Kartky: nie umiem spać w nocy, bo patrzę na góry
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Kartky: nie umiem spać w nocy, bo patrzę na góry
- A kim jesteś?
- Nie wiem
- A co byś chciała?
- Malować konia. Mieć konia
- Jestem brzydką brunetką, chciałabym nie chodzić do szkoły i mieć fajne dziecko
- Nie bardzo wiem, kim jestem, ale najbardziej lubię czytać książki. Najbardziej bym chciała jechać do Ameryki
Ja wstałem znowu przed słońcem
Tak razi mnie blask, jak nie chcesz mnie znać
Ja wstałem znowu przed słońcem
Tak razi mnie blask, jak nie chcesz mnie znać
a wstałem znów przed wschodem słońca, kiedy miasto we śnie
Budziło się po całonocnym piciu whisky z deszczеm
Po całej nocy ich dyskusji w bramie, choć trwa jeszcze
Ty powiedz mi, jak za nią tęsknisz, przy ostatnim dwieście
Jeszcze bym zajrzał do niego, ale się wjebał w nosy, dawno już nie słucha Kartkiego
Jak przyjaciela swojego, a nie artystę, który znowu się pogubił gdzieś z ego
Zanim zaczęły się trasy, ja uwielbiałem gdzieś wychodzić, się zagubić bez kasy
Obok grał lokalny Don Vasyl, ja piłem ajran, ale nie liczyłem na lepsze czasy
Ona ma spermę na ustach, zamyka oczy i wychodzi, ale czuje się pusta
On leży tam zawiedziony, nie chce zapomnieć, nie chce wracać też do domu i żony
Się nie widzieli od szkoły
Podjęli inne wybory
On czeka osamotniony i nie pamięta, kiedy ostatni raz wychodził z nory
Bo się załamał tą ścierą, a miały być bezsenne noce, zimne drinki, Borneo
A napisała mu: "elo"
Demony w piekle się śmieją
Ja wstałem znowu przed słońcem
Tak razi mnie blask, jak nie chcesz mnie znać
Ja wstałem znowu przed słońcem
Tak razi mnie blask, jak nie chcesz mnie znać
Ja wstałem znowu przed słońcem
Tak razi mnie blask, jak nie chcesz mnie znać
Ja wstałem (ja wstałem) znowu przed słońcem (znowu przed słońcem)
Tak razi mnie blask (tak razi mnie blask), jak nie chcesz mnie znać (jak nie chcesz mnie znać)
- Określić siebie mogę w ten sposób, że jestem bezproblemowym marzycielem optymistą, a od życia bym chciał jakoś wyrwać się z miasta, żyć z przyrodą, ze zwierzętami
- Wdową od dwóch tygodni po zmarłym świętej pamięci Stanisławie. Wszystko. Co ja chcę? Nic nie chcę
- Nie wiem
- A co byś chciała?
- Malować konia. Mieć konia
- Jestem brzydką brunetką, chciałabym nie chodzić do szkoły i mieć fajne dziecko
- Nie bardzo wiem, kim jestem, ale najbardziej lubię czytać książki. Najbardziej bym chciała jechać do Ameryki
Ja wstałem znowu przed słońcem
Tak razi mnie blask, jak nie chcesz mnie znać
Ja wstałem znowu przed słońcem
Tak razi mnie blask, jak nie chcesz mnie znać
a wstałem znów przed wschodem słońca, kiedy miasto we śnie
Budziło się po całonocnym piciu whisky z deszczеm
Po całej nocy ich dyskusji w bramie, choć trwa jeszcze
Ty powiedz mi, jak za nią tęsknisz, przy ostatnim dwieście
Jeszcze bym zajrzał do niego, ale się wjebał w nosy, dawno już nie słucha Kartkiego
Jak przyjaciela swojego, a nie artystę, który znowu się pogubił gdzieś z ego
Zanim zaczęły się trasy, ja uwielbiałem gdzieś wychodzić, się zagubić bez kasy
Obok grał lokalny Don Vasyl, ja piłem ajran, ale nie liczyłem na lepsze czasy
Ona ma spermę na ustach, zamyka oczy i wychodzi, ale czuje się pusta
On leży tam zawiedziony, nie chce zapomnieć, nie chce wracać też do domu i żony
Się nie widzieli od szkoły
Podjęli inne wybory
On czeka osamotniony i nie pamięta, kiedy ostatni raz wychodził z nory
Bo się załamał tą ścierą, a miały być bezsenne noce, zimne drinki, Borneo
A napisała mu: "elo"
Demony w piekle się śmieją
Ja wstałem znowu przed słońcem
Tak razi mnie blask, jak nie chcesz mnie znać
Ja wstałem znowu przed słońcem
Tak razi mnie blask, jak nie chcesz mnie znać
Ja wstałem znowu przed słońcem
Tak razi mnie blask, jak nie chcesz mnie znać
Ja wstałem (ja wstałem) znowu przed słońcem (znowu przed słońcem)
Tak razi mnie blask (tak razi mnie blask), jak nie chcesz mnie znać (jak nie chcesz mnie znać)
- Określić siebie mogę w ten sposób, że jestem bezproblemowym marzycielem optymistą, a od życia bym chciał jakoś wyrwać się z miasta, żyć z przyrodą, ze zwierzętami
- Wdową od dwóch tygodni po zmarłym świętej pamięci Stanisławie. Wszystko. Co ja chcę? Nic nie chcę
Tłumaczenie piosenki
Kartky: nie umiem spać w nocy, bo patrzę na góry
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Kartky: nie umiem spać w nocy, bo patrzę na góry
-
Caravaggio feat. Morfina, EmKaTus
- Kartky
-
Kształt wody
- Kartky
-
Vintage
- Kartky
-
Sandman
- Kartky
-
Gusła
- Kartky
Skomentuj tekst
Kartky: nie umiem spać w nocy, bo patrzę na góry
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
dorosłe serce
WERSOW
„Serce dorosło wciąż łamie się w pół padło zbyt wiele między nami złych słów wiem że mnie kochasz na swój sposób to ja tak bardzo tęsknie ale nie jest mi żal bo jesteś chciałam byś chociaż spojrzał na ”
-
Od nowa
Julia Wieniawa
„Znam takich jak Ty słowa rzucasz na wiatr byłeś tak pewny a znów jesteś sam czułam się lekko tak przy Tobie pod płaszczem gwiazd świeciłam mocniej szkoda, że mimo tego nie widziałeś mnie ”
-
CHA CHA
Sobel
„Przecież sama nie wiesz czego chcesz I ja od dawna czuję, że nie warto Wiesz, że daję serce Ci na dłoni Które Ty wraz z petem wyrzucisz przez balkon Koniec z walką, wiem, że nie dam Ci już... N”
-
Maison - ft. Lucie
Emilio Piano
„Où va-t-on ? Quand on n’a plus de maison ? Les fleurs sous le béton, Maman, Dis-le-moi, Où va-t-on ? Est-ce qu’un jour on sait vraiment ? Ou est-ce qu’on fait semblant, tout le temps ? Où va”
-
Chcę ciebie częściej
Maciej Skiba
„Powiedz coś Tak od niechcenia Chcę Ciebie słuchać To miłe dla ucha Bez Ciebie szare mam dni Kiedy nie dzwonisz Nie robię nic Wszystko jest po nic Tylko Ty Potrafisz mnie przed tym o”
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
Reklama
Tekst piosenki nie umiem spać w nocy, bo patrzę na góry - Kartky, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu nie umiem spać w nocy, bo patrzę na góry - Kartky. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Kartky.
Komentarze: 0