JARECKI ZDW: Skaza (feat. TPS, Brodinio)

po raz ostatni uwierzyłem ci na słowo
nie kłam już więcej
ZDW prawdziwe logo
i chu* wbijam wrogom
co to za lamus, co drugi to lamus, co trzeci to cipa!
Czwarty jzu nafikał to mu wyjebali zęby
jak żyjesz na ulicy
lepiej nie rób dupy z gęby
ziomek, to nie tedy
wielu mówi o prawdziwości
nie znając znaczenia tego słowa
chu* muw kości
my to ludzie prości
z honorem i szacunkiem
własne historie zapisane wizerunkiem
dobrym kierunkiem, droga do szczytu
nie ma ze się nie da, czytaj pogromcy mitów
nie puszczam kitu
nie daje chłamu
czasem dorosły dzieciak, ale z dala od przypału
nie biorę udziału w żadnych pedaliadach
czysto wobec swoich – moja dobra rada!

Dzisiaj ta skaza na szeroka skalę
Pierd* to serdecznie, szlifuję wokale
Nie mieści się w pale, ja szerzy się zaraza
Nie okłamuj, kur*, bo to każdego zraża
Dzisiaj ta skaza na szeroka skalę
Pierd* to serdecznie, szlifuję wokale
Nie mieści się w pale, ja szerzy się zaraza
Nie okłamuj, kur*, bo to każdego zraża

[TPS:]
4 katy, złodziej 5
Jak się tu dostałem
Jak mogłem nie przewidzieć
Ze ten łeb dupy daje
Znam go od dziecka, pies w wilka skórze
Skaza na honorze
Co ode mnie dostał burę
nie kałm, nie kłamcie
dajcie juz mi spokój
kłamie ja policje
znowu sprawy jakieś w toku
bo0 miałem na oku
wziąłem, miałem w kiermanie
dzisiaj se nawijam, jestem raper
jaka kradzież?
Jakie narkotyki, ja baletu amator
Nie mylcie z dilerem, jak kobiety ze szmatą
Chodzą i gadają, oczerniają za plecami
Takie kur* to najgorsze
A chu* tam z wami
Skaza jak Mustafy brat co dołki kopie
W końcu was dojedzie Simba jak dorośnie
Słowa nie, czyny, tak jak zawsze
Nie do internetu
Przez to więcej mam hejterów
Niż tych kolegów

Dzisiaj ta skaza na szeroka skalę
Pierd* to serdecznie, szlifuję wokale
Nie mieści się w pale, ja szerzy się zaraza
Nie okłamuj, kur*, bo to każdego zraża
Dzisiaj ta skaza na szeroka skalę
Pierd* to serdecznie, szlifuję wokale
Nie mieści się w pale, ja szerzy się zaraza
Nie okłamuj, kur*, bo to każdego zraża