Sarius: Gouranga (feat. Lukasyno, prod. Faded Dollars)
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Sarius: Gouranga (feat. Lukasyno, prod. Faded Dollars)
Sarius prezentuje utwór "Gouranga" (feat. Lukasyno, prod. Faded Dollars) z płyty "Ostatnie takie emocje" (premiera 29 marca 2024 r.).
Nie chcę już fleszy i być tam z wami
Patrzę na księżyc i tęsknię do plaży
Już nie chcę być pierwszy pomiędzy ostatni
Stresu czuć nie chcę jak wilk nad przepaścią
Poniosę te rany i poczuję drzazgi
Przebiję skały, aż będziemy razem
Nadzieja we mnie wciąż tańczy, choć gaśnie
Czy zdążę powiedzieć, co czuję naprawdę
Muszę wolnym być (oczyszczam się z matni)
Muszę wolnym być (oczyszczam się z matni)
Ja muszę wolnym być (oczyszczam się z matni)
Muszę wolnym być (oczyszczam się z matni)
Hej, to tylko muzyka, mówią mi, żebym nie wnikał
Że się ją mierzy w wynikach więc nie wiem, czy chcę to już pisać
To moja lokala vida bez psychologa starczyła benzyna
Oblałem się nią i spaliłem na bitach jak musisz to dzwoń tam, jak musisz to idź tam
Wciąż wystarczy mi iskra i znowu zło tu wkracza
Niech tu nie mieszka szatan nie mam już ciarek od Nasa
Samarek od dziada, nie tonę w przypale do pasa
Nie muszę za szmalem latać
Nie mam już brata, bo dziś jego piekło to chata
I już tylko dealеr mu mówi tu dzięki, że jesteś, pozdrawiam
Niе patrzę na resztę, bo nie wierzę w ludzi od dawna
Jestem już tylko tym liściem na wietrze
Niczego nie chcę, podziwiam przestrzeń
Wędruję jak mrówka po lesie, jak ura Nigaya
Co dały mi tchnienie
Poza kulturą milionów wyświetleń
Poza strukturą i twoim obiegiem
Nie liczy się dla mnie, czy jutro tu będę
Nie liczy się dla mnie, czy jutro tu będę
Poza obiegiem
Nie chcę już fleszy i być tam z wami
Patrzę na księżyc i tęsknię do plaży
Już nie chcę być pierwszy pomiędzy ostatni
Stresu czuć nie chcę jak wilk nad przepaścią
Poniosę te rany i poczuję drzazgi
Przebiję skały, aż będziemy razem
Nadzieja we mnie wciąż tańczy, choć gaśnie
Czy zdążę powiedzieć, co czuję naprawdę
Muszę wolnym być (oczyszczam się z matni)
Muszę wolnym być (oczyszczam się z matni)
Ja muszę wolnym być (oczyszczam się z matni)
Muszę wolnym być (oczyszczam się z matni)
Ktoś czeka na słońce, ktoś czeka na deszcz
Oś czasu biegnie tu w poprzek, linia życia jak meandry rzek
Miliony szeptów, ja siedzę samotnie
Ich lęk jak fala podmywa brzeg
Tylko siebie tu spotkam
Nie mogę cofnąć się z dala od stada
Wrzucam wolny bieg
We mnie wszystko, wokół nicość się nasycam
Pustką a ty, czego się potrafisz wyrzec
Zapomniałeś już jak smakuje głód
Z nim poczujesz zapach tego co prawdziwe
Wody lustro, stroje zmysły
Nieba blisko, że gdy zamykam oczy słyszę to co żywe
Jasne myśli, tylko silny duch
Nocą cichy szum wiatru mnie wzywa
Uważaj na tych co mówią, że wiedzą
Gdzie klucz do wrót tajemnicy istnienia
Pełen ocean snów poza przestrzenią
Tu wolność przypływa ze zrozumieniem
Nie chcę już fleszy i być tam z wami
Patrzę na księżyc i tęsknię do plaży
Już nie chcę być pierwszy pomiędzy ostatni
Stresu czuć nie chcę jak wilk nad przepaścią
Poniosę te rany i poczuję drzazgi
Przebiję skały, aż będziemy razem
Nadzieja we mnie wciąż tańczy, choć gaśnie
Czy zdążę powiedzieć, co czuję naprawdę
Muszę wolnym być (oczyszczam się z matni)
Muszę wolnym być (oczyszczam się z matni)
