Slums Attack: 20/20 (prod. DJ. Decks)
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Slums Attack: 20/20 (prod. DJ. Decks)
To co mamy wystarcza nie muszę być debeściakiem
Wystarczy że jestem sobą skillsy, szacunek i papier
Byłoby przykro, gdybym przez lata nie wił
Łatwy chleb to to nie był, pierdolony top mainstream
I stuknęły dwie dziesiątki może stukną dwudziestki
Nie dla nas kiepski smak klęski, wybieram zaciesz na pętli
Szczęśliwy człowiek A.K.A uśmiechnięty
Nie stracić najlepszych lat na wątpliwości i lęki
Bez życiowej udręki - optymizm moją dewizą
Na przekór schizom szmaciarzom co wciąż plotkują i szydzą
Nienawidzą - ich wybór że wolą tracić energię
Zamiast zrobić coś z sensem bez sens że im się nie chce
Bo zawód hejter (bez ściemy) tzw nieudacznik
Jest nie uchwytnym celem raczej szkoda mi punchy
Co drugi gada że walczy gotów jest do poświęceń
Tylko szmalu wyżebrze i gotów by stać się MC
To dwadzieścia na dwadzieścia
Nie muszę nic tłumaczyć
To dwadzieścia na dwadzieścia
Dobrze wiesz co to znaczy
Dwadzieścia na dwadzieścia
Wspominamy stare czasy
Dwadzieścia na dwadzieścia
Z SLU kozacy
To dwadzieścia na dwadzieścia
Peja, Decks P do N
Dwadzieścia na dwadzieścia
Prawdziwy rap bez ściem
To dwadzieścia na dwadzieścia
I to klasyczne brzmienie
Dwadzieścia na dwadzieścia
Łapiemy się w arenie!
Patusy chleją samogon,pod sceną robi się pogo
Bo ludzi mnogo z załogą wpadamy w gruby korkociąg
W klubach odwieczny kocioł muza, alko, rozróba
Bo testosteron buzuje w rozgrzanych beretach, w uszach
I powiedzą zła muzyka, elektorat złe intencje
Ale dla nas pierwsze miejsce, idziemy po więcej
Jeśli nadal wierzysz w to co robię podnieś w górę ręce
Od zawsze klimaty miejskie, teren działań dla MC
I może Ci skorzystać z dobrodziejstw wątpliwości
I tak rozkładasz tekścinę na elementarne cząstki
No I co pajacu pyszysz, chciałbyś wkurwić tu wszystkich?
Jak genialny Dorociński grając rolę psa w "Vinci"
A mnie śmieszy ten jad internetowych osłów
Którzy sami nie kumają retoryki własnych postów
Dosyć tych wniosków,a tak po prawdzie
Szukasz chuja do dupy to pewnie znajdziesz
To dwadzieścia na dwadzieścia
Nie muszę nic tłumaczyć
To dwadzieścia na dwadzieścia
Dobrze wiesz co to znaczy
Dwadzieścia na dwadzieścia
Wspominamy stare czasy
Dwadzieścia na dwadzieścia
Z SLU kozacy
To dwadzieścia na dwadzieścia
Peja, Decks P do N
Dwadzieścia na dwadzieścia
Prawdziwy rap bez ściem
To dwadzieścia na dwadzieścia
I to klasyczne brzmienie
Dwadzieścia na dwadzieścia
Łapiemy się w arenie!
Każdy chce być najlepszy i pieprzy o tym bez przerwy
Wygórowana ambicja rujnuje raperom nerwy
Mówią rap to trucizna, jak gitanes-y bez filtra
Życie to często jak freestyle rozpoznają na ...
Polski biznes muzyczny to nie kolorowa bajka
Raczej ściema pseudo grajka,syf kicz jak Skyfall
Ciśniesz na maksa,powiem weź to przemyśl
Lubisz pasywną sodomię którą funduje przemysł
Na raz się rozpierdala aplauzoodporna sala
Gdy wychodzimy na scenę to właściwie świat oszalał
Kocham tę wrzawę czuć jebaną satysfakcję
Gramy kompilację z dwóch dekad wszystko jasne
Wdrażam Peneryzacje, pieprze penalizację
Słyszałeś "reedukacje" więc zapytam, kto miał rację?
