monteka: SCHIZMA (prod. Cultxre)
Tekst piosenki
Tekst piosenki
monteka: SCHIZMA (prod. Cultxre)
Miłości już nie przeżywam taktycznie
Żyje spontanicznie
Kocham?
Za dużo powiedziane
Jednak obsesyjnie o tym myślę
Tłumacząc że to zbyteczne
Bo to tak praktyczne, żyć pragmatycznie
Zbyt wcześnie, by rzec ostatecznie
Słyszysz?
To moja dusza
Gadam od rzeczy do rzeczy dość niedorzeczne
A i tak wiem że mnie słuchasz
Z perspektywy bezpiecznej dla ucha
Bo każde słowo nadaje puls
Jakbym reanimował Etnę w nas
Pęka skorupa
Jednak to drapanie ran
Elewacji z naszych ścian
Które sam stawiam codziennie
by uwięzić żal
I się już odciąć
Od obrazów
Penetrujących teraźniejszy horyzont
Od siły która urwie nogę mi
Jak nadal będzie ciągnąć tak
K***a mać, dosyć mam
Ciekawe czy podobnie czuje się ten
Co dzień w dzień, kataloguje nasze prośby i głosy
Czy starcza mu dogodności w postaci Wdzięczności?
A z drugiej strony
Który z nas się na ten świat prosił
Ilu z nas starszych czy młodszych
Jest wyłącznie wątkiem, ironicznie smutnych historii
Gdybyś przed przyjściem na padół ten
Wiedział że tak będzie co byś zrobił?
Być lub nie być
Ja wybrałem to pierwsze, by tworzyć
Ty znajdź swój powód, kierunek drogi
Nie czułem nic pół roku
Bez emocji pół roku
Bałem się ze mną zawładną
Że zatrują mnie jak opium
Dziś rezają zwrotki
Jak niegdyś Mag, Rah, Fokus
To mój hołd, dla wszystkich wyznawców hip hopu
Pokój
W rapie Verstappen
The best raczej
Się gapie przez atelier
Ode Mnie gest, pakiet
Ten tekst Łapiesz
Stylowa Ernst grafenberg
Bo zatykam wam pizdy
Grając jeden track na rok
Ziewając robię eden, ragnarok
Nawijać będę w przyszłym
Plątam słowa jak kosz wiklin-owy
A owy tekst jest dla ludzi zwykłych i nietypowych
Głów hip hopowych
Laików, stringów, staników
W nich kobiet filigranowych
Chwil płytkich, głębokich
Dla płyt platynowych
Dla ego, z pasji, nie dla kasy
Dla siebie i ziomów, to przede wszystkim
Nie dla szarej masy
To moje prawdziwe powody
Ucieczka od choroby
Ucieczka przed złem
Nie chcę znać twej opinii
Więc bujaj już łbem
A nie mi k***a p*******z
To Finish, już
A Więc ostatni raz napomknę Ci kto jest tym od słów
Poznaj me dziecko, mą czystość, mój brud
Nie czułem nic pół roku
Bez emocji pół roku
Bałem się ze mną zawładną
Że zatrują mnie jak opium
Dziś rezają zwrotki
Jak niegdyś Mag, Rah, Fokus
To mój hołd, dla wszystkich wyznawców hip hopu
Pokój
Żyje spontanicznie
Kocham?
Za dużo powiedziane
Jednak obsesyjnie o tym myślę
Tłumacząc że to zbyteczne
Bo to tak praktyczne, żyć pragmatycznie
Zbyt wcześnie, by rzec ostatecznie
Słyszysz?
To moja dusza
Gadam od rzeczy do rzeczy dość niedorzeczne
A i tak wiem że mnie słuchasz
Z perspektywy bezpiecznej dla ucha
Bo każde słowo nadaje puls
Jakbym reanimował Etnę w nas
Pęka skorupa
Jednak to drapanie ran
Elewacji z naszych ścian
Które sam stawiam codziennie
by uwięzić żal
I się już odciąć
Od obrazów
Penetrujących teraźniejszy horyzont
Od siły która urwie nogę mi
Jak nadal będzie ciągnąć tak
K***a mać, dosyć mam
Ciekawe czy podobnie czuje się ten
Co dzień w dzień, kataloguje nasze prośby i głosy
Czy starcza mu dogodności w postaci Wdzięczności?
A z drugiej strony
Który z nas się na ten świat prosił
Ilu z nas starszych czy młodszych
Jest wyłącznie wątkiem, ironicznie smutnych historii
Gdybyś przed przyjściem na padół ten
Wiedział że tak będzie co byś zrobił?
