Koni feat. WSRH | bit Hirass: Wersja Klassik 2
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Koni feat. WSRH | bit Hirass: Wersja Klassik 2
Chociaż sumienie brudne to nie szukam alibi
a całe moje życie wytłoczone na tej CD.
Nie usłyszysz tego w radiu i nie zobaczysz w TV
ale możesz się zdziwić jak bogate mam CV.
Z natury hałaśliwi, tej, chyba już wiesz że
nasze autobiografie pisane ulicznym wierszem.
Po pierwsze i najważniejsze jestem prawdziwy
dla gry, bo to scenariusz jeden jest możliwy.
Jak PDG - Rapertuar, wersja klasik
zapisuje swój memuar, prawdą nie fantasy.
Rap to nasz azyl, podnieście w górę rogi
my jedziemy jak ambulans a ty wypierdalaj z drogi.
To, uliczne hity, klasyczne jak bentley
Ja byłem i będę, dla swoich zawsze fair-play.
Nie jeden hejter sapie jak Lord Vader
bo prawda boli jakby wsadził dytka w blender.
Ref.
Znowu, wersja klassik, bon appetit
gładko, wchodzimy w bit bo mamy do tego dryg.
Powstaje hit, będziemy robić tak do śmierci
kolejne wersy zapisane w pamiętnik.
To słowa co tną i mielą
wjeżdżam z bajerą, halo.
Skurwielom wciąż mało, przeprowadzam nalot
tu gdzie, lepsze siano zdradza prawdziwą tożsamość
a mej zawiłej gadki nie skuma żaden gamoń.
W oczach amok, na dupie baggy nie spandex
chilluje przy reggae jak waszyngtoński snajper.
Pierdolę branżę, plebiscyty i rankingi
jestem tu gdzie wóda i potagowane cycki.
Idę, w rytm tych bębnów
ciężkich bębnów
0-6-7 nasze jak zwykle na wierzchu.
Na wierzchu mam szesnaście wersów
w mych uszach bębni boombap.
Talenty są wśród nas
my to typy wielkich w wielkich lumpach.
Nasze, płyty na półkach, na taktach nasze myśli
idziemy pośród obcych tak jak porucznik Ripley
Dla ukochanych fyrtli, zawsze bliżej sedna
zapisujemy stronę w pamiętniku szaleńca.
Ref.
Znowu, wersja klassik, bon appetit
gładko, wchodzimy w bit bo mamy do tego dryg.
Powstaje hit, będziemy robić tak do śmierci
kolejne wersy zapisane w pamiętnik.
Jak anybody killa mam skilla rymem zabijam ziom
nie chodzę w ciuchach billa-bong wbijam w to,
Więc nie otwieraj ryja bo serio jesteś tak cienki
że wpasujesz się idealnie w mundurowy błękit.
Miasto, tętni jak w przed dzień końca świata
i choć nie jestem spawaczem to przypuszczam nagły atak.
Wiesz kto to gada? moje bragga łamie Ci kark
bierzemy budynki z bara żywy taran jak Hulk
Mój majk to katana, tnę jak pierdolony Shinigami
a na backste'agu znajdziesz swojej świni stanik.
Mam chore rymy czaisz? tu każdy z nas jest sobą
mam biurko, kajecik i monopolowy obok.
Solo Koni, zapiski z szaleńczych kronik
to jest klasyk jak Noreaga, jak Sega Sonic.
I nie ma że boli synu, więc zacznij bujać karkiem
wybijamy twoim łbem rytm o parkiet!
Ref.
Znowu, wersja klassik, bon appetit
gładko, wchodzimy w bit bo mamy do tego dryg.
Powstaje hit, będziemy robić tak do śmierci
kolejne wersy zapisane w pamiętnik.
a całe moje życie wytłoczone na tej CD.
Nie usłyszysz tego w radiu i nie zobaczysz w TV
ale możesz się zdziwić jak bogate mam CV.
Z natury hałaśliwi, tej, chyba już wiesz że
nasze autobiografie pisane ulicznym wierszem.
Po pierwsze i najważniejsze jestem prawdziwy
dla gry, bo to scenariusz jeden jest możliwy.
Jak PDG - Rapertuar, wersja klasik
zapisuje swój memuar, prawdą nie fantasy.
Rap to nasz azyl, podnieście w górę rogi
my jedziemy jak ambulans a ty wypierdalaj z drogi.
To, uliczne hity, klasyczne jak bentley
Ja byłem i będę, dla swoich zawsze fair-play.
Nie jeden hejter sapie jak Lord Vader
bo prawda boli jakby wsadził dytka w blender.
Ref.
Znowu, wersja klassik, bon appetit
gładko, wchodzimy w bit bo mamy do tego dryg.
Powstaje hit, będziemy robić tak do śmierci
kolejne wersy zapisane w pamiętnik.
To słowa co tną i mielą
wjeżdżam z bajerą, halo.
