Furiat NH: Gdzieś tam
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Furiat NH: Gdzieś tam
Furiat NH i otaczająca przestrzeń
Ciekawe czy jest gdzieś takie miejsce
Gdzie trzeba stać godzinami w kolejce
Bo ekspedientce pojebały się lejce
Nie ma ZUSu, bismarkowskich usług
Zysku fiskalnego, jebanego przymusu
W urzędach szacunek do klienta
Cała w płomieniach zgody komenda
Choć policyjne k*, nie sa już k*
Wiernie poddani my im ch* nie wbijamy
Praktycznie w ogóle ich nie widać na ulicach
Grzecznie odprowadzają jakiegoś alkoholika
Do domu, a nie na izbę
Gdzie był szafowany, dostawał w pizdę
Wymiar sprawiedliwości bez lewych wyroków
Kontemplacja w ciszy, stoicki spokój
Od rana do nocy, nie potrzeba pomocy
Nikt nie kojarzy ani nie zna przemocy
Kto to jest i kto to wymyślił
Samego Stwórcę z pewnością z czyści
Jest porządek wiec nie wiemy co to zamęt
Jesteśmy zbyt zajęci eksploatowaniem planet
Jesteśmy zbyt zajęci udoskonalaniem
Z daleka od tego co ryje banie
Pragnę zaznaczyć, nie ma dopalaczy
Wyobraź sobie, można tyko pomarzyć
Skunik rośnie niczym żywopłot, bajka
Zrywamy to jak na działce jabłka
Każdy swego bliźniego uczy
W brzuchu nigdy nikomu nie burczy
A na drzewach zamiast liści
Wisza komuniści i fałszywcy zawistni
Nikt nie wytyka jaką czytamy biblię
Nie ma żadnych wojen przez religię
Pozytywne nastawienie
Kolejne awanse
Jest hierarchia lecz dla każdego równe szanse
Na starcie, jak w połowie do mety
Kontrolowany umiar na balety
Prostytuty co z sedesu jedzą nuty
Już tylko do smarowania mieszkańcom Huty
Hazard, majątek w kasynach
Nikt nie zostawia wypłaty na maszynach
Od naszego hajsu politycy odcięci
Odizolowane gejsze nie adoptują dzieci
A wypadki nie chodzą po ludziach
Nadzwyczajna ostrożność, zbiorowy udział
Służba zdrowia prawidłowo funkcjonuje
Masz jasność ziomek, powiedz czy czujesz
Po prostu jest pięknie fanta-cola-ku*-stycznie
Bez narzekań ze kryzys ciśnie
Niestety to świat pełen wrogości
Na szybkości powrót do rzeczywistości
Lepiej się obudzić, przestać łudzić
Choć nie przestałem jeszcze wierzyć w ludzi
Non stop, z tego miejsca, standardowo, pozdro!
Uważajcie życie sieka ostro!
