Mazik: Wielka Płyta (feat. Kizo, Bili)

wyrzucam okulary przez okno
widzę jak mokną
mijam sąsiada na schodach
w oczach ma samotność
i może sie nie podniósł
gdy odeszła ona
i odjechała w czarnej macie na oponach dytona

pod blokiem Monar
kojarzę typa – chodzący przypał
na koszulce ogarnę
wiec w końcu dzielnicowy zapytał
Wielka Płyta – nie tylko wytwórnie chcą cię wydać
livin la vida tłustą świnie liznęła tu bida
mówią ze ta jego baba to zołza podobno
wiem co pija co 3 dzień
nieotwarty spadochron
a dla niego to rutyna: Sandra, Gośka, Martyna
jak tak patrzy zapomina ze ma męża i syna

… na kumpli zakazy nowe spadły na głowę
40 kilogramowe
jej wybranka serca dawno zabrały poprawiny
do dzisiaj słyszy echo jak krzyczy: Jak sie bawimy?

to jest wielka płyta
nikt o zdrowie nie pyta p
problem największy: pycha
niby ci sami ludzie, a istnieje granica
blok blok blok
to jest wielka płyta
blok blok blok
nikt się o zdrowie nie pyta p
największa kur* cie palcem wytyka
przewijasz się w statystykach
ludzie w szpitalach, lub na odwykach
gdzie jest współczucie?- pytam!

mama sama
synek pyta gdzie jest tato
tato włamy, kur* bursy
i już czwarty rok za kratą
10 lat, taki rewers
synek sam i dzie siedzieć
on koledzy, gruby proceder
co mówił, nie wiem
chwalmy pana w imię zasad
dycha grzana, on dalej pod sztywna celą a ekipa rozjechana
sztywny na pozór bandzior
jedne z osiedlowych vipów
spotkał prawdziwych bandytów, dzisiaj siedzi w psychiatryku

ona dobra dziewczyna byłą zanim
poznała Włada, dzis napierd* nosy,
z czerwoną włada
a jej kochanie 4 noc na bałaganie
z kur* taniec
obiecywał, nic sie nie stanie
najpierw wyjebał wałek, później wyjebał kosę
sędzia przybił mu 8, jego kotek gdzieś na szosie
tak się końca historie, gdzie perspektyw nie widać
słuchaj, podwórka krzycza – ch* w twoje livin la vida

to jest wielka płyta
nikt o zdrowie nie pyta p
problem największy: pycha
niby ci sami ludzie, a istnieje granica
blok blok blok
to jest wielka płyta
blok blok blok
nikt się o zdrowie nie pyta p
największa kur* cie palcem wytyka
przewijasz się w statystykach
ludzie w szpitalach, lub na odwykach
gdzie jest współczucie?- pytam!
blok blok blok
to jest wielka płyta
blok blok blok
nikt się o zdrowie nie pyta p
największa kur* cie palcem wytyka
przewijasz się w statystykach
ludzie w szpitalach, lub na odwykach
gdzie jest współczucie?- pytam!