Skurwielom wciąż mało, przeprowadzam nalot
tu gdzie, lepsze siano zdradza prawdziwą tożsamość
a mej zawiłej gadki nie skuma żaden gamoń.
W oczach amok, na dupie baggy nie spandex
chilluje przy reggae jak waszyngtoński snajper.
Pierdolę branżę, plebiscyty i rankingi
jestem tu gdzie wóda i potagowane cycki.
Idę, w rytm tych bębnów
ciężkich bębnów
0-6-7 nasze jak zwykle na wierzchu.
Na wierzchu mam szesnaście wersów
w mych uszach bębni boombap.
Talenty są wśród nas
my to typy wielkich w wielkich lumpach.
Nasze, płyty na półkach, na taktach nasze myśli
idziemy pośród obcych tak jak porucznik Ripley
Dla ukochanych fyrtli, zawsze bliżej sedna
zapisujemy stronę w pamiętniku szaleńca.
Ref.
Znowu, wersja klassik, bon appetit
gładko, wchodzimy w bit bo mamy do tego dryg.
Powstaje hit, będziemy robić tak do śmierci
kolejne wersy zapisane w pamiętnik.
Jak anybody killa mam skilla rymem zabijam ziom
nie chodzę w ciuchach billa-bong wbijam w to,
Więc nie otwieraj ryja bo serio jesteś tak cienki
że wpasujesz się idealnie w mundurowy błękit.
Miasto, tętni jak w przed dzień końca świata
i choć nie jestem spawaczem to przypuszczam nagły atak.
Wiesz kto to gada? moje bragga łamie Ci kark
bierzemy budynki z bara żywy taran jak Hulk
Mój majk to katana, tnę jak pierdolony Shinigami
a na backste'agu znajdziesz swojej świni stanik.
Mam chore rymy czaisz? tu każdy z nas jest sobą
mam biurko, kajecik i monopolowy obok.
Solo Koni, zapiski z szaleńczych kronik
to jest klasyk jak Noreaga, jak Sega Sonic.
I nie ma że boli synu, więc zacznij bujać karkiem
wybijamy twoim łbem rytm o parkiet!
Ref.
Znowu, wersja klassik, bon appetit
gładko, wchodzimy w bit bo mamy do tego dryg.
Powstaje hit, będziemy robić tak do śmierci
kolejne wersy zapisane w pamiętnik.
Tłumaczenie piosenki
Koni feat. WSRH | bit Hirass: Wersja Klassik 2
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Koni feat. WSRH | bit Hirass: Wersja Klassik 2
Skomentuj tekst
Koni feat. WSRH | bit Hirass: Wersja Klassik 2
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Dwoje ludzieńków (B. Leśmian) - feat. Sobel
Sanah
„Często w duszy mi dzwoni pieśń, wyłkana w żałobie, O tych dwojgu ludzieńkach, co kochali się w sobie. Lecz w ogrodzie szept pierwszy miłosnego wyznania Stał się dla nich przymusem do nagłego roz”
-
Balasana
Sobel
„Nie zliczę ile razy dałem się ponieść pokusie Chcę jeździć z Tobą z Wrocka do Gdańska, kurwić się w tourbusie Dobrze wiesz, co tu się, tu się, tu się, tu się dzieje W głowie mam ty-tylko Cię, pusię”
-
Miss Dior
MODELKI
„Patrzę w Twoje oczy jak ocean, zawsze wrócę do Ciebie Jeśli życie ma inny plan, zawsze wrócę do Ciebie I chociaż dzieli nas milion spraw, ja zawsze wybiorę Ciebie Sami pod gołym niebem tańczymy: &q”
-
Pool Party
TEENZ
„Wychodzę w nocy, a światła nam tworzą znowu w głowie nową projekcję dnia Ktoś do mnie dzwoni — nie daję znać To dobry moment, żeby zniknąć i biec pod wiatr Relaks (Ej), słyszę krzyki (Ej) W odda”
-
Dusza
Dżem
„Dżem prezentuje utwór "Dusza" (premiera 15 kwietnia 2025 r.). Od dziecka wiedziałem, że nie będzie łatwo Grało się i śpiewało co do głowy wpadło Nadszedł ten moment, stałeś się muzyką Słuchali C”
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Ponadczasowo
- WILKU WDZ, ERO, NUMER RAZ, PONO, FU, DJ HWR (THE LEGEND)
-
Drogi Doktorze
- Jucho
-
Sorry I'm Here For Someone Else
- Benson Boone
-
Skłam
- Justyna Steczkowska
-
I00 (feat. Homixide Gang)
- Żabson
-
Twój uśmiech
- Verba
-
Chatter
- In Waves
-
Ostatni raz zatańczysz ze mną
- Adam Chrola
-
Let It Talk To Me - x INNA
- Sean Paul
-
Confession
- Girl in red
Reklama
Tekst piosenki Wersja Klassik 2 - Koni feat. WSRH | bit Hirass, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Wersja Klassik 2 - Koni feat. WSRH | bit Hirass. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Koni feat. WSRH | bit Hirass.
Komentarze: 0