fejzjestm: ANTRACYT (ft. Fokus)
Tekst piosenki
Tekst piosenki
fejzjestm: ANTRACYT (ft. Fokus)
Fejzjestem:
Czasem spotyka mnie ten dzień,
Bardzo mi się czegoś nie chce nie chce
Bardzo się nie chce
Kiedy się chcieć znowu będzie, będzie
Kiedy się ziści ten sen, ej!
Mam taki sen pobieżnie
Nie da się tego zrobić, no bo wiem że
To trochę chore
Trochę też popierdolone to poręcz:
Z tej perspektywy to trochę szalone
Dziś tylko paru tu nosi koronę
Dziś tylko paru, nazajutrz już mniej o połowę
A za rok to o ja pierdole!
Dokładnie wierze, że ja to pierdole
Jebać tą szkołę
Dla mnie to po prostu chore!
Dla mnie po prostu niezdrowe
Ten statek płynął już długo, lecz tonie
Energię mam jak antracyt:
Zanim spłonę musze zaszyć się
Zanim odpalę to skupić się
Aby to strawić, by ruszyć gdzieś
Rzucam to luźno byś skumał, ej!
Rzucam to gówno byś zczaił, że
Działa to inaczej
Działa to ma zasięg
Jebany kontrahent przy kasie
Nie dorabiam w sklepie przy kasie
Tonie, toniesz brzytwa
Ra - rap gra czy gonitwa
Ra - rap gra i to przyznaj
Ra - rap czy też nowa wizja
Nie wszystko co się świeci to złoto
Mimo to, przeważnie objawia się tego potop
Ref:
Czasem więc przychodzi ten dzień,
kiedy za bardzo się
/nie chce, nie chce / x3
Kiedy więc przychodzi ten dzień,
kiedy za bardzo się
/nie chce, nie chce/x3
Czasem więc przychodzi ten dzień,
kiedy za bardzo się
/nie chce, nie chce / x3
Kiedy więc przychodzi ten dzień,
kiedy za bardzo się
/nie chce, nie chce/x3
Fokus:
Czasem nadchodzi ten dzień,
od rana wiadomo, jak będzie, o!
Ja jestem proszę pana na zakręcie
ktoś rzucił zaklęcię, bo
Ja jestem przekonany święcie,
że się da na patencie, ja
Przy małej zachęcie, typu poczęcie
polecą wióry, kiedy rąbią drwa!
Robię to bo to kocham a nie żeby odjebać, dwa:
Robię to tak, jak trzeba, chodzą ploty, że się sprzedał
au revoir
Rapuję, nie śpiewam; zapalam, polewam
dla chleba na pewno nie ziewam
Raz niebo, raz gleba, raz góry i drzewa
a potem do fury i wnewa
Muzyka na full i rzeczywistość znieczulić
Ci, co uwagę zatruli mi
poczuli jak drzewa na rapanui i
Słowa jak fluid: mogę cię nimi otulić
Będziemy się snuli tak wśród ulic
jak z lewej do prawej półkuli
Na spokojnie jak w oku cyklonu, kiedy biorę oddech
Fokus władca mikrofonu wygodnie na smoku w siodle
Z Panteonu oteonów dotrę do domu na falach
Czeka Walhalla - ogłaszam alarm!
*Dotrę do domu na falach
Ogłaszam alarm!*
Ref:
Czasem więc przychodzi ten dzień,
kiedy za bardzo się
/nie chce, nie chce / x3
Kiedy więc przychodzi ten dzień,
kiedy za bardzo się
/nie chce, nie chce/x3
Czasem więc przychodzi ten dzień,
kiedy za bardzo się
/nie chce, nie chce / x3
Kiedy więc przychodzi ten dzień,
kiedy za bardzo się
/nie chce, nie chce/x3
Czasem spotyka mnie ten dzień,
Bardzo mi się czegoś nie chce nie chce
Bardzo się nie chce
Kiedy się chcieć znowu będzie, będzie
Kiedy się ziści ten sen, ej!
Mam taki sen pobieżnie
Nie da się tego zrobić, no bo wiem że
To trochę chore
Trochę też popierdolone to poręcz:
Z tej perspektywy to trochę szalone
Dziś tylko paru tu nosi koronę
Dziś tylko paru, nazajutrz już mniej o połowę
A za rok to o ja pierdole!
Dokładnie wierze, że ja to pierdole
Jebać tą szkołę
Dla mnie to po prostu chore!
Dla mnie po prostu niezdrowe
Ten statek płynął już długo, lecz tonie
Energię mam jak antracyt:
Zanim spłonę musze zaszyć się
Zanim odpalę to skupić się
Aby to strawić, by ruszyć gdzieś
Rzucam to luźno byś skumał, ej!
