Kubiszew: Cześci pierwsze
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Kubiszew: Cześci pierwsze
Zaznaczyłem to na mapie
Pewno tego dnia nie jeden
30.01.1997
Przywitałem wszystkich pewno naturalnym gestem
Mamo, powiedz, co myślałaś, gdy ujrzałaś, że jestem?
Nigdy nie szedłem w szeregu
Chciałem odkryć to rzemiosło
Los nie dał mi być dzieckiem
I zabrał mnie w dorosłość
Człowiek to mój autorytet,
Nie zmienia się to u mnie
Ojcze, tego mi nie wezmą
Nazwisko niosę dumnie
Nie znałem adresu, lecz nie przestałem pisać
Bo może bym ci wierzył dziś, gdybyś mi odpisał
Wtedy nie umiałem mówić, dziś o tym umiem
Wtedy nie chciałem powiedzieć
Sam chciałem zrozumieć
Chciałem normalności, nie wiedziałem gdzie mam szukać
Gdybym kurwa wiedział, to pewnie bym zapukał
Już rzygam samotnością, ale może cos nas łączy
Choć nie znam odpowiedzi, świat ba tym się nie kończy
Przemierzam kilometry, później układam je w wiersze
Tak odnajduję ciebie, w rozdziale ?Części pierwsze?
Świat chodzi 24, zepsuty jak prototyp
Nie czekam na niego, sam biorę go w obroty
/2x
Nie widziałem siebie przez zamarznięte szyby
Świat ludzi był piękny, mój zaciskał mi tryby
Zapętlony w myśli: czym płacę za niewinność?
Choć byłem odważny, pamiętam było zimno
Zawsze ciężko pracowałem, choć ledwo chodziłem
W bezinteresowność ludzi nigdy nie wierzyłem
Wiem, co znaczy wiara, bo poznałem jej schyłek
Na stole pod skalpelem
To hip hop dał mi siłę
Natura mnie za łapy
Znowu ciągnie do tych nagrań
Moja głowa to kraina, do której chce cię zabrać
Nie mów mi o gorszym czasie
Wiele razy do mnie przyszedł
I nie wiem jak takiego można nazwać towarzyszem
Na starcie jest po równo
Każdy ma dwie ręce
Czasem lepiej wyjść przed szereg i nie czekać w kolejce
Świat chodzi 24, zepsuty jak prototyp
Ja nie czekam na niego, sam biorę go w obroty
Przemierzam kilometry, później układam je w wiersze
Tak odnajduję ciebie, w rozdziale ?Części pierwsze?
Świat chodzi 24, zepsuty jak prototyp
Nie czekam na niego, sam biorę go w obroty
/2x
Zawsze chciałem być człowiekiem
Człowiek, mówię to bez kitu
Dobrze wiem co mówię
Człowiek ? to najwyższy tytuł
Do wielu mych rozdziałów ta nazwa nie pasuje
Ale pamiętaj kim jestem, gdy cię sobą rozczaruję
Toksyka zmienia odbiór, znieczula mnie krzywizna
Może nigdy nie wiedzieli ze odwagą jest się przyznać
Każde przeprosiny dla potrzeby były bzdurą
Dziś wiem, ze mają sens tylko te zgodne z naturą
Chciałem poznać życie wybierałem różne trasy
Brzydziłem się ludźmi obarczając przy tym czasy
Będą c bliżej niewłaściwych
Swoich martwiłem dystansem
Nic nie dzieje się dwa razy
Wierzę tylko w jedna szansę
Wychodzę na scenę, chwytam mikrofon
Naprawdę mam odwagę podzielić się nią z tobą
Przemierzam kilometry, później układam je w wiersze
Tak odnajduję ciebie, w rozdziale ?Części pierwsze?
Świat chodzi 24, zepsuty jak prototyp
Nie czekam na niego, sam biorę go w obroty
/2x
Pewno tego dnia nie jeden
30.01.1997
Przywitałem wszystkich pewno naturalnym gestem
Mamo, powiedz, co myślałaś, gdy ujrzałaś, że jestem?
Nigdy nie szedłem w szeregu
Chciałem odkryć to rzemiosło
Los nie dał mi być dzieckiem
I zabrał mnie w dorosłość
Człowiek to mój autorytet,
Nie zmienia się to u mnie
Ojcze, tego mi nie wezmą
Nazwisko niosę dumnie
Nie znałem adresu, lecz nie przestałem pisać
Bo może bym ci wierzył dziś, gdybyś mi odpisał
Wtedy nie umiałem mówić, dziś o tym umiem
Wtedy nie chciałem powiedzieć
Sam chciałem zrozumieć
Chciałem normalności, nie wiedziałem gdzie mam szukać
Gdybym kurwa wiedział, to pewnie bym zapukał
Już rzygam samotnością, ale może cos nas łączy
Choć nie znam odpowiedzi, świat ba tym się nie kończy
Przemierzam kilometry, później układam je w wiersze
Tak odnajduję ciebie, w rozdziale ?Części pierwsze?