Być lub nie być
Ja wybrałem to pierwsze, by tworzyć
Ty znajdź swój powód, kierunek drogi
Nie czułem nic pół roku
Bez emocji pół roku
Bałem się ze mną zawładną
Że zatrują mnie jak opium
Dziś rezają zwrotki
Jak niegdyś Mag, Rah, Fokus
To mój hołd, dla wszystkich wyznawców hip hopu
Pokój
W rapie Verstappen
The best raczej
Się gapie przez atelier
Ode Mnie gest, pakiet
Ten tekst Łapiesz
Stylowa Ernst grafenberg
Bo zatykam wam pizdy
Grając jeden track na rok
Ziewając robię eden, ragnarok
Nawijać będę w przyszłym
Plątam słowa jak kosz wiklin-owy
A owy tekst jest dla ludzi zwykłych i nietypowych
Głów hip hopowych
Laików, stringów, staników
W nich kobiet filigranowych
Chwil płytkich, głębokich
Dla płyt platynowych
Dla ego, z pasji, nie dla kasy
Dla siebie i ziomów, to przede wszystkim
Nie dla szarej masy
To moje prawdziwe powody
Ucieczka od choroby
Ucieczka przed złem
Nie chcę znać twej opinii
Więc bujaj już łbem
A nie mi k***a p*******z
To Finish, już
A Więc ostatni raz napomknę Ci kto jest tym od słów
Poznaj me dziecko, mą czystość, mój brud
Nie czułem nic pół roku
Bez emocji pół roku
Bałem się ze mną zawładną
Że zatrują mnie jak opium
Dziś rezają zwrotki
Jak niegdyś Mag, Rah, Fokus
To mój hołd, dla wszystkich wyznawców hip hopu
Pokój
Tłumaczenie piosenki
monteka: SCHIZMA (prod. Cultxre)
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
monteka: SCHIZMA (prod. Cultxre)
Skomentuj tekst
monteka: SCHIZMA (prod. Cultxre)
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
dorosłe serce
WERSOW
„Serce dorosło wciąż łamie się w pół padło zbyt wiele między nami złych słów wiem że mnie kochasz na swój sposób to ja tak bardzo tęsknie ale nie jest mi żal bo jesteś chciałam byś chociaż spojrzał na ”
-
Od nowa
Julia Wieniawa
„Znam takich jak Ty słowa rzucasz na wiatr byłeś tak pewny a znów jesteś sam czułam się lekko tak przy Tobie pod płaszczem gwiazd świeciłam mocniej szkoda, że mimo tego nie widziałeś mnie ”
-
CHA CHA
Sobel
„Przecież sama nie wiesz czego chcesz I ja od dawna czuję, że nie warto Wiesz, że daję serce Ci na dłoni Które Ty wraz z petem wyrzucisz przez balkon Koniec z walką, wiem, że nie dam Ci już... N”
-
Maison - ft. Lucie
Emilio Piano
„Où va-t-on ? Quand on n’a plus de maison ? Les fleurs sous le béton, Maman, Dis-le-moi, Où va-t-on ? Est-ce qu’un jour on sait vraiment ? Ou est-ce qu’on fait semblant, tout le temps ? Où va”
-
Chcę ciebie częściej
Maciej Skiba
„Powiedz coś Tak od niechcenia Chcę Ciebie słuchać To miłe dla ucha Bez Ciebie szare mam dni Kiedy nie dzwonisz Nie robię nic Wszystko jest po nic Tylko Ty Potrafisz mnie przed tym o”
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
You Said You Were Sorry
- Selena Gomez & Benny Blanco
-
Z dnia na dzień
- Szymon Wydra & Carpe Diem
-
Wrony Prod. Szwed Swd/Amek Krebs
- KYÖKU
-
Ona nakręca mnie
- Mystery
-
Burzowa
- BAiKA
-
Don't Take It Personally
- Selena Gomez & Benny Blanco
-
Odpinamy wroty
- Power Play
-
Tiri Tara
- Dr. SWAG
-
Earth Song - Przesłuchania w ciemno | The Voice Kids Poland 8
- Gabrysia Łepecka
-
Nie ma chemii - x NEL
- Filipek
Reklama
Tekst piosenki SCHIZMA (prod. Cultxre) - monteka, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu SCHIZMA (prod. Cultxre) - monteka. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - monteka.
Komentarze: 0