Rzucam to gówno byś zczaił, że
Działa to inaczej
Działa to ma zasięg
Jebany kontrahent przy kasie
Nie dorabiam w sklepie przy kasie
Tonie, toniesz brzytwa
Ra - rap gra czy gonitwa
Ra - rap gra i to przyznaj
Ra - rap czy też nowa wizja
Nie wszystko co się świeci to złoto
Mimo to, przeważnie objawia się tego potop
Ref:
Czasem więc przychodzi ten dzień,
kiedy za bardzo się
/nie chce, nie chce / x3
Kiedy więc przychodzi ten dzień,
kiedy za bardzo się
/nie chce, nie chce/x3
Czasem więc przychodzi ten dzień,
kiedy za bardzo się
/nie chce, nie chce / x3
Kiedy więc przychodzi ten dzień,
kiedy za bardzo się
/nie chce, nie chce/x3
Fokus:
Czasem nadchodzi ten dzień,
od rana wiadomo, jak będzie, o!
Ja jestem proszę pana na zakręcie
ktoś rzucił zaklęcię, bo
Ja jestem przekonany święcie,
że się da na patencie, ja
Przy małej zachęcie, typu poczęcie
polecą wióry, kiedy rąbią drwa!
Robię to bo to kocham a nie żeby odjebać, dwa:
Robię to tak, jak trzeba, chodzą ploty, że się sprzedał
au revoir
Rapuję, nie śpiewam; zapalam, polewam
dla chleba na pewno nie ziewam
Raz niebo, raz gleba, raz góry i drzewa
a potem do fury i wnewa
Muzyka na full i rzeczywistość znieczulić
Ci, co uwagę zatruli mi
poczuli jak drzewa na rapanui i
Słowa jak fluid: mogę cię nimi otulić
Będziemy się snuli tak wśród ulic
jak z lewej do prawej półkuli
Na spokojnie jak w oku cyklonu, kiedy biorę oddech
Fokus władca mikrofonu wygodnie na smoku w siodle
Z Panteonu oteonów dotrę do domu na falach
Czeka Walhalla - ogłaszam alarm!
*Dotrę do domu na falach
Ogłaszam alarm!*
Ref:
Czasem więc przychodzi ten dzień,
kiedy za bardzo się
/nie chce, nie chce / x3
Kiedy więc przychodzi ten dzień,
kiedy za bardzo się
/nie chce, nie chce/x3
Czasem więc przychodzi ten dzień,
kiedy za bardzo się
/nie chce, nie chce / x3
Kiedy więc przychodzi ten dzień,
kiedy za bardzo się
/nie chce, nie chce/x3
Tłumaczenie piosenki
fejzjestm: ANTRACYT (ft. Fokus)
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
fejzjestm: ANTRACYT (ft. Fokus)
Skomentuj tekst
fejzjestm: ANTRACYT (ft. Fokus)
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Nim zajdzie słońce (feat. Doda)
Smolasty
„Nic nie będzie takie samo kiedy zabraknie nas Choć strzelamy sobie w serca, potem idziemy w bal A jeśli mi nie wierzysz, po prostu uderz mnie w twarz Ała Przy mnie nigdy po polikach nie popłyną ”
-
Skrzydełka
Dekorator
„Na brzegu Opodal krzaczka Mieszkała pipka dziwaczka Umiała Nie tylko gęgać Goniła Robiąc skrzydełka Poznała Dekoratora Trafiła strzała amora Tak zakochali się w sobie Że ona za niego zadzi”
-
Dobrze wiem
LEXY CHAPLIN
„Mów, dobrze wiem Już od dawna co chcesz mi powiedzieć Słów szkoda mi Choć ta samotność przyciąga do ciebie Tylko nocy cień Uspokaja mnie Wracam znów do siebie Przez Powiśle i Pragę Byłeś dla”
-
Stan (feat. Jonatan)
Gibbs
„Na, na, na, na, na Na, na, na, na, na Na, na, na, na, na Na, na, na, na, na, na, na Choćbym żył jeszcze tysiąc lat Chcę już tylko żyć jak dziś, trzymać ciągle rytm (ej) Choćby dym pokrył cały ”
-
Kinderki
Mortal
„Nie tracę czasu na gierki, bo ty wciskasz mi play. Słodka jest jak kinderki i każdy chciałby ją mieć. Znowu gubię czas, choć cenny jest, wokół pędzi świat, a mój dziś obok mnie. A ja olewam wszystko ”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- Fejz ft Fokus●
- fejzjestm antracyt tekst●
- Fokus fejz tekst●
- Antracyt tekst●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Ciasto
- Sarsa
-
Council Skies
- Noel Gallagher's High Flying Birds
-
Ostatni sex
- Miętha
-
Not First Love
- Curly Cale
-
Can't Forget You (feat. James Carter, James Blunt)
- Ofenbach
-
Every Day Is The Worst Day Of My Life
- The Lemon Twigs
-
1Trago
- Danna Paola
-
Dead To The World
- Noel Gallagher's High Flying Birds
-
kawałek dla Marcina P.
- WaluśKraksaKryzys
-
Słony karmel
- MYK
Reklama
Tekst piosenki ANTRACYT (ft. Fokus) - fejzjestm, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu ANTRACYT (ft. Fokus) - fejzjestm. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - fejzjestm.
Komentarze: 0