Kaczmarski, Gintrowski & Lapinski: Pompeja
Tekst piosenki
Brak wideo
Tekst piosenki
Kaczmarski, Gintrowski & Lapinski: Pompeja
Odkopywaliśmy miasto Pompeję
Jak się odkrywa spodziewane lądy
Gdy okiem ludzkim nie widziane dzieje
Jutro ujrzane potwierdzą poglądy
Z których dziś jeszcze głupców tłum się śmieje
W miarę kopania miejski cień narastał
Jakbyśmy wszyscy wracali do domu
Wjeżdżając wolno w świt wielkiego miasta
Cicho by snu nie przerywać nikomu
Tylko pies szczekał i łańcuchem szastał
- Czemu pies szczeka rwie się na łańcuchu? -
Szybkie dłonie masują mięśnie dostojnika
Który w łaźni na własnym kołysząc się brzuchu
Wydaje rozkazy pyta niewolnika
- Pies szczeka bo się boi wielkiego wybuchu!
- Bzdura! Na chwilę przerwij, bolą kości,
Co z poetą którego rozkazałem śledzić?
- Nic nowego - meldują podwładni z ciemności -
W swoim mieszkaniu przy kaganku siedzi
I pisze za wierszem wiersz dla potomności.
- Czemu pies szczeka targa się po nocy? -
Tej którą objął twarz znieruchomiała
- Bzdura może ulicznik trafił kundla z procy -
Mruczy chce wydobyć uległość z jej ciała,
Ale ona w oknie utkwiła już oczy.
- Ziemia drży czy nie czujesz? Objął ją od tyłu
I szepnął do ucha - to drżą członki moje!
Świat nie zginie dlatego że bydlę zawyło -
Odwraca jej głowę i długo całuje,
Na dach pada gorące pierwsze ziarno pyłu.
- Czemu pies szczeka słychać w całym mieście? -
Więzień szarpie kratę czuje duszny powiew
- Strażnicy otwórzcie! Ludzie gdzie jesteście!
- Ja jestem - żebrak spod muru odpowie,
Ślini się, nóg nie ma, drzemał przy areszcie.
- Ratuj mnie wypuść! - ten tylko się ślini
I ślina w ciemnościach już błyszczy czerwono.
- Mogę pomodlić się w jakiejś świątyni,
Tyle ich ostatnio tutaj postawiono,
Nic żaden z bogów dla nas nie uczyni!
- Czemu pies szczeka patrz jak płonie niebo,
Z pieca wyciągaj bochenki niezdaro,
Ziemia dygoce uciekać stąd trzeba,
Nie chcę być własnej głupoty ofiarą!
Weź wszystkie pieniądze i formę do chleba!
- Czemu pies szczeka?! Tak to już koniec,
Lecz jeszcze zabiorę te misy z ołtarza,
Nikt nie zobaczy gdy wszystko zniszczone!
Nie zdążę, nie zdążę! Noc w dzień się rozjarza,
Biegnę jak ciężko! Powietrze spalone...
Psa który ostrzegał nikt nie spuścił z łańcucha
Zastygł
Pysk otwarty
Łapy w próg wtopione
Podniosłem oczy i objąłem wzrokiem
Ulice stragany stadiony sklepienia
Wtem słyszę szmer
Pada z nieba popiół...
A to się tylko obsunęła ziemia
Pod czyimś szybkim nierozważnym krokiem.
Jacek Kaczmarski
1978
Jak się odkrywa spodziewane lądy
Gdy okiem ludzkim nie widziane dzieje
Jutro ujrzane potwierdzą poglądy
Z których dziś jeszcze głupców tłum się śmieje
W miarę kopania miejski cień narastał
Jakbyśmy wszyscy wracali do domu
Wjeżdżając wolno w świt wielkiego miasta
Cicho by snu nie przerywać nikomu
Tylko pies szczekał i łańcuchem szastał
- Czemu pies szczeka rwie się na łańcuchu? -
Szybkie dłonie masują mięśnie dostojnika
Który w łaźni na własnym kołysząc się brzuchu
Wydaje rozkazy pyta niewolnika
- Pies szczeka bo się boi wielkiego wybuchu!
- Bzdura! Na chwilę przerwij, bolą kości,
Co z poetą którego rozkazałem śledzić?
- Nic nowego - meldują podwładni z ciemności -
W swoim mieszkaniu przy kaganku siedzi
I pisze za wierszem wiersz dla potomności.
- Czemu pies szczeka targa się po nocy? -
Tej którą objął twarz znieruchomiała
- Bzdura może ulicznik trafił kundla z procy -
Mruczy chce wydobyć uległość z jej ciała,
Ale ona w oknie utkwiła już oczy.
- Ziemia drży czy nie czujesz? Objął ją od tyłu
I szepnął do ucha - to drżą członki moje!
