Childish Gambino: Bonfire

[Verse 1]
Okej, to Childish Gambino, laska opuszcza to jak NASDAQ
Ruszcie się, białe laski, jakbym miał w dupie kokę
Ruszcie się, czarne laski, bo stary, jebać to, wezmę obydwie
Kocham cipkę, kocham suki, stary, powinienem być szefem PETA
W Adidasie z jakimiś szortami, cały w B-O-O
Moje zielone jest tam, gdzie powinno być, twoje zielone jest w moich zakupach
Ten Azjata, zabrałem mu dziewczynę i teraz ma tę Kogi wołowinę
Mój kutas jest jak znak akcentu, tu chodzi o E
Gorący ja zaparkowany samochód
Brzmię dziwnie jak ,,czarnuch" z ,,R" na końcu
Zajebisty jak logo na 440 mojego kuzyna
Jedząc Oreo jak te białe laski które mi obciągają
Wódka dla moich pań, whiskey dla dorosłych facetów
Jestem na wyspach, szukając Earl jak Toejam
Sprawiłem, że ten bit jest zidiociały więc nazywam to powolną muzą
Zarżnąłem i wiem to, stary, rozpierdolę kłótnię, będę twardym skurwysynem
Ci raperzy się go boją
Bo jestem bestią, dziewczyno, ,,grrr", Invader Zim
Gambino to dziwka, pierdol się, zapłać mi
Kompletnie nowe pasy dla tych czarnuchów jak niewolnictwo
Mówiono mi że jestem okropny i to cholerstwo mnie nie zaskoczyło
Powiedz mi znowu jak ssę, moja pamięć jest zamglona
,,Teraz jesteś moim ulubionym raperem", ta, stary, lepiej, żebym był
Albo możesz pocałować moją pierdoloną dupę, Ludzka Stonogo
Chcesz zobaczyć moją dziewczynę? Nie jestem taki głupi
Chcesz zobaczyć moją dziewczynę? Sprawdź Maxim
,,Stary, dlaczego każdy czarny aktor musi trochę rapować?"
Nie wiem, jedyne co wiem to to, że jestem najlepszy

[Chorus]
To ognisko, zgaś światła
Palę wszystko o czym wy skurwysyny rozmawiacie
To ognisko, zgaś światła
Palę wszystko o czym wy skurwysyny rozmawiacie

[Verse 2]
Znasz tych raperów co zaczynają pierdolić gadkę
Jebać to, mam gangsterów jak arcyłotr
Jestem z południa, nie mam akcentu, nie wiem dlaczego
Więc ten rap to dziecinada, robię swoje imię jak Księżniczka Diana
Ta, mówią, że chcą prawdziwości, rapuj o swoim prawdziwym życiu
Powiedzieli mi, żebym po prostu przestał, ,,Po pierwsze, brzmisz jak biały
Po drugie mówisz tak, jakbyś się jeszcze nie poddał"
Ojczym rapu, ta, nienawidzisz mnie, ale będziesz respektować
Pracowałem, zapytaj Ludwiga
Włożyłem w tę nutę swoją duszę jak buty
Zagrałem to mojemu kuzynowi, teraz nie potrafi myśleć trzeźwo
Biała i czarna muzyka? To czarnuchu jest dopiero mixtape
Pozdrawiam moich czarnych nerdów, oni reprezentują prawdziwość
Pozdrawiam dziewczyny Gambino, mój kutas jest tutaj
Wiem że mnie nienawidzicie bo wasz mały kuzyn mnie puszcza
Lubię czarne dziewczyny które są nerdkami ale kiedy tańczą będą mówić ,,Ow"
Przepraszam tego, który za mną podążał
Cziluję z Filipinką w twoim lokalnym Jollibee
Ta, jestem w jej dupie jak sodoma
Więc jeżeli widzisz moją dłoń pod stołem to nie przeszkadzaj mi
Nie wypowiadam się ładnie, to ten inny gość
Krzyczę ,,Co się dzieje?!" jakbym nie widział nieba
To cholerstwo które odwalam tego roku? Szaleństwo
Stworzyłem ten bit i go zamordowałem, Casey Anthony
Ci raperzy nie wiedzą co robić
Bo jedyne co robiłem to byłem sobą, jak Looney Tune
I oddam wam całego mnie dopóki nic nie pozostanie
Przysięgam, że to lato będzie kolonią, suko