Małach/Rufuz: Nie obiecam (feat. Bonson)
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Małach/Rufuz: Nie obiecam (feat. Bonson)
Małach & Rufuz prezentują utwór "Nie obiecam" (feat. Bonson).
Ciągle mnie ciągnie do tego, co nieczyste i złe
Uczy mnie błąd każdy czegoś, choć na niego brnę
To moja broń, umieć z niej wyciągać wnioski, lecz
Nikt nie obieca mi, że nie obrócą się przeciw mnie, nie
Też nie obiecam żyć bez skazy, mam swoje jazdy
Chociaż postaram się być lepszy, nie mów jaki mam być
Rap, blanty, jakbym wciąż miał osiemnastkę
Nie obiecam, że z tym skończę, bo być może tak chcę
To co ważne, ci co ważni, że nie zawiodę
Nigdy nie chcę opowiadać baśni
Dużo ludzi nosi maski, na pewno znasz ich
Wolę jej patrzeć w oczy, kiedy siadam do kolacji
Chciałbym ominąć, jak najmniej momentów fajnych
Jak braku kłótni, co jest ciężkie, lecz się postarajmy
Daj mi, tym co najlepsze w życiu się nakarmić
Jak masz się starać, nie obiecuj, tylko się tym zajmij
Ona mnie pyta: "czy w końcu przestanę jarać?"
Nie obiecam, ale się postaram
Od kłopotów i złych ludzi mam się trzymać z dala
Nie obiecam, ale się postaram
Czy, jak teraz jest, to zawsze będzie we mnie wiara?
Nie obiecam, ale się postaram
Czy będę potrafił wstać, jak się zacznę spalać?
Nie obiecam, ale się postaram
Szósta rano, kogoś znów zabrano
Sąsiad dobry chłopak, nie wiem co się kurwa stało
Będzie dobrze, się nie piecuj, proszę nie bądź smutna mamo
Jakby źle nie było, zawsze się poukładało
A te bloki wciąż trzymają za mnie kciuki
Nie zrobiłem nic ci, więc czemu tak się smucisz?
Towar działa tu, jak afrodyzjak na dziewuchy
Chcą dilera lub rapera do poduchy
Ona pyta: "czy dziś jestem do życia?"
Ja nic nie chcę od życia, cud że jeszcze oddycham
Ciężko chyba mieć pretensje do typa
Kiedy widzisz, że mi trudność sprawia zwlec się z kocyka
Znam chłód chodnika, głód, bo lipa z hajsem
A, ona w sukni iść na bal chce
Nie dygaj, jutro los nam fiknie lepszą kartę
No, ale dzisiaj nie potańczę
Ona mnie pyta: "czy w końcu przestanę jarać?"
Nie obiecam, ale się postaram
Od kłopotów i złych ludzi mam się trzymać z dala
Nie obiecam, ale się postaram
Czy, jak teraz jest, to zawsze będzie we mnie wiara?
Nie obiecam, ale się postaram
Czy będę potrafił wstać, jak się zacznę spalać?
Nie obiecam, ale się postaram
Staram się wykorzystać czas, tak żeby nie żałować
Deficyt jego, to jest problem, że boli głowa
Najlepszy moment nie wiem, czy wróci, nie chcę go marnować
Od kiedy syn się budzi, jakbym życie odfoliował
Ciągle mnie ciągnie do tego, co nieczyste i złe
Uczy mnie błąd każdy czegoś, choć na niego brnę
To moja broń, umieć z niej wyciągać wnioski, lecz
Nikt nie obieca mi, że nie obrócą się przeciw mnie, nie
Też nie obiecam żyć bez skazy, mam swoje jazdy
Chociaż postaram się być lepszy, nie mów jaki mam być
Rap, blanty, jakbym wciąż miał osiemnastkę
Nie obiecam, że z tym skończę, bo być może tak chcę
To co ważne, ci co ważni, że nie zawiodę
Nigdy nie chcę opowiadać baśni
Dużo ludzi nosi maski, na pewno znasz ich
Wolę jej patrzeć w oczy, kiedy siadam do kolacji
Chciałbym ominąć, jak najmniej momentów fajnych
Jak braku kłótni, co jest ciężkie, lecz się postarajmy
Daj mi, tym co najlepsze w życiu się nakarmić
Jak masz się starać, nie obiecuj, tylko się tym zajmij
Ona mnie pyta: "czy w końcu przestanę jarać?"
Nie obiecam, ale się postaram
Od kłopotów i złych ludzi mam się trzymać z dala
Nie obiecam, ale się postaram
Czy, jak teraz jest, to zawsze będzie we mnie wiara?
Nie obiecam, ale się postaram
Czy będę potrafił wstać, jak się zacznę spalać?
