkąd druga połówka chłodzi się w lodówce
Nie ma tej co pokocha, nie potrafię cieszyć się życiem
Szkoda, że gdy kogoś potrzebuję obok, to nie chce się ukazać
Jak na korytarzu pokój życzeń
Jako dzieciak czułem się jak ósmy pasażer Nostromo
A wytykanie palcami nie było mi wcale obce, wiesz?
Często musiałem coś zmalować jak Witkacy
Nie mam powodów do dumy, bo nigdy nie był to portret
Przed oczami widzę obraz braku pieniędzy
Moment, w którym dostaliśmy z rodziną szlachetną paczkę
Wtedy zrozumiałem, jaką sytuację mamy w domu
A wrażliwy chłopak przeżywał wszystko dwa razy bardziej
I nieważne, co bym zrobił, ile serca dał dla innych
Zawsze kończę na tym źle, bo tego nie potrafią dostrzec
Teraz kurwy chcą mnie zniszczyć za muzykę, którą tworzę
Ona dla mnie horkruksem, ukryłem w niej swoją cząstkę
Wiem, jak to jest, kiedy nie ma z kim porozmawiać
Nikt nie reaguje na Ciebie, nawet jak krzyczysz
Nie lubię gdy piszą o mnie, że będę kimś
Uwierz, ciężko jest się odzwyczaić od bycia nikim
Gdy zostaję ze sobą sam na sam (sam na sam)
I obserwuję myśli, których nie chciałbym już znać (nie chciałbym już znać)
Ostatni pocałunek duszę skradł (skradł)
Już nie czuję szczęścia (nie czuję szczęścia)
Już nie czuję szczęścia (nie czuję szczęścia)
Gdy zostaję ze sobą sam na sam (sam na sam)
I towarzyszy mi już tylko strach (tylko strach)
Brakuje sił, by wypowiedzieć czar (wypowiedzieć czar)
Expecto Patronum, Expecto Patronum
Chodzę nocą w deszczu
Bez parasolki, ludzie wtedy nie widzą, że płaczę
Tak wiele razy rzucali we mnie zaklęciami
Tylko szkoda, że wszystkie musiały być niewybaczalne
W środku siebie dużo bólu i cierpienia
Z zewnątrz tego nie zobaczysz, bo maskuje to mój uśmiech
Wewnętrznie rozpadam się na małe kawałki
Jakbym rozwalił na podłodze dobrze połączone ze sobą puzzle
Dawno nie czułem, by komuś na mnie zależało
Papieros w samotni wypala się szybciej
Rany się nie goją, zakrywam dziarami
Ostatnio nie było po drodze z feniksem
Nienawidzę siebie, ciągle boli mnie ten fakt
Że na oczach rodziców stawałem się okrutnym synem
Mama płakała przeze mnie tak wiele razy
Że na wytarcie jej łez w domu brakowało chusteczek
Proszę, wybacz mi, że olewałem Hogwart
Bo ubzdurałem sobie, że w przyszłości będę znanym raperem
Gdy zostaję ze sobą sam na sam (sam na sam)
I obserwuję myśli, których nie chciałbym już znać (nie chciałbym już znać)
Ostatni pocałunek duszę skradł (skradł)
Już nie czuję szczęścia (nie czuję szczęścia)
Już nie czuję szczęścia (nie czuję szczęścia)
Gdy zostaję ze sobą sam na sam (sam na sam)
I towarzyszy mi już tylko strach (tylko strach)
Brakuje sił, by wypowiedzieć czar (wypowiedzieć czar)
Expecto Patronum, Expecto Patronum
A tania whiskey nie pomaga, tylko niszczy jeszcze bardziej
Powoli nie daję sobie rady ze sobą
Mam potworne myśli i zaburzenia emocjonalne
Odkąd druga połówka chłodzi się w lodówce
Nie ma tej co pokocha, nie potrafię cieszyć się życiem
Szkoda, że gdy kogoś potrzebuję obok, to nie chce się ukazać
Jak na korytarzu pokój życzeń
Jako dzieciak czułem się jak ósmy pasażer Nostromo
A wytykanie palcami nie było mi wcale obce, wiesz?
