ReTo: Domek z kart

Ej, nagraliśmy chore gówno
jak martwisz się o nie , no to nie pokazuj córkom
gdy nagrywam tracki
to nie wcisnę kłamstw tu nigdzie
przy tym taki nagi, jakbym dziwkę brał publicznie

(whaat?)

To nie mixtape
chociaż o coś dopierdolisz się zaiste
bo jak używasz dłoni głownie żeby zwalić kitkę
to jesteś zakompleksiony przez tych, którzy brali cipkę

A ja to pierdolę
niedługo już wymieniam citroena na audiole
spytałem kiedyś lustro
czy to nie żal poleca
powiedz, u ciebie kurwa to bieda tam na stole?

(aah) Sobie jadę z kurwami i nie ma cioty na tylnych siedzeniach
a ty jedziesz z ziomkami
i widzę ciotę obok pasażera

Czuje się brudny, opluty i potępiony
a przy tym cudny i butny
zwłaszcza jak ktoś jest wkurwiony
ja łapie z lufki lub z butli
chyba że prościej gibony
przez to mam luz
kład echuj gdy podrzucać ktoś chce mi kłody

(trrah)

Bossman zgarnia flotę
a wciąż go nie stać na ksero
za to stać go na bity
i proszę, środkowym palcem pozdrowienia, elo ślę


czy ty wiesz kiedy wejść? /5x

Na początku miałem tylko domek z kart
i karta po karcie budowałem
(wiem kiedy wejść)
Coś jak Piotruś
choć już się nie boję zmian
się zmieniłem już niezmiennie
ale wiem kiedy wejść

Jak szukasz dziur w tekstach
to skąd taki szok
ciągle o panienkach
no bo kurwa wiem kiedy wejść
jak ci nie umniejszam no to daj mi rok
będę już nad tobą pewnie no bo wiem kiedy wejść

Czy ty wiesz kiedy wejść? /10x

(SKRRRRT!)

Bon appetit!
Czy to jest jawa, czy może to nam się śni?
Nie żebym zjadał, no bo już to raczej rzyg
kiedy tyle wpierdalasz, że stawiasz kloc na ten shit
paradoksalne, co?!
jak powiesz kamera poszła
to uśmiech, uśmiech, uśmiech
a kamera pójdzie to już nie
ale sztucznie

Tyle pogadałem o grze, że już chyba wystarczy
pakuje samere w torbę, spadam
musze iść na szczyt
tak wysoko byłem że na szczyt to już spadane jest
w głowie to możliwe
bo się wcześniej ujarałem feeest

Mam pewien plan...
jest raczej okrutny...
gdy leże wśród ciał...
no to staje chuj mi
gdy leże wśród ciał...
podnieca wygrana...
siedź kurwo i patrz
jak strzeli do rana

Na początku miałem tylko domek z kart
i karta po karcie budowałem
(wiem kiedy wejść)
Coś jak Piotruś
choć już się nie boję zmian
się zmieniłem już niezmiennie
ale wiem kiedy wejść

Jak szukasz dziur w tekstach
to skąd taki szok
ciągle o panienkach
no bo kurwa wiem kiedy wejść
jak ci nie umniejszam no to daj mi rok
będę już nad tobą pewnie no bo wiem kiedy wejść...