Martin Lechowicz:
Tekst piosenki
Brak wideo
Tekst piosenki
Martin Lechowicz:
Gdy byłem małym chłopcem, miałem, plus-minus, dwadzieścia lat
Stwierdziłem, że bez dziewczyny życie ma wiele wad.
Boże daj mi dziewczynę - mówię, on mi: a jaką chcesz?
No żeby miała biust i przy okazji też
Żeby nie stała krzywo, nie używała brzydkich słów
I żeby nie ziewała nie zasłaniając ust
I żeby lubiła piwo, i była dziewczyną z moich snów
I żeby się uśmiechała, i żeby miała biust
Przyjaciel mi doradził, bym kawalerski szanował czas
Bo każdy mąż jak saper myli się tylko raz
Dzięki Bogu za wolność, lecz wciąż o dziewczynę proszę go
A będzie coraz trudniej, bo doszło jeszcze to:
Żeby prawdę mówiła, żeby nie miała ZNP
Nie była przemądrzała, ani głupia jak but
Żeby ze mną tańczyła, żeby nie malowała się
I żeby się nie bała, gdy dotknie jej mój fiut
Wybór niby tak duży, ale w szczegółach diabeł tkwi
Więc wolę by o szczegóły Bóg raczej zadbał mi
Na takie zamówienie, wiem, czeka się ładnych parę lat
I mam tylko nadzieję, że dojdzie nim będę dziad
Niech wskakuje w kałuże, i niech rozpuszczone włosy ma
I żeby mi śpiewała, jak sopran, nie jak bas
Żeby jak najdłużej mogła to wszystko co mogę ja
I żeby miała ciała ilość dokładnie w sam raz
Żeby prawdę mówiła, żeby nie miała ZNP
Nie była przemądrzała, ani głupia jak but
Żeby ze mną tańczyła, żeby nie malowała się
I żeby się nie bała, gdy dotknie jej mój fiut
Żeby nie stała krzywo, nie używała brzydkich słów
I żeby nie ziewała nie zasłaniając ust
I żeby lubiła piwo, i była dziewczyną z moich snów
I żeby się uśmiechała, i żeby miała biust
Więc życzę ci na walentynki (choć bardziej by cieszył mnie ich brak)
By z moją i twoją dziewczyną, było mniej więcej tak:
Żeby wciąż miała wakacje, by nigdy nie zszarzał jej życia cud
I żeby się cieszyła niejedną wspólną grą
I żeby grawitacja i czas jej nie wyrządziły szkód
I żeby mnie lubiła, tak jak ja lubię ją!
Niech wskakuje w kałuże, i niech rozpuszczone włosy ma
I żeby mi śpiewała, jak sopran, nie jak bas
Żeby jak najdłużej mogła to wszystko co mogę ja
I żeby miała ciała ilość dokładnie w sam raz
Żeby prawdę mówiła, żeby nie miała ZNP
Nie była przemądrzała, ani głupia jak but
Żeby ze mną tańczyła, żeby nie malowała się
I żeby się nie bała, gdy dotknie jej mój fiut
Żeby nie stała krzywo, nie używała brzydkich słów
I żeby nie ziewała nie zasłaniając ust
I żeby lubiła piwo, i była dziewczyną z moich snów
I żeby się uśmiechała, i żeby miała biust
Stwierdziłem, że bez dziewczyny życie ma wiele wad.
Boże daj mi dziewczynę - mówię, on mi: a jaką chcesz?
