Jopel: Nie nazywaj bujd
Tekst piosenki
Brak wideo
Tekst piosenki
Jopel: Nie nazywaj bujd
Białystok metropolią nie jest i co to takie ważne?
Przejdź sie po moim terenie tam moja muzykę znajdziesz
Nie w RMF-femie tylko tam gdzie pala gandzie
młodzi walczący z systemem z walczącym o swoja prawdę
setki zapisanych kartek poprzebijane glosy z kobietami zamiast randek
melanże niczym poronsy po raz trzeci w nocy nie śpię spojówki czerwone
karmie swoja wyobraźnie wersami dziś po za domem mam niepokoje
w dobie paranoje leki kiedyś może i nie moglem i potrzebowałem
więzi dziś nie muszę być przy tobie by to wszystko przezwyciężyć
indywidualna spowiedź gdy na niebo wschodzi księżyc
temat pieniędzy ty to temat rzeka człowiek jest gdy kierman pełny
jak nie nie ma człowieka nie ma co czekać
ścigam profity to pościg nie ucieknę od narzekań serce wymaga wolności
Ref.
wiec nie nazywaj bujda
co mowie to nie film
wiem życie bywa kurwa
bylem wnikałem w nim
ruchałem ja zapinałem ja od tylu
raz na wozie a raz pod
byle by nie do tylu
Moja szkolna miłość z ławki nie umawia sie na randki
woli w domu przed kamerka pomasować sie przez majtki
ja nie jestem fajny ani kurcze jakiś modny bo na nogach
mam remaxy gdy pół miasta nosi shoxy słońce i jego
promienie wciąż padają mi na twarz gdy to młodsze pokolenie woli
promienie UV i nie wiem sam czy to w ogóle czemu
zmierza w kraju który cały świat zna z Wałęsy i Papieża kontenery pełne
chleba koców leków i książek nie dość ze jest mi zal pomoc srilranke
gorzne ale w Polsce żeby dzieciak zjadł obiad w szkole trzeba kupić pastę
kolgejt ze sloneczkiem nad kodem przypomina na nirobi mi nie jedno podwórko nudne dziecko kamienkowi biegać za nim z sucha bułka matko oparta o ścianę głowa owinięta chusta ze przeklęcząc na kolanie robi w stronę streetu ukłon
Ref.
wiec nie nazywaj bujda
co mowie to nie film
wiem życie bywa kurwa
bylem wnikałem w nim
ruchałem ja zapinałem ja od tylu
raz na wozie a raz pod
byle by nie do tylu
Kupił mój ziomek sobie ostatnio starego Fiata
jednym od zawsze wiatr w oczy bo tobie jebneli grata
moja wypłata coś jak pół żartem pół serio
coś potańczę gdzieś polatam marzeń nie spełnię na pewno
to co mam wewnątrz nie interesuje sztuk
bo chcą się umawiać ze mną na zasadzie coś mi kup
miałem brać ślub Ty wiesz bez komentarza
i już nawet brak mi słów nie chce sam siebie obrażać
mój koleżka miał tatuaż bez centy na ramieniu
dziś ma w tym miejscu śmierć domyśl się w jakim znaczeniu
i tak to już w życiu jest ufasz bez granic nie którym
oni w zamian za twój gest rozprują się jak rajtuzy
ja nie mam fury i nie jeżdżę do Jeżewa
mino to większość z tych ludzi o ćpanie mnie podejrzewa
jeszcze ćpam to dobry rap także sprawdź czy mnie legal
chodź nie oczekuje braw bo nie oto się rozbiega
Przejdź sie po moim terenie tam moja muzykę znajdziesz
Nie w RMF-femie tylko tam gdzie pala gandzie
młodzi walczący z systemem z walczącym o swoja prawdę
setki zapisanych kartek poprzebijane glosy z kobietami zamiast randek
melanże niczym poronsy po raz trzeci w nocy nie śpię spojówki czerwone
karmie swoja wyobraźnie wersami dziś po za domem mam niepokoje
w dobie paranoje leki kiedyś może i nie moglem i potrzebowałem
więzi dziś nie muszę być przy tobie by to wszystko przezwyciężyć
indywidualna spowiedź gdy na niebo wschodzi księżyc
temat pieniędzy ty to temat rzeka człowiek jest gdy kierman pełny
jak nie nie ma człowieka nie ma co czekać
ścigam profity to pościg nie ucieknę od narzekań serce wymaga wolności
Ref.
