Kara ft. Dawid Obserwator: Izolacja
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Kara ft. Dawid Obserwator: Izolacja
Piłam za czterech, gościu
Zawsze miałam 7 żyć
I zawsze walę prawdą z mostu
Ty to gadasz 3 po 3
Wydałam płytę w końcu
Ch*j mnie czy ci siadła ona
Jak się komuś nie podoba
To mi nie spadnie korona
Poznałam się na ludziach bardziej
To trochę boli
Bardziej mnie chcieli pogrążyć
Bardziej już się nie da dobić
Miałam na głowie gruby bajzel
Jak miałam zarobić hajs
Nie daje szczęścia
Ale pomaga cokolwiek zrobić
Dzwonili z różnych Labeli
Lecz to nie chęć pomocy
A chęć zarabiania pieniędzy na tych talentach młodych
Nic do tego nie mam ogólnie
Tu każdy chce zarobić
Ale sram już na całą ch*jnię bo liczą tylko profit
I czasem nie wiem już co robić tutaj
Przeszłam już tyle drogi i się nie wiozę tylko idę z buta
W wytartych ciuchach i wytartych butach
Ale to ja, to ta sama Kara, która pod klatką stała za gnoja
I cały ten uliczny styl to moja zbroja
Wolę złość niż smutek bo nienawidzę mieć, ku*wa, doła
Było mi tak ciężko, że trzy razy chciałam rap już olać
Emocje się rozpędziły i nie mogłam wyhamować
Po drodze pękło serce mi, bo najbliższa osoba
Opluła, zdradziła, odeszła tak po prostu bez słowa
Dziś już stare relacje skreślam
Zaczynam wszystko od nowa i się izoluję
Bo nie będę z wami dyskutować
Izoluję się
Złość znów męczy mnie
Nie mam siły biec
Kim ja jestem, ku*wa
Nie wiem czy to sen
Czy to dzieje się
Nie mam siły, nie
A następna runda
Izoluję się
Złość znów męczy mnie
Nie mam siły biec
Kim ja jestem, ku*wa
Nie wiem czy to sen
Czy to dzieje się
Nie mam siły, nie
A następna runda
Kiedyś żyłem jak za karę
Dzisiaj wypiję za Karę
Życie zapie*ala w todze
Bo zamyka nas talent
Ból dupy, że dałem radę
Mam dla ciebie tylko charę
Znałem takich w okolicy
Dziś im ręki nie podaję
A dla bliskich zawsze będę bliski
Sprawa prosta
Dzwoni w nocu, ja wychodzę
A maniurka mówi: zostań
Po pagórkach, nie po mostach
Które dawno już spalone
Siano z płyty dam na dzieci
Które żyją pokrzywdzone
Twoja dupa jest jak deska
Bo była tam gdzie zwijki
Ta dupa jest jak deska
Bo robią na niej []
Idę z tym na własną rękę
Miałem zajechane buty
Dochodzi na własną rękę
No bo cię zlewają dupy
Przykuty tu jak Prometeusz
Byłem do czarnych myśli
Jeszcze będziesz miał Jacuzzi
Ale najpierw zimny prysznic
Izoluję się
Złość znów męczy mnie
Nie mam siły biec
Kim ja jestem, ku*wa
Nie wiem czy to sen
Czy to dzieje się
Nie mam siły, nie
A następna runda
Izoluję się
Złość znów męczy mnie
Nie mam siły biec
Kim ja jestem, ku*wa
Nie wiem czy to sen
Czy to dzieje się
Nie mam siły, nie
A następna runda
Zawsze miałam 7 żyć
I zawsze walę prawdą z mostu
Ty to gadasz 3 po 3
Wydałam płytę w końcu
Ch*j mnie czy ci siadła ona
Jak się komuś nie podoba
To mi nie spadnie korona
Poznałam się na ludziach bardziej
To trochę boli
Bardziej mnie chcieli pogrążyć
Bardziej już się nie da dobić
Miałam na głowie gruby bajzel
Jak miałam zarobić hajs
Nie daje szczęścia
Ale pomaga cokolwiek zrobić
Dzwonili z różnych Labeli
Lecz to nie chęć pomocy
A chęć zarabiania pieniędzy na tych talentach młodych
Nic do tego nie mam ogólnie
Tu każdy chce zarobić
Ale sram już na całą ch*jnię bo liczą tylko profit
I czasem nie wiem już co robić tutaj
Przeszłam już tyle drogi i się nie wiozę tylko idę z buta
W wytartych ciuchach i wytartych butach
Ale to ja, to ta sama Kara, która pod klatką stała za gnoja
I cały ten uliczny styl to moja zbroja
Wolę złość niż smutek bo nienawidzę mieć, ku*wa, doła
Było mi tak ciężko, że trzy razy chciałam rap już olać
Emocje się rozpędziły i nie mogłam wyhamować