Często musiałem coś zmalować jak Witkacy
Nie mam powodów do dumy, bo nigdy nie był to portret
Przed oczami widzę obraz braku pieniędzy
Moment, w którym dostaliśmy z rodziną szlachetną paczkę
Wtedy zrozumiałem, jaką sytuację mamy w domu
A wrażliwy chłopak przeżywał wszystko dwa razy bardziej
I nieważne, co bym zrobił, ile serca dał dla innych
Zawsze kończę na tym źle, bo tego nie potrafią dostrzec
Teraz kurwy chcą mnie zniszczyć za muzykę, którą tworzę
Ona dla mnie horkruksem, ukryłem w niej swoją cząstkę
Wiem, jak to jest, kiedy nie ma z kim porozmawiać
Nikt nie reaguje na Ciebie, nawet jak krzyczysz
Nie lubię gdy piszą o mnie, że będę kimś
Uwierz, ciężko jest się odzwyczaić od bycia nikim
Gdy zostaję ze sobą sam na sam (sam na sam)
I obserwuję myśli, których nie chciałbym już znać (nie chciałbym już znać)
Ostatni pocałunek duszę skradł (skradł)
Już nie czuję szczęścia (nie czuję szczęścia)
Już nie czuję szczęścia (nie czuję szczęścia)
Gdy zostaję ze sobą sam na sam (sam na sam)
I towarzyszy mi już tylko strach (tylko strach)
Brakuje sił, by wypowiedzieć czar (wypowiedzieć czar)
Expecto Patronum, Expecto Patronum
Chodzę nocą w deszczu
Bez parasolki, ludzie wtedy nie widzą, że płaczę
Tak wiele razy rzucali we mnie zaklęciami
Tylko szkoda, że wszystkie musiały być niewybaczalne
W środku siebie dużo bólu i cierpienia
Z zewnątrz tego nie zobaczysz, bo maskuje to mój uśmiech
Wewnętrznie rozpadam się na małe kawałki
Jakbym rozwalił na podłodze dobrze połączone ze sobą puzzle
Dawno nie czułem, by komuś na mnie zależało
Papieros w samotni wypala się szybciej
Rany się nie goją, zakrywam dziarami
Ostatnio nie było po drodze z feniksem
Nienawidzę siebie, ciągle boli mnie ten fakt
Że na oczach rodziców stawałem się okrutnym synem
Mama płakała przeze mnie tak wiele razy
Że na wytarcie jej łez w domu brakowało chusteczek
Proszę, wybacz mi, że olewałem Hogwart
Bo ubzdurałem sobie, że w przyszłości będę znanym raperem
Gdy zostaję ze sobą sam na sam (sam na sam)
I obserwuję myśli, których nie chciałbym już znać (nie chciałbym już znać)
Ostatni pocałunek duszę skradł (skradł)
Już nie czuję szczęścia (nie czuję szczęścia)
Już nie czuję szczęścia (nie czuję szczęścia)
Gdy zostaję ze sobą sam na sam (sam na sam)
I towarzyszy mi już tylko strach (tylko strach)
Brakuje sił, by wypowiedzieć czar (wypowiedzieć czar)
Expecto Patronum, Expecto Patronum
Tłumaczenie piosenki
BeCeKa: Dementor (feat. Kuba Hejz)
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
BeCeKa: Dementor (feat. Kuba Hejz)
-
Dziedziniec (feat. Młody Nykiel)
- BeCeKa
-
Gdzie jesteś Ginny?
- BeCeKa
-
Hogwart
- BeCeKa
-
Młody Potter
- BeCeKa
-
Młodzi Gryffoni
- BeCeKa
Skomentuj tekst
BeCeKa: Dementor (feat. Kuba Hejz)
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Lloret de Mar (EA SPORTS FC 25 Official Soundtrack)
Mata
„D-DKanee Thanks Pedro Shawty, move your body, ándale Pokaż, jak się bawisz nam Mój skład jest z Warszawy, ona nie Poznałem ją na plaży w Lloret de Mar Na plaży w Lloret de Mar Na plaży w Llor”
-
taki mały ja (prod. francis)
KUQE 2115
„Siedzę w Raszynie i tęsknię za widokiem znad oceanu Myślę o tym, gdzie chwilę temu byłem i gdzie lecę zaraz gdy wrócę ze Stanów Wspominam swoją mieścinę bo nawet nie śniłem, że kiedyś zawinę stamtąd”
-
Bad Dreams
Teddy Swims
„Sun is going down, time is running out No one else around but me Steady losing light Steady losing my mind Moving shadows and grinding teeth Without you, there ain't no place for me to hide Wi”
-
Noc
Julia Żugaj
„Już środek nocy, a dalej jej nie mam dosyć Czekam aż tempo skoczy, w rytmie muzyki kroki Dziś mamy siebie, może być tylko lepiej W neonach gdzieś na mieście Więcej nie będę bezsensownie stać Cały”
-
Nie musisz się bać
Oskar Cyms
„Chciałem więcej niż sam mogłem ci dać Te szare bloki, kilka pytań na start Dziś chciałbym uciec, ciepłe noce i wiatr Pomyśl o mnie, jeszcze moment I znikam gdzieś znów z tobą drugi dzień i trzec”
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
Reklama
Tekst piosenki Dementor (feat. Kuba Hejz) - BeCeKa, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Dementor (feat. Kuba Hejz) - BeCeKa. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - BeCeKa.
Komentarze: 0