Ciekawe czy jest gdzieś takie miejsce
Gdzie trzeba stać godzinami w kolejce
Bo ekspedientce pojebały się lejce
Nie ma ZUSu, bismarkowskich usług
Zysku fiskalnego, jebanego przymusu
W urzędach szacunek do klienta
Cała w płomieniach zgody komenda
Choć policyjne k*, nie sa już k*
Wiernie poddani my im ch* nie wbijamy
Praktycznie w ogóle ich nie widać na ulicach
Grzecznie odprowadzają jakiegoś alkoholika
Do domu, a nie na izbę
Gdzie był szafowany, dostawał w pizdę
Wymiar sprawiedliwości bez lewych wyroków
Kontemplacja w ciszy, stoicki spokój
Od rana do nocy, nie potrzeba pomocy
Nikt nie kojarzy ani nie zna przemocy
Kto to jest i kto to wymyślił
Samego Stwórcę z pewnością z czyści
Jest porządek wiec nie wiemy co to zamęt
Jesteśmy zbyt zajęci eksploatowaniem planet
Jesteśmy zbyt zajęci udoskonalaniem
Z daleka od tego co ryje banie
Pragnę zaznaczyć, nie ma dopalaczy
Wyobraź sobie, można tyko pomarzyć
Skunik rośnie niczym żywopłot, bajka
Zrywamy to jak na działce jabłka
Każdy swego bliźniego uczy
W brzuchu nigdy nikomu nie burczy
A na drzewach zamiast liści
Wisza komuniści i fałszywcy zawistni
Nikt nie wytyka jaką czytamy biblię
Nie ma żadnych wojen przez religię
Pozytywne nastawienie
Kolejne awanse
Jest hierarchia lecz dla każdego równe szanse
Na starcie, jak w połowie do mety
Kontrolowany umiar na balety
Prostytuty co z sedesu jedzą nuty
Już tylko do smarowania mieszkańcom Huty
Hazard, majątek w kasynach
Nikt nie zostawia wypłaty na maszynach
Od naszego hajsu politycy odcięci
Odizolowane gejsze nie adoptują dzieci
A wypadki nie chodzą po ludziach
Nadzwyczajna ostrożność, zbiorowy udział
Służba zdrowia prawidłowo funkcjonuje
Masz jasność ziomek, powiedz czy czujesz
Po prostu jest pięknie fanta-cola-ku*-stycznie
Bez narzekań ze kryzys ciśnie
Niestety to świat pełen wrogości
Na szybkości powrót do rzeczywistości
Lepiej się obudzić, przestać łudzić
Choć nie przestałem jeszcze wierzyć w ludzi
Non stop, z tego miejsca, standardowo, pozdro!
Uważajcie życie sieka ostro!
Tłumaczenie piosenki
Furiat NH: Gdzieś tam
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Furiat NH: Gdzieś tam
Skomentuj tekst
Furiat NH: Gdzieś tam
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
pomarzyć wolno! ;)
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Dwoje ludzieńków (B. Leśmian) - feat. Sobel
Sanah
„Często w duszy mi dzwoni pieśń, wyłkana w żałobie, O tych dwojgu ludzieńkach, co kochali się w sobie. Lecz w ogrodzie szept pierwszy miłosnego wyznania Stał się dla nich przymusem do nagłego roz”
-
Balasana
Sobel
„Nie zliczę ile razy dałem się ponieść pokusie Chcę jeździć z Tobą z Wrocka do Gdańska, kurwić się w tourbusie Dobrze wiesz, co tu się, tu się, tu się, tu się dzieje W głowie mam ty-tylko Cię, pusię”
-
Miss Dior
MODELKI
„Patrzę w Twoje oczy jak ocean, zawsze wrócę do Ciebie Jeśli życie ma inny plan, zawsze wrócę do Ciebie I chociaż dzieli nas milion spraw, ja zawsze wybiorę Ciebie Sami pod gołym niebem tańczymy: &q”
-
Pool Party
TEENZ
„Wychodzę w nocy, a światła nam tworzą znowu w głowie nową projekcję dnia Ktoś do mnie dzwoni — nie daję znać To dobry moment, żeby zniknąć i biec pod wiatr Relaks (Ej), słyszę krzyki (Ej) W odda”
-
Dusza
Dżem
„Dżem prezentuje utwór "Dusza" (premiera 15 kwietnia 2025 r.). Od dziecka wiedziałem, że nie będzie łatwo Grało się i śpiewało co do głowy wpadło Nadszedł ten moment, stałeś się muzyką Słuchali C”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- furiat nh gdzies tam tekst●
- furiat nh gdzies tam●
- furiat gdzies tam●
- Nikt nie zostawia wypłaty na maszynach●
- furiat gdzies tam tekst●
Reklama
Tekst piosenki Gdzieś tam - Furiat NH, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Gdzieś tam - Furiat NH. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Furiat NH.
Komentarze: 1
Sortuj