Świat chodzi 24, zepsuty jak prototyp
Nie czekam na niego, sam biorę go w obroty
/2x
Nie widziałem siebie przez zamarznięte szyby
Świat ludzi był piękny, mój zaciskał mi tryby
Zapętlony w myśli: czym płacę za niewinność?
Choć byłem odważny, pamiętam było zimno
Zawsze ciężko pracowałem, choć ledwo chodziłem
W bezinteresowność ludzi nigdy nie wierzyłem
Wiem, co znaczy wiara, bo poznałem jej schyłek
Na stole pod skalpelem
To hip hop dał mi siłę
Natura mnie za łapy
Znowu ciągnie do tych nagrań
Moja głowa to kraina, do której chce cię zabrać
Nie mów mi o gorszym czasie
Wiele razy do mnie przyszedł
I nie wiem jak takiego można nazwać towarzyszem
Na starcie jest po równo
Każdy ma dwie ręce
Czasem lepiej wyjść przed szereg i nie czekać w kolejce
Świat chodzi 24, zepsuty jak prototyp
Ja nie czekam na niego, sam biorę go w obroty
Przemierzam kilometry, później układam je w wiersze
Tak odnajduję ciebie, w rozdziale ?Części pierwsze?
Świat chodzi 24, zepsuty jak prototyp
Nie czekam na niego, sam biorę go w obroty
/2x
Zawsze chciałem być człowiekiem
Człowiek, mówię to bez kitu
Dobrze wiem co mówię
Człowiek ? to najwyższy tytuł
Do wielu mych rozdziałów ta nazwa nie pasuje
Ale pamiętaj kim jestem, gdy cię sobą rozczaruję
Toksyka zmienia odbiór, znieczula mnie krzywizna
Może nigdy nie wiedzieli ze odwagą jest się przyznać
Każde przeprosiny dla potrzeby były bzdurą
Dziś wiem, ze mają sens tylko te zgodne z naturą
Chciałem poznać życie wybierałem różne trasy
Brzydziłem się ludźmi obarczając przy tym czasy
Będą c bliżej niewłaściwych
Swoich martwiłem dystansem
Nic nie dzieje się dwa razy
Wierzę tylko w jedna szansę
Wychodzę na scenę, chwytam mikrofon
Naprawdę mam odwagę podzielić się nią z tobą
Przemierzam kilometry, później układam je w wiersze
Tak odnajduję ciebie, w rozdziale ?Części pierwsze?
Świat chodzi 24, zepsuty jak prototyp
Nie czekam na niego, sam biorę go w obroty
/2x
Tłumaczenie piosenki
Kubiszew: Cześci pierwsze
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Inne teksty wykonawcy
Kubiszew: Cześci pierwsze
-
Każdy krok (Dj Taek)
- Kubiszew
-
Kropka nad i(ntro) (prod. Hirass)
- Kubiszew
-
Alfabet (prod. Hirass)
- Kubiszew
-
Kawa (prod. Hirass)
- Kubiszew
Reklama
Skomentuj tekst
Kubiszew: Cześci pierwsze
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Reklama
Tak odnajduję ciebie, w rozdziale ?Części pierwsze?
tylko SIEBIE
Poprawcie date na 1987
chyba 1987*
Szczere.
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Przypływy (ft. Ralph Kaminski)
Natalia Szroeder
„Z prądem przypłynąłeś do mnie Zatrzęsienie Krąży we mnie teraz wszystko Dokąd – nie wiem Czy to normalne jest By z dnia na dzień oszaleć tak Miłość w słowach się nie mieści Dam ciszy grać Tr”
-
nie wiem co robię w młodych wilkach [Popkiller Młode Wilki 8]
Chivas
„wychodzi słonce nie dla wszystkich to nie dzieje się za oknem no i nie dosłowne tylko takie niewidoczne kiedy zajdzie przeinwestuję pieniądze chcę jeździć w poprzek samochodem, kupię go za 3 ”
-
Jak spadały gwiazdy
Moli
„dwa tygodnie w szpitalu na przemyślenia trochę czasu żeby już nie pić paraliż nerwów twarzy gdy daje mi buzi w polik nie czuję nic i proszenie lekarzy by nie mówili rodzicom ze mogłem już nie”
-
węże
aymi
„jak węże na jej pasku węże na torebce nie podejdę bliżej no bo w wężach całe serce te miesiące w roztrzasku mijają coraz prędze spale swoje mosty a potem przypomnę ciebie jak węże na jej pasku”
-
Only in Warsaw
Ten Typ Mes
„Tylko tu synoptycy lecą w kulki Sezon letni inauguruje patus bez koszulki Protest oceniasz na 3 lajki, za chwilę Blokada ronda zamienia ci trasę w labirynt Tylko tu te hasła to postępu kuźnia Lec”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- kubiszew - cześci pierwsze●
- kubiszew - cześci pierwsze tekst●
- kubiszew czesci pierwsze●
- kubiszew czesci pierwsze tekst●
- części pierwsze tekst●
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
Reklama
Reklama
Reklama
zakupy
Tekst piosenki Cześci pierwsze - Kubiszew, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Cześci pierwsze - Kubiszew. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Kubiszew.
Komentarze: 4
Sortuj