Ja muszę wolnym być (oczyszczam się z matni)
Muszę wolnym być (oczyszczam się z matni)
Ludzie to wszystko stworzono dla nich
Ale oni nie są stworzeni do wszystkiego
Trzymałem w rękach płonący dynamit
Bo oddałbym nerkę by zmienić te ściany
By wyjść z tego bloku na części rozwalić
To wszystko co wokół jak więzy ze stali
Trzymało mnie tak, że już ledwie tu stałem
Więc dałem już nawet swe życie na szali
Żeby być wysłuchanym, żeby mieć apartamenty
By z autobusu na tą furę zerkali
Tak samo jak ja kurwa pół życia lub więcej
Ty jesteś pizda nie sensei
Ze mną ulica i prestiż
Nie chciałem oddychać już kiedyś
A dziś bywam tlenem dla reszty
Zjechałem ten kraj przed trzydziestką
Napiłem z każdym koleżką
To nie było tylko ucieczką
Dziś idę to opowiedzieć tym dębom
Muszę wolny być
Nie chcę już fleszy i być tam z wami
Patrzę na księżyc i tęsknię do plaży
Już nie chcę być pierwszy pomiędzy ostatni
Stresu czuć nie chcę jak wilk nad przepaścią
Poniosę te rany i poczuję drzazgi
Przebiję skały, aż będziemy razem
Nadzieja we mnie wciąż tańczy, choć gaśnie
Czy zdążę powiedzieć, co czuję naprawdę
Muszę wolnym być (oczyszczam się z matni)
Muszę wolnym być (oczyszczam się z matni)
Ja muszę wolnym być (oczyszczam się z matni)
Muszę wolnym być (oczyszczam się z matni)
Hej, to tylko muzyka, mówią mi, żebym nie wnikał
Że się ją mierzy w wynikach więc nie wiem, czy chcę to już pisać
To moja lokala vida bez psychologa starczyła benzyna
Oblałem się nią i spaliłem na bitach jak musisz to dzwoń tam, jak musisz to idź tam
Wciąż wystarczy mi iskra i znowu zło tu wkracza
Niech tu nie mieszka szatan nie mam już ciarek od Nasa
Samarek od dziada, nie tonę w przypale do pasa
Nie muszę za szmalem latać
Nie mam już brata, bo dziś jego piekło to chata
I już tylko dealеr mu mówi tu dzięki, że jesteś, pozdrawiam
Niе patrzę na resztę, bo nie wierzę w ludzi od dawna
Jestem już tylko tym liściem na wietrze
Niczego nie chcę, podziwiam przestrzeń
Wędruję jak mrówka po lesie, jak ura Nigaya
Co dały mi tchnienie
Poza kulturą milionów wyświetleń
Poza strukturą i twoim obiegiem
Nie liczy się dla mnie, czy jutro tu będę
Nie liczy się dla mnie, czy jutro tu będę
Poza obiegiem
Nie chcę już fleszy i być tam z wami
Patrzę na księżyc i tęsknię do plaży
Już nie chcę być pierwszy pomiędzy ostatni
Stresu czuć nie chcę jak wilk nad przepaścią
Poniosę te rany i poczuję drzazgi
Przebiję skały, aż będziemy razem
Nadzieja we mnie wciąż tańczy, choć gaśnie
Czy zdążę powiedzieć, co czuję naprawdę
Muszę wolnym być (oczyszczam się z matni)
Muszę wolnym być (oczyszczam się z matni)
Ja muszę wolnym być (oczyszczam się z matni)
Muszę wolnym być (oczyszczam się z matni)
Ktoś czeka na słońce, ktoś czeka na deszcz
Oś czasu biegnie tu w poprzek, linia życia jak meandry rzek
Miliony szeptów, ja siedzę samotnie
Ich lęk jak fala podmywa brzeg
Tylko siebie tu spotkam
Nie mogę cofnąć się z dala od stada
Wrzucam wolny bieg
We mnie wszystko, wokół nicość się nasycam
Pustką a ty, czego się potrafisz wyrzec
Zapomniałeś już jak smakuje głód
Z nim poczujesz zapach tego co prawdziwe
Wody lustro, stroje zmysły
Nieba blisko, że gdy zamykam oczy słyszę to co żywe
Jasne myśli, tylko silny duch
Nocą cichy szum wiatru mnie wzywa
Uważaj na tych co mówią, że wiedzą
Gdzie klucz do wrót tajemnicy istnienia
