Sokół: Lepiej jak jest lepiej (feat. Mateusz Krautwurst)
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Sokół: Lepiej jak jest lepiej (feat. Mateusz Krautwurst)
do burger kinga w 90tych
śmigam po krzywych chodnikach
czarny Roman robi pompki
ukradli już z kibla mydła
i z dystrybutora do słoika tankują katchub bezdomni
od znajomego konika bilety do kina
kto nie ara w środku szlugów na filmach
ten chyba kima
trzech na trzy
każda z nich obojętna
w radio hymn, one gołe
w przerwach pijemy na hejnał
tapczany hotelowe
zajechane jak ich serca
telewizja ma rozdzielczość świątecznego swetra
dzikie wschód
dzikie czasy
w bramach za addidasy
niejedne strzał w mazak idziesz w skarach resztę trasy
zwykły barak, jakie stoją przy budowach
przez rok i półtora w takich chowam sie z rodziną
zobacz – syf dookoła
nie ma czasu na marzenia
Albo sam pozmieniasz życie, albo życie Cię pozmienia!
przeszedłem cały świat
I nadal nic nie wiem
chce wierzyć że wciąż mogę
czołgałem się i biegłem żeby żyć
kopałem studnie by móc pic wodę
lepiej jak
jest lepiej
lepiej jak
jest lepiej
lepiej jak
jest lepiej
lepiej jak
jest lepiej
na ławkowej stare baby, zero naszych
na top canal szwarceneger skacze od wciąganej taśmy
Polska wciąga eksportowy towar własny
nas wciąga taki jedne zebyt zdobyć kasy zastrzyk
już pijany dzielnicowy krzywa patrzy
a tu już o nowy rowek każdy jest bogatszy
przed Internetem miałem zjazdy naszej klasy
kiedy wszystkie nasze ziomki zjadły naraz nasze kwasy
zamiast marzyc i wyciągać ręce my bierzemy więcej
ty zamiast OPŁATKA, ŁAMIESZ MI SECE
raz mamy na hotele, raz kima we wnęce
i w bilard wygrywam wiele, ale nigdy kur* szczęście
nie ma co kitrać w materac, i materaca też nie mam
leczymy kaca na dachach akademika Riwiera
weź sie pozbieraj, nie ma czasu na marzenia
Albo sam pozmieniasz życie, albo życie Cię pozmienia!
przeszedłem cały świat
I nadal nic nie wiem
chce wierzyć że wciąż mogę
czołgałem się i biegłem żeby żyć
kopałem studnie by móc pic wodę
lepiej jak
jest lepiej
lepiej jak
jest lepiej
lepiej jak
jest lepiej
lepiej jak
jest lepiej
lepiej jak
jest lepiej
lepiej jak
jest lepiej
lepiej jak
jest lepiej
lepiej jak
jest lepiej
na parkingu w gablotach diodowa dyskoteka MIGA
i odbija się w kawałkach szkła na glebie
autoalarm wyje
OD ZAMÓWIEŃ PAGER AŻ SIE GRZEJE
a ja idę rześką nocą znów do ciebie
w Polonii przez palmy w donicach skaczę na tygrysa
chuda bestia w złotej kecie na parkiecie
ktoś wali sprzęty i je chowa w wózku z dzieckiem
a ja marze znów o jakimś innym świecie
śmigam po krzywych chodnikach
czarny Roman robi pompki
ukradli już z kibla mydła
i z dystrybutora do słoika tankują katchub bezdomni
od znajomego konika bilety do kina
kto nie ara w środku szlugów na filmach
ten chyba kima
trzech na trzy
każda z nich obojętna
w radio hymn, one gołe
w przerwach pijemy na hejnał
tapczany hotelowe
zajechane jak ich serca
telewizja ma rozdzielczość świątecznego swetra
dzikie wschód
dzikie czasy
w bramach za addidasy
niejedne strzał w mazak idziesz w skarach resztę trasy
zwykły barak, jakie stoją przy budowach
przez rok i półtora w takich chowam sie z rodziną
zobacz – syf dookoła
nie ma czasu na marzenia
Albo sam pozmieniasz życie, albo życie Cię pozmienia!
przeszedłem cały świat
I nadal nic nie wiem
chce wierzyć że wciąż mogę
czołgałem się i biegłem żeby żyć
kopałem studnie by móc pic wodę
lepiej jak
jest lepiej
lepiej jak
jest lepiej
lepiej jak
jest lepiej
lepiej jak
jest lepiej
na ławkowej stare baby, zero naszych
na top canal szwarceneger skacze od wciąganej taśmy
Polska wciąga eksportowy towar własny
nas wciąga taki jedne zebyt zdobyć kasy zastrzyk
już pijany dzielnicowy krzywa patrzy
a tu już o nowy rowek każdy jest bogatszy
przed Internetem miałem zjazdy naszej klasy
kiedy wszystkie nasze ziomki zjadły naraz nasze kwasy
zamiast marzyc i wyciągać ręce my bierzemy więcej
ty zamiast OPŁATKA, ŁAMIESZ MI SECE
raz mamy na hotele, raz kima we wnęce
i w bilard wygrywam wiele, ale nigdy kur* szczęście
nie ma co kitrać w materac, i materaca też nie mam
leczymy kaca na dachach akademika Riwiera
weź sie pozbieraj, nie ma czasu na marzenia
Albo sam pozmieniasz życie, albo życie Cię pozmienia!
