Martin Lechowicz: S

Tekst piosenki

Brak wideo

Martin Lechowicz

Teksty: 11 Tłumaczenia: 0 Wideo: 2

Tekst piosenki

Martin Lechowicz: S

Nie wśród nocnej ciszy, ale wśród hałasu, głos się nie rozchodzi, ale
znika w tle. Wybacz lecz zabiorę Ci trochę czasu, a właściwie masz
go tylko dzięki mnie.
Wiem, że wiesz kim jestem chociaż się nie znamy, możesz mnie nie lubić,
ale musisz znieść, bo czy chcesz czy nie chcesz wkrótce się spotkamy.
A te święta tak są a propos są na moją cześć.
Nie chcę psuć zabawy lecz mam dość milczenia, hipokryzji smród
dosięgnął niebios bram. Powiem Wam to co mam Wam do powiedzenia, powiem
nawet jeśli mówić będę sam.
Jeśli chcesz to świętuj Boże Narodzenie, lecz przynajmniej w hipokryzji
umiar znaj. Bo świętujesz to, żem z niebios zszedł na ziemię, a nie to,
że chciałbyś z ziemi zrobić raj.
Gdym się rodził powitały mnie bydlęta i pastrze, tylko oni mieli czas,
w moje święto znów nikt o mnie nie pamięta, za to teraz dobrze ja
pamiętam Was.
Ja w hotelu wtedy nie mieszkałem, na drewnianych deskach dość się
twardo śpi i telewizora wtedy też nie miałem i dwunastu potraw też
nie dano mi.
Gdy w świątyni w święto kupcy sprzedawali, wziąłem bicz i sam powyrzucałem
ich, dość mam Bożonarodzeniowej reklamy, dość mam świątecznego napełniania
mich. Ja nie po to się rodziłem, byś ty się obżerał, dałem zabić się nie
po to, byś Ty mógł tyć. Szkoła, praca, sukces, konto, świat, kariera,
na co Ci to wiecznie wszak nie będziesz żyć.
Mówią, że głupoty niczym się nie zmierzy, że lekarstwa na nią nie zna nawet
Bóg. Wielkim głupcem człowiek, który w nic nie wierzy, lecz największym
kto zapomniał, że go czeka grób.
Nim w wigilię zaczniesz kawior jeść w hotelu, nim osiągniesz hipokryzji
absolutne dno, odłóż talerz wstań i pomyśl mój czcicielu czy na Twoim miejscu
ja bym zrobił to.
Jeśli dotknie Cię choroba, głód lub bieda będziesz Boga winić, że Ci zesłał
zło, zanim z gniewem wzniesiesz pięści swe do nieba, pomyśl ile razy
znieważyłeś go.
Znoszę wszystko, bo na Tobie mi zależy, lecz pobłażanie z cierpliwością
mylić, żle, bo nawet jeśli w własną swoją śmierć nie wierzysz umrzesz i ze
wszystkiego ktoś rozliczy Cię, rozliczy Cię, rozliczy Cię.
Autor tekstu: nieznany
Data dodania: 2011-02-22

Tłumaczenie piosenki

Martin Lechowicz: S

Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Podoba Ci się tekst piosenki? Oceń tekst piosenki?
0 %
0 %

Inne teksty wykonawcy

Martin Lechowicz: S

Skomentuj tekst

Martin Lechowicz: S

Komentarze: 0

Twój komentarz może być pierwszy

Polecane na dziś

Teksty piosenek

  • Był bal (J. Kofta) - feat. Natalia Szroeder Sanah
    „Był bal Wielki bal Milion świec Tysiąc par Bal przez noc Bal po świt Byłeś ty Jedynie ty Był walc Wielki walc Zabrał nas W ciemną dal W dal nas niósł Lotem ćmy Byłeś ty Jedynie ty ”
  • MAŁA JA Monika Kociołek
    „MONIKA KOCIOŁEK prezentuje piosenkę "MAŁA JA". Wolałam nie poznać i chować się poddać , znów wpadam w panikę Będę tego żałować , spróbować od nowa , to trochę naiwne Nie wiem co powiedzieć i zn”
  • Lepszy sen SKOLIM
    „Skolim prezentuje piosenkę "Lepszy sen". Bo wieczorami ciebie potrzebuję czemu ciebie nie ma w moim łóżku wieczorami ciebie potrzebuję kiedy jesteś blisko zapominam się czemu ciebie nie ma w ”
  • MAMONY MILION KACPERCZYK
    „Siedzę w wannie, suszę włosy, może wpadnie Podchodzę emocjonalnie zbyt Całą Anglię, zakrywają parasole Choć nie wiedzą, że to nasze łzy Trochę hustler, schowałem klamkę w wersalce Do środka się n”
  • 2025 FREESTYLE VKIE
    „[Intro] Swizzy na beacie, ziomal (Pow-pow-pow) 2-0-2-5, to jest freestyle Yeah, wow, wow, kurwa, wow Jazda, raz dwa trzy [Zwrotka] To, że dzisiaj wpadł profit, to nie lucky day Choć pierdolo”

Wykonawcy

Lista alfabetyczna

Tekst piosenki S - Martin Lechowicz, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu S - Martin Lechowicz. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Martin Lechowicz.