Za dnia zakazani jak ICE-T w Budapeszcie
Za to nocą rządzimy, ziomeczku, w niejednym mieście !
To dwadzieścia na dwadzieścia
Nie muszę nic tłumaczyć
To dwadzieścia na dwadzieścia
Dobrze wiesz co to znaczy
Dwadzieścia na dwadzieścia
Wspominamy stare czasy
Dwadzieścia na dwadzieścia
Z SLU kozacy
To dwadzieścia na dwadzieścia
Peja, Decks P do N
Dwadzieścia na dwadzieścia
Prawdziwy rap bez ściem
To dwadzieścia na dwadzieścia
I to klasyczne brzmienie
Dwadzieścia na dwadzieścia
Łapiemy się w arenie!
Wystarczy że jestem sobą skillsy, szacunek i papier
Byłoby przykro, gdybym przez lata nie wił
Łatwy chleb to to nie był, pierdolony top mainstream
I stuknęły dwie dziesiątki może stukną dwudziestki
Nie dla nas kiepski smak klęski, wybieram zaciesz na pętli
Szczęśliwy człowiek A.K.A uśmiechnięty
Nie stracić najlepszych lat na wątpliwości i lęki
Bez życiowej udręki - optymizm moją dewizą
Na przekór schizom szmaciarzom co wciąż plotkują i szydzą
Nienawidzą - ich wybór że wolą tracić energię
Zamiast zrobić coś z sensem bez sens że im się nie chce
Bo zawód hejter (bez ściemy) tzw nieudacznik
Jest nie uchwytnym celem raczej szkoda mi punchy
Co drugi gada że walczy gotów jest do poświęceń
Tylko szmalu wyżebrze i gotów by stać się MC
To dwadzieścia na dwadzieścia
Nie muszę nic tłumaczyć
To dwadzieścia na dwadzieścia
Dobrze wiesz co to znaczy
Dwadzieścia na dwadzieścia
Wspominamy stare czasy
Dwadzieścia na dwadzieścia
Z SLU kozacy
To dwadzieścia na dwadzieścia
Peja, Decks P do N
Dwadzieścia na dwadzieścia
Prawdziwy rap bez ściem
To dwadzieścia na dwadzieścia
I to klasyczne brzmienie
Dwadzieścia na dwadzieścia
Łapiemy się w arenie!
Patusy chleją samogon,pod sceną robi się pogo
Bo ludzi mnogo z załogą wpadamy w gruby korkociąg
W klubach odwieczny kocioł muza, alko, rozróba
Bo testosteron buzuje w rozgrzanych beretach, w uszach
I powiedzą zła muzyka, elektorat złe intencje
Ale dla nas pierwsze miejsce, idziemy po więcej
Jeśli nadal wierzysz w to co robię podnieś w górę ręce
Od zawsze klimaty miejskie, teren działań dla MC
I może Ci skorzystać z dobrodziejstw wątpliwości
I tak rozkładasz tekścinę na elementarne cząstki
No I co pajacu pyszysz, chciałbyś wkurwić tu wszystkich?
Jak genialny Dorociński grając rolę psa w "Vinci"
A mnie śmieszy ten jad internetowych osłów
Którzy sami nie kumają retoryki własnych postów
Dosyć tych wniosków,a tak po prawdzie
Szukasz chuja do dupy to pewnie znajdziesz
To dwadzieścia na dwadzieścia
Nie muszę nic tłumaczyć
To dwadzieścia na dwadzieścia
Dobrze wiesz co to znaczy
Dwadzieścia na dwadzieścia
Wspominamy stare czasy
Dwadzieścia na dwadzieścia
Z SLU kozacy
To dwadzieścia na dwadzieścia
Peja, Decks P do N
Dwadzieścia na dwadzieścia
Prawdziwy rap bez ściem
To dwadzieścia na dwadzieścia
I to klasyczne brzmienie
Dwadzieścia na dwadzieścia
Łapiemy się w arenie!
