Depeche Mode: In the End (from the Memento Mori Sessions)

Nie ma nikogo
Kto gdzieś zmierza
Wszyscy jesteśmy niczym
Na końcu
Jesteśmy bez ciężaru
Dryfujemy bez końca
Znów staniemy się pyłem
Na końcu

Czy ciągle patrzysz wstecz
Na przeszłość między szczelinami
Nadajesz sens, gdzie go nie ma
Rzucasz iskry w ciemność
Niebo wie, co kryje się pod spodem
Używam tych słów bez wiary
Czy niebo ci pomaga, gdy się modlisz?
Nie sądzę

Nie ma nikogo
Kto gdzieś zmierza
Wszyscy jesteśmy niczym
Na końcu
Jesteśmy bez ciężaru
Dryfujemy bez końca
Znów staniemy się pyłem
Na końcu

To skomplikowane dni
Chaos, zamęt i rozkład
Nie potrafiłem kłamać w nieskończonej modlitwie
W te noce, gdy leżałaś bez snu
Gdy nakładasz makijaż
Sekundy wyżłabiają linie
Cała ta pustka w środku
Nic błyszczącego ani boskiego

Nie ma nikogo
Kto gdzieś zmierza
Wszyscy jesteśmy niczym
Na końcu
Jesteśmy bez ciężaru
Dryfujemy bez końca
Znów staniemy się pyłem
Na końcu

Czekamy
Na ten dzień
Na nadzieję, która przyjdzie
Na coś, w co można uwierzyć
By znieść to uczucie
Szukamy znaku
Światła, które poprowadzi ślepych
By ocaliło nas w konwulsjach śmierci
Czekamy wciąż
Wiem

Nie ma nikogo
Kto gdzieś zmierza
Wszyscy jesteśmy niczym
Na końcu
Jesteśmy bez ciężaru
Dryfujemy bez końca
Znów staniemy się pyłem
Na końcu