Pełen ocean snów poza przestrzenią
Tu wolność przypływa ze zrozumieniem
Nie chcę już fleszy i być tam z wami
Patrzę na księżyc i tęsknię do plaży
Już nie chcę być pierwszy pomiędzy ostatni
Stresu czuć nie chcę jak wilk nad przepaścią
Poniosę te rany i poczuję drzazgi
Przebiję skały, aż będziemy razem
Nadzieja we mnie wciąż tańczy, choć gaśnie
Czy zdążę powiedzieć, co czuję naprawdę
Muszę wolnym być (oczyszczam się z matni)
Muszę wolnym być (oczyszczam się z matni)
Ja muszę wolnym być (oczyszczam się z matni)
Muszę wolnym być (oczyszczam się z matni)
Ludzie to wszystko stworzono dla nich
Ale oni nie są stworzeni do wszystkiego
Trzymałem w rękach płonący dynamit
Bo oddałbym nerkę by zmienić te ściany
By wyjść z tego bloku na części rozwalić
To wszystko co wokół jak więzy ze stali
Trzymało mnie tak, że już ledwie tu stałem
Więc dałem już nawet swe życie na szali
Żeby być wysłuchanym, żeby mieć apartamenty
By z autobusu na tą furę zerkali
Tak samo jak ja kurwa pół życia lub więcej
Ty jesteś pizda nie sensei
Ze mną ulica i prestiż
Nie chciałem oddychać już kiedyś
A dziś bywam tlenem dla reszty
Zjechałem ten kraj przed trzydziestką
Napiłem z każdym koleżką
To nie było tylko ucieczką
Dziś idę to opowiedzieć tym dębom
Muszę wolny być
Tłumaczenie piosenki
Sarius: Gouranga (feat. Lukasyno, prod. Faded Dollars)
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Sarius: Gouranga (feat. Lukasyno, prod. Faded Dollars)
-
Co to znaczy Antihype (prod. Sospecial)
- Sarius
-
To nie dla chłopców a mężczyzn (prod. Kuba Hejz)
- Sarius
-
Cukrowe waty (prod. Chris Carson)
- Sarius
-
Pusta plaża (prod. Sospecial)
- Sarius
-
Ice Cream Uber (prod. Dr A.P.)
- Sarius
Skomentuj tekst
Sarius: Gouranga (feat. Lukasyno, prod. Faded Dollars)
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Latawce
Sylwia Grzeszczak
„Nic mnie dziś nie wzrusza, Wszędzie burza, kapią łzy Bawię się w kałuży, Jestem duża tak jak Ty, Zapomniałeś jak się lata, jak się spełnia sny Tego pamiętnego lata, zdobyliśmy niebo Właśnie w n”
-
Wynalazek Filipa Golarza - feat. sanah
Sobel
„Tak niewiele sam o sobie wiem Tyle jeszcze nieznajomych dróg Niech Twoje oczy poprowadzą mnie, powiedz, gdzie Moje serce wciąż nie potrafi bić I choć chyba czuję coś, to nie wiem Czy tu jestem ki”
-
Ostatni dzień
Dominik Dudek (Redford)
„Dominik Dudek prezentuje piosenkę "Ostatni dzień". Halo, słyszałaś, że podobno dzisiaj spadnie na nas niebo nie zmienię tego, więc dlatego jestem w drodze, czekaj tam jeśli to prawda też się boj”
-
Daddy
Klaudia Zielińska
„W głowie mej tylko daddy, ale nie powiem mommy O tym jak się mną bawi, tańczymy pijani, mam obsession W głowie mej tylko daddy, ale nie powiem mommy O tym jak się mną bawi tańczymy pijani mam obs”
-
Futurama 3
Quebonafide
„Aha, właśnie tak człowieku Jem kanapkę z panadolem na śniadanie Drogie panie mówią do mnie Drogi Panie Z mojej drogi można robić tutoriale Jak się robi tutoriale? Muszę pogadać z Draganem Czy w”
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
Reklama
Tekst piosenki Gouranga (feat. Lukasyno, prod. Faded Dollars) - Sarius, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Gouranga (feat. Lukasyno, prod. Faded Dollars) - Sarius. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Sarius.
Komentarze: 0