Każdy chce być najlepszy i pieprzy o tym bez przerwy
Wygórowana ambicja rujnuje raperom nerwy
Mówią rap to trucizna, jak gitanes-y bez filtra
Życie to często jak freestyle rozpoznają na ...
Polski biznes muzyczny to nie kolorowa bajka
Raczej ściema pseudo grajka,syf kicz jak Skyfall
Ciśniesz na maksa,powiem weź to przemyśl
Lubisz pasywną sodomię którą funduje przemysł
Na raz się rozpierdala aplauzoodporna sala
Gdy wychodzimy na scenę to właściwie świat oszalał
Kocham tę wrzawę czuć jebaną satysfakcję
Gramy kompilację z dwóch dekad wszystko jasne
Wdrażam Peneryzacje, pieprze penalizację
Słyszałeś "reedukacje" więc zapytam, kto miał rację?
Za dnia zakazani jak ICE-T w Budapeszcie
Za to nocą rządzimy, ziomeczku, w niejednym mieście !
To dwadzieścia na dwadzieścia
Nie muszę nic tłumaczyć
To dwadzieścia na dwadzieścia
Dobrze wiesz co to znaczy
Dwadzieścia na dwadzieścia
Wspominamy stare czasy
Dwadzieścia na dwadzieścia
Z SLU kozacy
To dwadzieścia na dwadzieścia
Peja, Decks P do N
Dwadzieścia na dwadzieścia
Prawdziwy rap bez ściem
To dwadzieścia na dwadzieścia
I to klasyczne brzmienie
Dwadzieścia na dwadzieścia
Łapiemy się w arenie!
Tłumaczenie piosenki
Slums Attack: 20/20 (prod. DJ. Decks)
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Slums Attack: 20/20 (prod. DJ. Decks)
-
Evergreen
- Slums Attack
-
Rehab (feat. Kali)
- Slums Attack
-
depeche_mood (prod. DJ. Decks)
- Slums Attack
-
Nie trać ducha walki -
- Slums Attack
-
Interesy
- Slums Attack
Skomentuj tekst
Slums Attack: 20/20 (prod. DJ. Decks)
Pisz jako
4000 znaków do wpisania
kozak!
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Samoloty (ZORZA) - feat. Kaśka Sochacka
Dawid Podsiadło
„Czy coś mnie chwyci tak jak wcześniej? Chodzę tyłem jakiś dłuższy czas Mniej mi w oczy wieje wiatr Kto złapie mnie za drżącą rękę? Jestem tu na krótką chwilę jak Bluza metr czterdzieści dwa ”
-
Toksyny (Słoń & The Returners)
Słoń
„Jebać tych skrajnie z lewej i jebać tych skrajnie z prawej Wykurwiaj jak jesteś zjebem, co myśli że ma monopol na prawdę Nie chce żyć z butem na gardle, pierdole wasz mentalny karcer Po jednej komu”
-
Wonderful
Monika Kociołek
„You keep trying he's so wonderful If you lie and let it go, if you want my soul Second to come dare us to stay And one day I'mma stay The others just played I was stuck in their days Please do”
-
Miodożer
Genzie
„Kiedy wokół wielki lwy Ja muszę być jak miodożer Pokazuję kły i napieram jak buldożer Nic ci nie pomoże Nic ci nie pomoże Wielkie lwy, ich wielkie kły Nie są straszne mi Nie są straszne mi W”
-
Suma wszystkich strachów
Małpa
„Małpa prezentuje utwór "Suma wszystkich strachów". Kiedy byłem małym chłopcem w kółko powtarzali mi Że gdy dorosnę to nie będę mógł uronić łzy Że mam emocje kryć tak by ich nie zobaczył nikt Dzi”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- Slums Attack "20/20 " (prod. DJ. Decks) ●
- 20 20 slums attack●
- Slums Attack "20/20" prod. DJ. Decks●
- Dj decks●
- slums attack 20/20 tekst●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
Reklama
Tekst piosenki 20/20 (prod. DJ. Decks) - Slums Attack, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu 20/20 (prod. DJ. Decks) - Slums Attack. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Slums Attack.
Komentarze: 1
Sortuj