Nie obiecam, ale się postaram
Szósta rano, kogoś znów zabrano
Sąsiad dobry chłopak, nie wiem co się kurwa stało
Będzie dobrze, się nie piecuj, proszę nie bądź smutna mamo
Jakby źle nie było, zawsze się poukładało
A te bloki wciąż trzymają za mnie kciuki
Nie zrobiłem nic ci, więc czemu tak się smucisz?
Towar działa tu, jak afrodyzjak na dziewuchy
Chcą dilera lub rapera do poduchy
Ona pyta: "czy dziś jestem do życia?"
Ja nic nie chcę od życia, cud że jeszcze oddycham
Ciężko chyba mieć pretensje do typa
Kiedy widzisz, że mi trudność sprawia zwlec się z kocyka
Znam chłód chodnika, głód, bo lipa z hajsem
A, ona w sukni iść na bal chce
Nie dygaj, jutro los nam fiknie lepszą kartę
No, ale dzisiaj nie potańczę
Ona mnie pyta: "czy w końcu przestanę jarać?"
Nie obiecam, ale się postaram
Od kłopotów i złych ludzi mam się trzymać z dala
Nie obiecam, ale się postaram
Czy, jak teraz jest, to zawsze będzie we mnie wiara?
Nie obiecam, ale się postaram
Czy będę potrafił wstać, jak się zacznę spalać?
Nie obiecam, ale się postaram
Staram się wykorzystać czas, tak żeby nie żałować
Deficyt jego, to jest problem, że boli głowa
Najlepszy moment nie wiem, czy wróci, nie chcę go marnować
Od kiedy syn się budzi, jakbym życie odfoliował
Tłumaczenie piosenki
Małach/Rufuz: Nie obiecam (feat. Bonson)
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Małach/Rufuz: Nie obiecam (feat. Bonson)
-
Zatrzymam czas
- Małach/Rufuz
-
91 BPM ft. O.S.T.R.
- Małach/Rufuz
-
Przedświt
- Małach/Rufuz
-
Polor
- Małach/Rufuz
-
Zapach chwil ft. Dedis
- Małach/Rufuz
Skomentuj tekst
Małach/Rufuz: Nie obiecam (feat. Bonson)
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
dorosłe serce
WERSOW
„Serce dorosło wciąż łamie się w pół padło zbyt wiele między nami złych słów wiem że mnie kochasz na swój sposób to ja tak bardzo tęsknie ale nie jest mi żal bo jesteś chciałam byś chociaż spojrzał na ”
-
Od nowa
Julia Wieniawa
„Znam takich jak Ty słowa rzucasz na wiatr byłeś tak pewny a znów jesteś sam czułam się lekko tak przy Tobie pod płaszczem gwiazd świeciłam mocniej szkoda, że mimo tego nie widziałeś mnie ”
-
CHA CHA
Sobel
„Przecież sama nie wiesz czego chcesz I ja od dawna czuję, że nie warto Wiesz, że daję serce Ci na dłoni Które Ty wraz z petem wyrzucisz przez balkon Koniec z walką, wiem, że nie dam Ci już... N”
-
Maison - ft. Lucie
Emilio Piano
„Où va-t-on ? Quand on n’a plus de maison ? Les fleurs sous le béton, Maman, Dis-le-moi, Où va-t-on ? Est-ce qu’un jour on sait vraiment ? Ou est-ce qu’on fait semblant, tout le temps ? Où va”
-
Chcę ciebie częściej
Maciej Skiba
„Powiedz coś Tak od niechcenia Chcę Ciebie słuchać To miłe dla ucha Bez Ciebie szare mam dni Kiedy nie dzwonisz Nie robię nic Wszystko jest po nic Tylko Ty Potrafisz mnie przed tym o”
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Sunshine
- Iam Tongi
-
Marmalade
- System Of A Down
-
Encore, Thank You, Goodnight.
- Sammy Hagar
-
27 - uratuj mnie. (ft. PETITO)
- 27.FUCKDEMONS
-
Unfolding [feat. Rachel Platten]
- Lindsey Stirling
-
Marzenia
- Verba
-
Boom Boom
- The Dead Daisies
-
Dream A Little Dream - feat. Sam Gray
- Armin Van Buuren
-
Cypher 2 [prod. Krux] - ft. Habit, Vin Vinci, Floral Bugs, Budzik, Aron, Krux
- KaeN
-
Ace of Spades (Motorhead Cover)
- Brass Against
Reklama
Tekst piosenki Nie obiecam (feat. Bonson) - Małach/Rufuz, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Nie obiecam (feat. Bonson) - Małach/Rufuz. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Małach/Rufuz.
Komentarze: 0