młody nykiel: jestem romantykiem

Życie mi się sypie, podaj plater i rób zwiję
Ciągnę to co moje takim jestem sku*wysynem
Takim jestem świrem, po*ebańcem, romantykiem
Potrafię też grać na nerwach, napie*dalam pierwsze skrzypce
Życie mi się sypie, podaj plater i rób zwiję
Ciągnę to co moje takim jestem sku*wysynem
Takim jestem świrem, po*ebańcem, romantykiem
Potrafię też grać na nerwach, napie*dalam pierwsze skrzypce

Weź, poczekaj chwilkę, nie ma co się spieszyć
Wyjątkiem są tylko je*ane w dupę bagiety
Ijo ijo, nie jestem fancy, wszystko biorę na klatę
Lubię jej dupsko i piersi
Lubię być niezależny
Lubię też być nietrzeźwy
Ona ma duże oczy, bo jej zmalowałem kreski
Typie, mam w ch*ju presję dziś ubieram życie w słowa
I nie wychodzę na scenę, by się komuś przypodobać
Żadna pie*dolona moda, najbardziej legitne serce
Nie słucham co za plecami ku*wy chcą mi sprawdzać metkę
Sam dla siebie designerem jestem
Szyję markę, Ty się prujesz wszędzie

Leżę gdzieś w krainie czarów i schodzi ze mnie pi*da
Nie mówię tu o fazie bo to była Alicja
Jakie ku*wa ruchy, jak Ty chcesz tylko wykiwać
Co Ty taka spięta, młoda, nie ma co się spinać

Leżę gdzieś w krainie czarów i schodzi ze mnie pi*da
Nie mówię tu o fazie bo to była Alicja
Jakie ku*wa ruchy, jak Ty chcesz tylko wykiwać
Co Ty taka spięta, młoda, nie ma co się spinać

Życie mi się sypie, podaj plater i rób zwiję
Ciągnę to co moje takim jestem sku*wysynem
Takim jestem świrem, po*ebańcem, romantykiem
Potrafię też grać na nerwach, napie*dalam pierwsze skrzypce
Życie mi się sypie, podaj plater i rób zwiję
Ciągnę to co moje takim jestem sku*wysynem
Takim jestem świrem, po*ebańcem, romantykiem
Potrafię też grać na nerwach, napie*dalam pierwsze skrzypce