Prezes: Czekam na okres

CZEKAM NA OKRES, TO CZEKANIE JEST OKROPNE,GROŹBA CIĄŻY CIĄŻY NADE MNĄ NICZYM MIECZ,KTÓRY MIAŁ NAD SOBĄ DAMOKLES,MAJTKI ZAWSZE MIAŁA MOKRE, OPALAŁA SIĘ TOPLES,LECZ TERAZ CZEKAM NA OKRES,TAK KOŃCZY SIĘ TO, CO BYŁO DOBRE,TO CZEKANIE MNIE DOBIJA, CHYBA W KALENDARZ KOPNĘ,MÓJ PROBLEM TO WCIĄŻ OPÓŹNIAJĄCA SIĘ MIESIĄCZKA,PRZECIEŻ KAŻDY STĄPA PO TEJ POWIERZCHNI, CHOĆ ONA JEST GRZĄSKA,CZAS CIĄGNIE SIĘ JAK WSTĄŻKA, A PRZECIEŻ TRUDNO SOBIE ODMÓWIC TAK SMAKOWITEGO KĄSKA,JEDYNA TROSKA, CO TERAZ, OŁTARZ I OBRĄCZKA?NA MNIE SPOCZYWA ODPOWIEDZIALNOŚC JAK POLEGLI NA POWĄZKACH,OPANUJ SIĘ! TO ROZKAZ!NIE MOGĘ WOLE ZAPAŚĆ SIĘ POD ZIEMIĘ, JA CHYBA OSZALEJĘ,NIE JEM, NIE ŚPIĘ, TYLKO CZEKAM, CIĄGŁE CZEKANIE,DOSTANIE OKRES, CZY NIE DOSTANIE,A MYŚLAŁEM, ŻE JUŻ OPANOWAŁEM TEN TANIECWIEDZIAŁEM, CZYM TO MOŻE SIĘ SKOŃCZYĆ,ZNAM SPOSOBY ZAPOBIEGANIA CIĄŻY,NIE JESTEM JAK TEN KOLEŚ, KTÓRY WŁOŻYŁ,ALE WYCIĄGNĄĆ NIE ZDĄŻYŁ,ZUPEŁNIE NIECHCĄCY SPÓŹNIAJĄCY SIĘ OKRES Z RÓWNOWAGI MNIE WYTRĄCIŁ,NIE WIEM, CO MAM O TYM SĄDZIĆ,JEDEN MAŁY PLEMNIK WYSTARCZY, BY KOBIETĘ ZAPŁODNIC,TEST CIĄŻOWY NIE PRZEKONAŁ MNIE, BO BYWA ZAWODNY,BOŻE DAJ MI JESZCZE SZANSĘ, JESTEM TYLKO MARNYM PYŁEM, KTÓRY ZBŁĄDZIŁ,CZEKAM NA KRWAWIENIE, JAK NA ZBAWIENIE,JAK NA OFIARĘ W CIEMNYM PARKU ZBOCZENIEC,NIE CHCĘ BYĆ MŁODYM TATUSIEM,STRACH MNIE OGARNIA NA MYŚL O ZMIENIANIU PIELUSZEK,KIEDY PRZYJDZIE CZAS, WTEDY SIĘ NAUCZĘ TYCH SZTUCZEK,POD POCIĄG SIĘ NIE RZUCĘ,ALE WIELE RZECZY MOŻE ZMIENIĆ SIĘ NA GORSZE,DOPIERO TERAZ POTRAFIĘ JE DOSTRZEC,TERAZ, GDZY CZEKAM NA OKRES,TERAZ, GDY OBIECUJĘ SOBIE, ŻE TO SIĘ WIĘCEJ NIE POWTÓRZY,ŻE PRZEZ TE KILKA LAT SIUSIAK DO SIUSIANIA BĘDZIE SŁUŻYŁ,ŻE BĘDĘ GRZECZNY, AŻ STANĘ SIĘ MĘŻCZYZNĄ DWUDZIESTOKILKULETNIM,AŻ OSIĄGNĘ WIEK ODPOWIEDNI,I TAK SIĘ ZASTANAWIAM, CZY UDA SIĘ DOTRZYMAĆ TYCH OBIETNIC?NIE WIEM, MOŻE OSZUKUJĘ SAMEGO SIEBIE,ZAKAZANY OWOC SMAKUJE NAJLEPIEJ