przeszedłem cały świat
I nadal nic nie wiem
chce wierzyć że wciąż mogę
czołgałem się i biegłem żeby żyć
kopałem studnie by móc pic wodę
lepiej jak
jest lepiej
lepiej jak
jest lepiej
lepiej jak
jest lepiej
lepiej jak
jest lepiej
lepiej jak
jest lepiej
lepiej jak
jest lepiej
lepiej jak
jest lepiej
lepiej jak
jest lepiej
na parkingu w gablotach diodowa dyskoteka MIGA
i odbija się w kawałkach szkła na glebie
autoalarm wyje
OD ZAMÓWIEŃ PAGER AŻ SIE GRZEJE
a ja idę rześką nocą znów do ciebie
w Polonii przez palmy w donicach skaczę na tygrysa
chuda bestia w złotej kecie na parkiecie
ktoś wali sprzęty i je chowa w wózku z dzieckiem
a ja marze znów o jakimś innym świecie
Tłumaczenie piosenki
Sokół: Lepiej jak jest lepiej (feat. Mateusz Krautwurst)
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Sokół: Lepiej jak jest lepiej (feat. Mateusz Krautwurst)
-
Pomyłka (feat. Andrzej Zaucha)
- Sokół
-
I Tak I Nie (feat. Hewra)
- Sokół
-
Nie Da Na Da (feat. Marcin Pyszora)
- Sokół
-
Koniec Gatunku (feat. Lena Osińska)
- Sokół
-
Hybryda
- Sokół
Skomentuj tekst
Sokół: Lepiej jak jest lepiej (feat. Mateusz Krautwurst)
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Zły tekst xd od konika bilet xd ?
Do słoika z dystrybutora na przypal jak już
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Proszę tańcz - feat. Kayah
Dawid Kwiatkowski
„Każdy jak król Pragnie nowej ziemi, choć świat już ma u swoich stóp Dobrze nam tu, jak u siebie Wynajął nam Bóg Coś więcej niż dwa metry i miłość, choć przynosi ból Kochamy znów, jak umiemy ”
-
KOCHASZ?
Sobel
„Powiedziała mi, że kocha seks, nadal nie wie jak się kochać Powiedziała "mogę oddać serce" - nie wie jak mogłaby szlochać Wiem, to męczy po nocach Mogę Cię ugościć, jeść do kości i tak w kółko Nad”
-
up! up! up!
Mata
„Warszawa, ósmy sierpnia Chyba pora już wyjeżdżać stąd Obiecałem coś nie tylko sobie, ale też wam Na pewno wygram, mamo, pokonałem zło Każą płacić mi cło za Amiri shoes Nie zmieściły do walizki si”
-
Szary blok (WE ARE ERA47 TOUR) - feat. Sobel
Oki
„(Wszystkie ręce w górę) (Ja pierdolę, nie wiedziałem Że aż tak się będę czuł jak to zobaczę) Szary blok, szary blok Nie widziałem nic po za nim, nie lubiłem go Chciałem stąd uciec, ale dokąd? (”
-
Kochałam pana ft. Anna Maria Jopek
Sanah
„Kochałam pana jedną chwilę Kochałam pana, gdzieś z ukrycia Kochałam pana nie najmilej Nie słychać było serca bicia Pomysłu na to mi zabrakło Kochałam pana, siedząc w kącie Milczało o nas całe ”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- sokół lepiej jak jest lepiej●
- lepiej jak jest lepiej●
- sokół lepiej jak jest lepiej tekst●
- lepiej jak jest lepiej tekst sokoł●
- lepiej jak jest sokół●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Hallelujah I Love Him So | Przesłuchania w ciemno | The Voice Senior 6
- Ewa Ihalainen
-
Kocham Cię (Must be the Music: Tylko muzyka)
- Gethomil Lamarre
-
Unchained Melody | Przesłuchania w ciemno | The Voice Senior 6
- Maciej Piotr
-
Jest cudnie | Przesłuchania w ciemno | The Voice Senior 6
- Maria Lamers
-
Can You Feel the Love Tonight | Przesłuchania w ciemno | The Voice Senior 6
- Krzysztof Piotrowski
-
Bésame mucho | Przesłuchania w ciemno | The Voice Senior 6
- Maria Stolińska
-
Moja mama (piosenka z filmu DELFINEK I JA)
- Katarzyna Łaska
-
Mój jest ten kawałek podłogi | Przesłuchania w ciemno | The Voice Senior 6
- Krzysztof Warzecha
-
You've Got a Friend | Przesłuchania w ciemno | The Voice Senior 6
- Paweł Jarosz
-
Dolce Vita | Przesłuchania w ciemno | The Voice Senior 6
- Krzysztof Rybka
Reklama
Tekst piosenki Lepiej jak jest lepiej (feat. Mateusz Krautwurst) - Sokół, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Lepiej jak jest lepiej (feat. Mateusz Krautwurst) - Sokół. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Sokół.
Komentarze: 1
Sortuj