wiec nie nazywaj bujda
co mowie to nie film
wiem życie bywa kurwa
bylem wnikałem w nim
ruchałem ja zapinałem ja od tylu
raz na wozie a raz pod
byle by nie do tylu
Moja szkolna miłość z ławki nie umawia sie na randki
woli w domu przed kamerka pomasować sie przez majtki
ja nie jestem fajny ani kurcze jakiś modny bo na nogach
mam remaxy gdy pół miasta nosi shoxy słońce i jego
promienie wciąż padają mi na twarz gdy to młodsze pokolenie woli
promienie UV i nie wiem sam czy to w ogóle czemu
zmierza w kraju który cały świat zna z Wałęsy i Papieża kontenery pełne
chleba koców leków i książek nie dość ze jest mi zal pomoc srilranke
gorzne ale w Polsce żeby dzieciak zjadł obiad w szkole trzeba kupić pastę
kolgejt ze sloneczkiem nad kodem przypomina na nirobi mi nie jedno podwórko nudne dziecko kamienkowi biegać za nim z sucha bułka matko oparta o ścianę głowa owinięta chusta ze przeklęcząc na kolanie robi w stronę streetu ukłon
Ref.
wiec nie nazywaj bujda
co mowie to nie film
wiem życie bywa kurwa
bylem wnikałem w nim
ruchałem ja zapinałem ja od tylu
raz na wozie a raz pod
byle by nie do tylu
Kupił mój ziomek sobie ostatnio starego Fiata
jednym od zawsze wiatr w oczy bo tobie jebneli grata
moja wypłata coś jak pół żartem pół serio
coś potańczę gdzieś polatam marzeń nie spełnię na pewno
to co mam wewnątrz nie interesuje sztuk
bo chcą się umawiać ze mną na zasadzie coś mi kup
miałem brać ślub Ty wiesz bez komentarza
i już nawet brak mi słów nie chce sam siebie obrażać
mój koleżka miał tatuaż bez centy na ramieniu
dziś ma w tym miejscu śmierć domyśl się w jakim znaczeniu
i tak to już w życiu jest ufasz bez granic nie którym
oni w zamian za twój gest rozprują się jak rajtuzy
ja nie mam fury i nie jeżdżę do Jeżewa
mino to większość z tych ludzi o ćpanie mnie podejrzewa
jeszcze ćpam to dobry rap także sprawdź czy mnie legal
chodź nie oczekuje braw bo nie oto się rozbiega
Tłumaczenie piosenki
Jopel: Nie nazywaj bujd
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Jopel: Nie nazywaj bujd
-
Przypomn
- Jopel
-
Milczenie
- Jopel
-
Komercyjne
- Jopel
-
Indywidualnie
- Jopel
-
Zmiany
- Jopel
Skomentuj tekst
Jopel: Nie nazywaj bujd
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Samoloty (ZORZA) - feat. Kaśka Sochacka
Dawid Podsiadło
„Czy coś mnie chwyci tak jak wcześniej? Chodzę tyłem jakiś dłuższy czas Mniej mi w oczy wieje wiatr Kto złapie mnie za drżącą rękę? Jestem tu na krótką chwilę jak Bluza metr czterdzieści dwa ”
-
Toksyny (Słoń & The Returners)
Słoń
„Jebać tych skrajnie z lewej i jebać tych skrajnie z prawej Wykurwiaj jak jesteś zjebem, co myśli że ma monopol na prawdę Nie chce żyć z butem na gardle, pierdole wasz mentalny karcer Po jednej komu”
-
Wonderful
Monika Kociołek
„You keep trying he's so wonderful If you lie and let it go, if you want my soul Second to come dare us to stay And one day I'mma stay The others just played I was stuck in their days Please do”
-
Miodożer
Genzie
„Kiedy wokół wielki lwy Ja muszę być jak miodożer Pokazuję kły i napieram jak buldożer Nic ci nie pomoże Nic ci nie pomoże Wielkie lwy, ich wielkie kły Nie są straszne mi Nie są straszne mi W”
-
Suma wszystkich strachów
Małpa
„Małpa prezentuje utwór "Suma wszystkich strachów". Kiedy byłem małym chłopcem w kółko powtarzali mi Że gdy dorosnę to nie będę mógł uronić łzy Że mam emocje kryć tak by ich nie zobaczył nikt Dzi”
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
No co ty
- Oskar Cyms
-
Take Me There
- BroCat
-
Jak dobrze
- Jacek Stachursky
-
Last Goodbye
- BATTLE BEAST
-
utul co spragnione
- Bonaventura
-
Sen
- BroCat
-
Jeden wielki koniec
- Bonaventura
-
Trailblazer - feat. Miranda Lambert, Lainey Wilson
- Reba McEntire
-
Ona chciałaby górala
- Rompey
-
L'amour fou
- Indochine
Reklama
Tekst piosenki Nie nazywaj bujd - Jopel, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Nie nazywaj bujd - Jopel. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Jopel.
Komentarze: 0