Po drodze pękło serce mi, bo najbliższa osoba
Opluła, zdradziła, odeszła tak po prostu bez słowa
Dziś już stare relacje skreślam
Zaczynam wszystko od nowa i się izoluję
Bo nie będę z wami dyskutować
Izoluję się
Złość znów męczy mnie
Nie mam siły biec
Kim ja jestem, ku*wa
Nie wiem czy to sen
Czy to dzieje się
Nie mam siły, nie
A następna runda
Izoluję się
Złość znów męczy mnie
Nie mam siły biec
Kim ja jestem, ku*wa
Nie wiem czy to sen
Czy to dzieje się
Nie mam siły, nie
A następna runda
Kiedyś żyłem jak za karę
Dzisiaj wypiję za Karę
Życie zapie*ala w todze
Bo zamyka nas talent
Ból dupy, że dałem radę
Mam dla ciebie tylko charę
Znałem takich w okolicy
Dziś im ręki nie podaję
A dla bliskich zawsze będę bliski
Sprawa prosta
Dzwoni w nocu, ja wychodzę
A maniurka mówi: zostań
Po pagórkach, nie po mostach
Które dawno już spalone
Siano z płyty dam na dzieci
Które żyją pokrzywdzone
Twoja dupa jest jak deska
Bo była tam gdzie zwijki
Ta dupa jest jak deska
Bo robią na niej []
Idę z tym na własną rękę
Miałem zajechane buty
Dochodzi na własną rękę
No bo cię zlewają dupy
Przykuty tu jak Prometeusz
Byłem do czarnych myśli
Jeszcze będziesz miał Jacuzzi
Ale najpierw zimny prysznic
Izoluję się
Złość znów męczy mnie
Nie mam siły biec
Kim ja jestem, ku*wa
Nie wiem czy to sen
Czy to dzieje się
Nie mam siły, nie
A następna runda
Izoluję się
Złość znów męczy mnie
Nie mam siły biec
Kim ja jestem, ku*wa
Nie wiem czy to sen
Czy to dzieje się
Nie mam siły, nie
A następna runda
Tłumaczenie piosenki
Kara ft. Dawid Obserwator: Izolacja
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Kara ft. Dawid Obserwator: Izolacja
Skomentuj tekst
Kara ft. Dawid Obserwator: Izolacja
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Samoloty (ZORZA) - feat. Kaśka Sochacka
Dawid Podsiadło
„Czy coś mnie chwyci tak jak wcześniej? Chodzę tyłem jakiś dłuższy czas Mniej mi w oczy wieje wiatr Kto złapie mnie za drżącą rękę? Jestem tu na krótką chwilę jak Bluza metr czterdzieści dwa ”
-
Toksyny (Słoń & The Returners)
Słoń
„Jebać tych skrajnie z lewej i jebać tych skrajnie z prawej Wykurwiaj jak jesteś zjebem, co myśli że ma monopol na prawdę Nie chce żyć z butem na gardle, pierdole wasz mentalny karcer Po jednej komu”
-
Wonderful
Monika Kociołek
„You keep trying he's so wonderful If you lie and let it go, if you want my soul Second to come dare us to stay And one day I'mma stay The others just played I was stuck in their days Please do”
-
Miodożer
Genzie
„Kiedy wokół wielki lwy Ja muszę być jak miodożer Pokazuję kły i napieram jak buldożer Nic ci nie pomoże Nic ci nie pomoże Wielkie lwy, ich wielkie kły Nie są straszne mi Nie są straszne mi W”
-
Suma wszystkich strachów
Małpa
„Małpa prezentuje utwór "Suma wszystkich strachów". Kiedy byłem małym chłopcem w kółko powtarzali mi Że gdy dorosnę to nie będę mógł uronić łzy Że mam emocje kryć tak by ich nie zobaczył nikt Dzi”
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Kaszubska wieś
- Wiollki
-
Brzask
- Natalia Nykiel
-
Swing For The Fences
- Elton John & Brandi Carlile
-
Social Media - feat. Zeamsone
- KUBAŃCZYK
-
Everybody Loves The Sunshine
- Roy Ayers
-
Milano
- Boski Heniek
-
Spellbound
- Courtney Hadwin
-
God Fearing Man
- IMMINENCE
-
Inwokacja (A. Mickiewicz) - feat. Grzegorz Skawiński
- Sanah
-
By a Monster's Hand
- Volbeat
Reklama
Tekst piosenki Izolacja - Kara ft. Dawid Obserwator, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Izolacja - Kara ft. Dawid Obserwator. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Kara ft. Dawid Obserwator.
Komentarze: 0