Kaz Bałagane: Pierwszy Kajdan
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Kaz Bałagane: Pierwszy Kajdan
Wjechały dzwony i klecha z ambony przemawia do zombie
Tu z każdej strony drużyna biedronki
Ludzie zaszczuci na drugiej by rządzić
Ludzie zaszczuci pod pretekstem odbij
Jadę rowerem
Waleczny …
Zobaczyć pomnik
może mi siadzie
z boskiej roboty idzie zawodnik
tu nie za skromnie
start, tu ręczna robota
żaden dmuchaniec ogromny
60 gramów
Łańcuszek ze złota
Jest potrzebny taki 5-rotny
Jak już włożyłem to tego nie ściągnę
Owszem, ja kocham rzeczy powierzchowne
585, 750, następny, pamiętaj proszę tu o mnie
Skoki na pasach nie wchodzą w ten asfalt
Obcina się tu pan…
Kula z mdk a nogawy wypadła
Idę po Jacka, a potem na kwadrat
Faza mi chodzi po głowie od dawna
Słońce nakurwia dziś jak skwarka
Zaraz opale se pętle na szyi
Choć samobóje to nie moja wjazda
Bije se po uszy
Bije po gwiazdach
Chyba połknąłem te basy z kawałka
Całe wakacje suchy jak foccatia
W nogi mi weszło już zakładam laczka
Złoto mi jadę
Jak frunę przez klatkę
Wita mnie miła sąsiadka
Idę pod blok zapalić fajka
W miejscu gdzie kupiłem mój
Pierwszy Kajdan
Boże wybacz moja próżność
Żem nie dotarł tu do brzegu
Nie chce już oglądać upadku byłych kolegów
Włoski splot, włoski ciuszek
Włoski każdy szczegół
Polski lot, polski buszek
Nieoznakowany sedan
Boże wybacz moja próżność
Żem nie dotarł tu do brzegu
Nie chce już oglądać upadku byłych kolegów
Włoski splot, włoski ciuszek
Włoski każdy szczegół
Polski lot, polski buszek
Nieoznakowany sedan
Twoja nienawiść jest taka zabawna
Lubię se skamlać
Nie będzie grandy
Kupisz to skety od szmaty
Mocno Śmigane, za kafla
Ja nie oceniam
Robię ten pesos i śmigam w tych czapkach
Moje Q&A pokazywali mi na psach
Nie ma… na pasach
Mówią mi daj to na sznapsa
Wszystko wydałem u jubilera, bo chciałem grubszy mieć kajdan
I mam wyrzuty sumienia
Bo moja rodzina to była za skromna
Brata nie tracisz
Bo brata się zmienia kiedy znajomość tu gnije od środka
Tu nie zjadę od środka
Tu jedzie autobus
111 mordo, ja za chłopca
Zobacz jak moja tu postać wyrosła
Moje spojrzenie na szyje to Polska
Mogłem nie kupować tego chujostwa
Boże wybacz moja próżność
Żem nie dotarł tu do brzegu
Nie chce już oglądać upadku byłych kolegów
Włoski splot, włoski ciuszek
Włoski każdy szczegół
Polski lot, polski buszek
Nieoznakowany sedan
Boże wybacz moja próżność
Żem nie dotarł tu do brzegu
Nie chce już oglądać upadku byłych kolegów
Włoski splot, włoski ciuszek
Włoski każdy szczegół
Polski lot, polski buszek
Nieoznakowany sedan
Tu z każdej strony drużyna biedronki
Ludzie zaszczuci na drugiej by rządzić
Ludzie zaszczuci pod pretekstem odbij
Jadę rowerem
Waleczny …
Zobaczyć pomnik
może mi siadzie
z boskiej roboty idzie zawodnik
tu nie za skromnie
start, tu ręczna robota
żaden dmuchaniec ogromny
60 gramów
Łańcuszek ze złota
Jest potrzebny taki 5-rotny
Jak już włożyłem to tego nie ściągnę
Owszem, ja kocham rzeczy powierzchowne
585, 750, następny, pamiętaj proszę tu o mnie
Skoki na pasach nie wchodzą w ten asfalt
Obcina się tu pan…
Kula z mdk a nogawy wypadła
Idę po Jacka, a potem na kwadrat
Faza mi chodzi po głowie od dawna
Słońce nakurwia dziś jak skwarka
Zaraz opale se pętle na szyi
Choć samobóje to nie moja wjazda
Bije se po uszy
Bije po gwiazdach
Chyba połknąłem te basy z kawałka
Całe wakacje suchy jak foccatia
W nogi mi weszło już zakładam laczka