Świat nie zginie dlatego że bydlę zawyło -
Odwraca jej głowę i długo całuje,
Na dach pada gorące pierwsze ziarno pyłu.
- Czemu pies szczeka słychać w całym mieście? -
Więzień szarpie kratę czuje duszny powiew
- Strażnicy otwórzcie! Ludzie gdzie jesteście!
- Ja jestem - żebrak spod muru odpowie,
Ślini się, nóg nie ma, drzemał przy areszcie.
- Ratuj mnie wypuść! - ten tylko się ślini
I ślina w ciemnościach już błyszczy czerwono.
- Mogę pomodlić się w jakiejś świątyni,
Tyle ich ostatnio tutaj postawiono,
Nic żaden z bogów dla nas nie uczyni!
- Czemu pies szczeka patrz jak płonie niebo,
Z pieca wyciągaj bochenki niezdaro,
Ziemia dygoce uciekać stąd trzeba,
Nie chcę być własnej głupoty ofiarą!
Weź wszystkie pieniądze i formę do chleba!
- Czemu pies szczeka?! Tak to już koniec,
Lecz jeszcze zabiorę te misy z ołtarza,
Nikt nie zobaczy gdy wszystko zniszczone!
Nie zdążę, nie zdążę! Noc w dzień się rozjarza,
Biegnę jak ciężko! Powietrze spalone...
Psa który ostrzegał nikt nie spuścił z łańcucha
Zastygł
Pysk otwarty
Łapy w próg wtopione
Podniosłem oczy i objąłem wzrokiem
Ulice stragany stadiony sklepienia
Wtem słyszę szmer
Pada z nieba popiół...
A to się tylko obsunęła ziemia
Pod czyimś szybkim nierozważnym krokiem.
Jacek Kaczmarski
1978
Tłumaczenie piosenki
Kaczmarski, Gintrowski & Lapinski: Pompeja
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Kaczmarski, Gintrowski & Lapinski: Pompeja
-
Hiob
- Kaczmarski, Gintrowski & Lapinski
-
Hymn
- Kaczmarski, Gintrowski & Lapinski
-
Pusty Raj
- Kaczmarski, Gintrowski & Lapinski
-
U Wrot Doliny
- Kaczmarski, Gintrowski & Lapinski
-
Casanova - Fellini
- Kaczmarski, Gintrowski & Lapinski
Skomentuj tekst
Kaczmarski, Gintrowski & Lapinski: Pompeja
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
dorosłe serce
WERSOW
„Serce dorosło wciąż łamie się w pół padło zbyt wiele między nami złych słów wiem że mnie kochasz na swój sposób to ja tak bardzo tęsknie ale nie jest mi żal bo jesteś chciałam byś chociaż spojrzał na ”
-
Od nowa
Julia Wieniawa
„Znam takich jak Ty słowa rzucasz na wiatr byłeś tak pewny a znów jesteś sam czułam się lekko tak przy Tobie pod płaszczem gwiazd świeciłam mocniej szkoda, że mimo tego nie widziałeś mnie ”
-
CHA CHA
Sobel
„Przecież sama nie wiesz czego chcesz I ja od dawna czuję, że nie warto Wiesz, że daję serce Ci na dłoni Które Ty wraz z petem wyrzucisz przez balkon Koniec z walką, wiem, że nie dam Ci już... N”
-
Maison - ft. Lucie
Emilio Piano
„Où va-t-on ? Quand on n’a plus de maison ? Les fleurs sous le béton, Maman, Dis-le-moi, Où va-t-on ? Est-ce qu’un jour on sait vraiment ? Ou est-ce qu’on fait semblant, tout le temps ? Où va”
-
Chcę ciebie częściej
Maciej Skiba
„Powiedz coś Tak od niechcenia Chcę Ciebie słuchać To miłe dla ucha Bez Ciebie szare mam dni Kiedy nie dzwonisz Nie robię nic Wszystko jest po nic Tylko Ty Potrafisz mnie przed tym o”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- pompeja gintrowski chwyty●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Make It Up To You (feat. Ayra Starr)
- Khalid
-
to jest piosenka świąteczna
- Ania Szlagowska
-
Jak wyrazić ból? - feat. Pawbeats
- Sarius
-
Gravity
- Loreen
-
BIORĘ ŻYCIE TAKIE JAKIM JEST ft. kuqe 2115
- Kubi Producent
-
Zimowa noc
- Julia Żugaj
-
Przekaz myśli
- Żabson
-
Strategy (feat. Megan Thee Stallion)
- TWICE
-
Nie trać ducha walki -
- Slums Attack
-
EL CLúB
- Bad Bunny
Reklama
Tekst piosenki Pompeja - Kaczmarski, Gintrowski & Lapinski, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Pompeja - Kaczmarski, Gintrowski & Lapinski. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Kaczmarski, Gintrowski & Lapinski.
Komentarze: 0