Bonson: Kiedyś tak się stanie
Tekst piosenki
Brak wideo
Tekst piosenki
Bonson: Kiedyś tak się stanie
Yo, yo..
Zaczynasz z krwią na ryju w szpitalnej salce
wśrod krzyku kobiety z ktorej wlasnie wylazłeś.
Pierwszy krzyk, mozna mowic -farciarz,
bo niektorym glos słowa beda tlumic gardła.
Patrz, już tylko zważą Cię, oddadzą matce,
zaśniesz, mowią - ponoć radosc dasz jej Ty.
Obudzisz sie gdzie indziej jak po ciezkiej nocy
ale do tej ciezkiej nocy musisz jeszcze dożyć.
Pomyśl, pierwsze kroki, poczujesz ból upadku,
przyzwyczaj sie bo będzie w chuj upadków.
Poznasz smak słow skladanych na odpierdol,
obietnic ktore w godzinnach rannych bledną.
I nie pytaj gdzie ojciec,
sam pojmiesz kiedy zaczniesz życ jak on,
robiąc podobne błedy
I nie pytaj mnie skad to wiem jak wiekszosc
moze kiedys sam pojmiesz to.
Poczujesz strach siegajac pierwszy raz po fajki,
pozniej swiat nauczy Cie tu brac co da Ci,
nie wybierac stu cyfr, nie szukac perel,
troche szczescia dla Ciebie to juz w chuj za wiele.
Poczujesz smak slow skadanych na odpierdol,
potem panny bedziesz tylko karmil sprema,
zadnej szczerze nie powiesz ze ja kochasz i tesknisz,
raczej - pokaz mi piersi.
Patrz, zadna z nich nie okaze sie szczera
i znienawidzisz je bardziej od teraz.
W mieszy czasie bedziesz konczyl szkole jakos fartem
i nie obchodzi Cie to jakos bardziej,
poczujesz milosc, trafisz od tak na nia kiedy poprosi bys tam zostal na noc
i nie pytaj mnie skad to wiem jak wiekszosc,
moze kiedys sam pojmiesz to.
Bedziesz gonil za praca jak pierdolniety,
beda bledy, ktos bedzie mowil-pierdol bledy,
bedziesz mieszkal z nia, czas spedzal z nia,
moze wybudujesz w ten czas dom z nia.
W domu dzieci, pies, kominek, salon
i tak radosc z serc i przyjdzie starosc i przyjdzie smierc,
przyjdzie stanąć przed tymi co zlales kiedys, majac gdzies.
Życie jak flesh Ci mignie wtedy, Życie jak [?] Ci wytknie błedy
i na trumne spluną wszyscy ktorym ufasz,
dla nich bedziesz tylko tym ktory upadł
tak nisko ze dno to dla Ciebie jak sufit,
Twoje prochy jak brud ktos zmiecie z nad trumny
i nie pytaj mnie skad to wiem bo nie wiem wcale
ale przypuszczam ze kiedys tak sie stanie.
Zaczynasz z krwią na ryju w szpitalnej salce
wśrod krzyku kobiety z ktorej wlasnie wylazłeś.
Pierwszy krzyk, mozna mowic -farciarz,
bo niektorym glos słowa beda tlumic gardła.
Patrz, już tylko zważą Cię, oddadzą matce,
zaśniesz, mowią - ponoć radosc dasz jej Ty.
Obudzisz sie gdzie indziej jak po ciezkiej nocy
ale do tej ciezkiej nocy musisz jeszcze dożyć.
Pomyśl, pierwsze kroki, poczujesz ból upadku,
przyzwyczaj sie bo będzie w chuj upadków.
Poznasz smak słow skladanych na odpierdol,
obietnic ktore w godzinnach rannych bledną.
I nie pytaj gdzie ojciec,
sam pojmiesz kiedy zaczniesz życ jak on,
robiąc podobne błedy
I nie pytaj mnie skad to wiem jak wiekszosc
moze kiedys sam pojmiesz to.
Poczujesz strach siegajac pierwszy raz po fajki,
pozniej swiat nauczy Cie tu brac co da Ci,
nie wybierac stu cyfr, nie szukac perel,
troche szczescia dla Ciebie to juz w chuj za wiele.