No żeby miała biust i przy okazji też
Żeby nie stała krzywo, nie używała brzydkich słów
I żeby nie ziewała nie zasłaniając ust
I żeby lubiła piwo, i była dziewczyną z moich snów
I żeby się uśmiechała, i żeby miała biust
Przyjaciel mi doradził, bym kawalerski szanował czas
Bo każdy mąż jak saper myli się tylko raz
Dzięki Bogu za wolność, lecz wciąż o dziewczynę proszę go
A będzie coraz trudniej, bo doszło jeszcze to:
Żeby prawdę mówiła, żeby nie miała ZNP
Nie była przemądrzała, ani głupia jak but
Żeby ze mną tańczyła, żeby nie malowała się
I żeby się nie bała, gdy dotknie jej mój fiut
Wybór niby tak duży, ale w szczegółach diabeł tkwi
Więc wolę by o szczegóły Bóg raczej zadbał mi
Na takie zamówienie, wiem, czeka się ładnych parę lat
I mam tylko nadzieję, że dojdzie nim będę dziad
Niech wskakuje w kałuże, i niech rozpuszczone włosy ma
I żeby mi śpiewała, jak sopran, nie jak bas
Żeby jak najdłużej mogła to wszystko co mogę ja
I żeby miała ciała ilość dokładnie w sam raz
Żeby prawdę mówiła, żeby nie miała ZNP
Nie była przemądrzała, ani głupia jak but
Żeby ze mną tańczyła, żeby nie malowała się
I żeby się nie bała, gdy dotknie jej mój fiut
Żeby nie stała krzywo, nie używała brzydkich słów
I żeby nie ziewała nie zasłaniając ust
I żeby lubiła piwo, i była dziewczyną z moich snów
I żeby się uśmiechała, i żeby miała biust
Więc życzę ci na walentynki (choć bardziej by cieszył mnie ich brak)
By z moją i twoją dziewczyną, było mniej więcej tak:
Żeby wciąż miała wakacje, by nigdy nie zszarzał jej życia cud
I żeby się cieszyła niejedną wspólną grą
I żeby grawitacja i czas jej nie wyrządziły szkód
I żeby mnie lubiła, tak jak ja lubię ją!
Niech wskakuje w kałuże, i niech rozpuszczone włosy ma
I żeby mi śpiewała, jak sopran, nie jak bas
Żeby jak najdłużej mogła to wszystko co mogę ja
I żeby miała ciała ilość dokładnie w sam raz
Żeby prawdę mówiła, żeby nie miała ZNP
Nie była przemądrzała, ani głupia jak but
Żeby ze mną tańczyła, żeby nie malowała się
I żeby się nie bała, gdy dotknie jej mój fiut
Żeby nie stała krzywo, nie używała brzydkich słów
I żeby nie ziewała nie zasłaniając ust
I żeby lubiła piwo, i była dziewczyną z moich snów
I żeby się uśmiechała, i żeby miała biust
Tłumaczenie piosenki
Martin Lechowicz:
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Martin Lechowicz:
-
Ballada o cz
- Martin Lechowicz
-
Piosenka o zimie
- Martin Lechowicz
-
Zwal na Tuska (piosenka)
- Martin Lechowicz
-
Ballada o
- Martin Lechowicz
-
Dla Przyjaciela (+akordy)
- Martin Lechowicz
Skomentuj tekst
Martin Lechowicz:
Pisz jako
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
dorosłe serce
WERSOW
„Serce dorosło wciąż łamie się w pół padło zbyt wiele między nami złych słów wiem że mnie kochasz na swój sposób to ja tak bardzo tęsknie ale nie jest mi żal bo jesteś chciałam byś chociaż spojrzał na ”
-
Od nowa
Julia Wieniawa
„Znam takich jak Ty słowa rzucasz na wiatr byłeś tak pewny a znów jesteś sam czułam się lekko tak przy Tobie pod płaszczem gwiazd świeciłam mocniej szkoda, że mimo tego nie widziałeś mnie ”
-
CHA CHA
Sobel
„Przecież sama nie wiesz czego chcesz I ja od dawna czuję, że nie warto Wiesz, że daję serce Ci na dłoni Które Ty wraz z petem wyrzucisz przez balkon Koniec z walką, wiem, że nie dam Ci już... N”
-
Maison - ft. Lucie
Emilio Piano
„Où va-t-on ? Quand on n’a plus de maison ? Les fleurs sous le béton, Maman, Dis-le-moi, Où va-t-on ? Est-ce qu’un jour on sait vraiment ? Ou est-ce qu’on fait semblant, tout le temps ? Où va”
-
Chcę ciebie częściej
Maciej Skiba
„Powiedz coś Tak od niechcenia Chcę Ciebie słuchać To miłe dla ucha Bez Ciebie szare mam dni Kiedy nie dzwonisz Nie robię nic Wszystko jest po nic Tylko Ty Potrafisz mnie przed tym o”
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
Tekst piosenki - Martin Lechowicz, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu - Martin Lechowicz. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Martin Lechowicz.
Komentarze: 0