Skorup & JazBrothers: Piastów gród

Piastów gród Moich ziomków masz tu w bród Na cmentarzu zaklepany mam tu grób Piastów gród żegnam zachód, witam wschód Kiedyś powiem papa Piotrze miejsce mi tam rób Piastów gród Moich ziomków masz tu wbród Na cmentarzu zaklepany mam tu grób Piastów gród żegnam zachód, witam wschód Kiedyś powiem papa aha Pod oknem kościól, Biedronka i turecka szama Forma coraz lepsza, myśl wciąż ta sama Straszy się nas, informuje, gdzie znów krew rozlana A tu tylko ja i ona, ziemia ukochana Tysiące śladów, wszystkie moje, sam wydeptałem Niemieckie kamienieckie, śląski i baciarski dialekt Z chłopakami Skorup okupuje hale Wszystko jak na dłoni ziomuś ja nie knuję wcale Ja tylko żyję i kreuję, sławię swoje gniazdo Wybacz doradco się nie przysłuchuję błaznom Wizji nie narzucaj, mam unikatową, własną Najpiękniej jak potrafię namaluję swoje miasto Kilku wyjechało, pamiętajcie ziomble, tęsknie Niech sprzyja szczęście, a szefunio płaci pensję Ja pilnuję bloków i na ławce trzymam miejsce Wciąż nas tu wielu, ale kiedys było więcej Ref. Kwitnie przemysł, ludzie pracy ciągną tu ze wschodu By pisać zawsze mnóstwo jest powodów Po wojnie nasi odzsykali klucz do grodu Wstawili bloki między groby wielu narodów Moim dziadkom, co powędrowali na szczyt góry Ślę pozrdowienia stąd, kochali też te mury Zimą z kominów wypełzają złowieszcze chmury Salwa w płuca, daruj jej składu szczegóły aaa tu zasypiam, rano budzik jak strzał w pysk Ludzie pytają mnie o twórczość, jak zysk Akurat lipa, koniec płyty miał być, padł dysk Są tylko teksty o tym, jak tu się żyje dziś Dobrze, kiedy moi ludzie blisko są Czekam na wiosnę, zimą suki brzydko klną Nic nie poradzisz, tu każda myśl ma flow Płynie kłodnica, wbijam wzrok w jej czarną toń Ref.