Złoto mi jadę
Jak frunę przez klatkę
Wita mnie miła sąsiadka
Idę pod blok zapalić fajka
W miejscu gdzie kupiłem mój
Pierwszy Kajdan
Boże wybacz moja próżność
Żem nie dotarł tu do brzegu
Nie chce już oglądać upadku byłych kolegów
Włoski splot, włoski ciuszek
Włoski każdy szczegół
Polski lot, polski buszek
Nieoznakowany sedan
Boże wybacz moja próżność
Żem nie dotarł tu do brzegu
Nie chce już oglądać upadku byłych kolegów
Włoski splot, włoski ciuszek
Włoski każdy szczegół
Polski lot, polski buszek
Nieoznakowany sedan
Twoja nienawiść jest taka zabawna
Lubię se skamlać
Nie będzie grandy
Kupisz to skety od szmaty
Mocno Śmigane, za kafla
Ja nie oceniam
Robię ten pesos i śmigam w tych czapkach
Moje Q&A pokazywali mi na psach
Nie ma… na pasach
Mówią mi daj to na sznapsa
Wszystko wydałem u jubilera, bo chciałem grubszy mieć kajdan
I mam wyrzuty sumienia
Bo moja rodzina to była za skromna
Brata nie tracisz
Bo brata się zmienia kiedy znajomość tu gnije od środka
Tu nie zjadę od środka
Tu jedzie autobus
111 mordo, ja za chłopca
Zobacz jak moja tu postać wyrosła
Moje spojrzenie na szyje to Polska
Mogłem nie kupować tego chujostwa
Boże wybacz moja próżność
Żem nie dotarł tu do brzegu
Nie chce już oglądać upadku byłych kolegów
Włoski splot, włoski ciuszek
Włoski każdy szczegół
Polski lot, polski buszek
Nieoznakowany sedan
Boże wybacz moja próżność
Żem nie dotarł tu do brzegu
Nie chce już oglądać upadku byłych kolegów
Włoski splot, włoski ciuszek
Włoski każdy szczegół
Polski lot, polski buszek
Nieoznakowany sedan
Tłumaczenie piosenki
Kaz Bałagane: Pierwszy Kajdan
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Kaz Bałagane: Pierwszy Kajdan
-
Drugi Blok
- Kaz Bałagane
-
Za Linią (Feat.Pezet)
- Kaz Bałagane
-
Elegancki Pan (Feat. Białas)
- Kaz Bałagane
-
Money Mitch
- Kaz Bałagane
-
Narodowy Fundusz Zdrowia
- Kaz Bałagane
Skomentuj tekst
Kaz Bałagane: Pierwszy Kajdan
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Przybieżeli do Betlejem pasterze
Kolędy
„Przybieżeli do Betlejem pasterze, Grając skocznie Dzieciąteczku na lirze. Chwała na wysokości, chwała na wysokości, a pokój na ziemi. Oddawali swe ukłony w pokorze Tobie z serca ochotneg”
-
Cicha noc
Kolędy
„Cicha noc, święta noc, Pokój niesie ludziom wszem, A u żłóbka Matka Święta Czuwa sama uśmiechnięta Nad dzieciątka snem , Nad dzieciątka snem. Cicha noc, święta noc, Pastuszkowie ”
-
Nie miały aniołki choinki na święta
Kolędy
„1.Nie miały aniołki choinki na święta, o choince dla nich nikt tam nie pamiętał. Popatrzyły się na siebie, wywierciły dziurę w niebie ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho! 2.Złapały za czubek naj”
-
Lulajże Jezuniu
Kolędy
„Lulajże Jezuniu, moja Perełko, Lulaj ulubione me Pieścidełko. Lulajże Jezuniu, lulaj, że lulaj A ty go matulu w płaczu utulaj Zamknijże znużone płaczem powieczki, Utulże zemdlone łkaniem ustecz”
-
Bóg się rodzi, moc truchleje
Kolędy
„Bóg się rodzi, moc truchleje, Pan niebiosów obnażony; Ogień krzepnie, blask ciemnieje, Ma granice nieskończony. Wzgardzony okryty chwałą, Śmiertelny Król nad wiekami; A Słowo Ciałem się stało ”
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
Reklama
Tekst piosenki Pierwszy Kajdan - Kaz Bałagane, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Pierwszy Kajdan - Kaz Bałagane. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Kaz Bałagane.
Komentarze: 0