Poczujesz smak slow skadanych na odpierdol,
potem panny bedziesz tylko karmil sprema,
zadnej szczerze nie powiesz ze ja kochasz i tesknisz,
raczej - pokaz mi piersi.
Patrz, zadna z nich nie okaze sie szczera
i znienawidzisz je bardziej od teraz.
W mieszy czasie bedziesz konczyl szkole jakos fartem
i nie obchodzi Cie to jakos bardziej,
poczujesz milosc, trafisz od tak na nia kiedy poprosi bys tam zostal na noc
i nie pytaj mnie skad to wiem jak wiekszosc,
moze kiedys sam pojmiesz to.
Bedziesz gonil za praca jak pierdolniety,
beda bledy, ktos bedzie mowil-pierdol bledy,
bedziesz mieszkal z nia, czas spedzal z nia,
moze wybudujesz w ten czas dom z nia.
W domu dzieci, pies, kominek, salon
i tak radosc z serc i przyjdzie starosc i przyjdzie smierc,
przyjdzie stanąć przed tymi co zlales kiedys, majac gdzies.
Życie jak flesh Ci mignie wtedy, Życie jak [?] Ci wytknie błedy
i na trumne spluną wszyscy ktorym ufasz,
dla nich bedziesz tylko tym ktory upadł
tak nisko ze dno to dla Ciebie jak sufit,
Twoje prochy jak brud ktos zmiecie z nad trumny
i nie pytaj mnie skad to wiem bo nie wiem wcale
ale przypuszczam ze kiedys tak sie stanie.
Tłumaczenie piosenki
Bonson: Kiedyś tak się stanie
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Bonson: Kiedyś tak się stanie
-
Kilka rzeczy
- Bonson
-
To nie ja
- Bonson
-
Pan Śmieć (Christo REMIX)
- Bonson
-
Hot16Challenge (prod. L PRO)
- Bonson
-
Zagubiona Autostrada (prod. Deemz)
- Bonson
Skomentuj tekst
Bonson: Kiedyś tak się stanie
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Miłość jest ślepa
Sanah
„Kochanie mnie to jak pory roku Po miesiącach mroku Słońce świeci zza chmur Kochanie mnie to poza do skoku Nad przepaścią głęboką Potem już tylko w dół Kochanie mnie jak zima w pergoli Mró”
-
Genziara
Genzie
„mam pewność siebie, to praca nie dar oni mi piszą, że ja to mam fart przeżyłam tsunami, hejtu tyle fal nie mogłam już więcej dać, z siebie wiem, wiem najlepiej co na mnie stać jak gwiazda na nieb”
-
100 BPM - feat. Bletka
Kizo
„Nad miastem unosi się dym Dziś każdy porusza się w tańcu I serce wybija nam rytm Nie braknie nam promieni słońca Gdy mieni się golden hour Którego nie dotykasz końca Chce z Tobą tańczyć jak nikt”
-
Nie mówiła nic
EMO
„Znowu siedzę z sobą całkiem sam a jedno co jest pewne chciałem to mam o tobie trudno jest zapomnieć ot tak nie mówiła nic chciała z tobą być lubiła solo tańczyć aż po świt kochałem ją jak nik”
-
Pilnie oddam gruz
Daj To Głośniej
„Miałeś wyglądać jak Dicaprio miałam się wozić Twoim cabrio w basenie sączyć Aperole a Ty wyglądasz tak że ja, że ja Cię nie chcę Miałeś być jak z bajki pantofle, a nie stare najki gdzie mogę ”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- patrzysz na nia niby aniol a krzy●
- no i zaczęło się mniej wiecej w pół do osmej ●
- bonson zaczeło sie mniej wiecej w ●
- no i zaczęło sie mniej więcej w pół do ósmej ●
- Słowa piosenki twój pierwszy krzyk●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
Reklama
Tekst piosenki Kiedyś tak się stanie - Bonson, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Kiedyś tak się stanie - Bonson. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Bonson.
Komentarze: 0