Tekst piosenki
SZOPEEN x VOSKOVY: Nie zagłuszysz (feat. DJ DECKS)
Mam ochotę w stylu Rosji
Odbij
Myślą że są ..
Zasnęły tajniaki w kombie
Dobrze ze ma zwyczaj chować pakiety do spodni
A rano znów to samo, jadę z tym przez północne
Godzina 7 rano, w taixfaju leciał Motive
Co dzień blanta na noc
Blanta na noc
Jestem OG
Ej co ci dolegało
Mi jest mało, nie chce drobnych
Latam z marihuaną
Gdzie nie pójdę – to chcą 5-tki
W życiu …
Wierz, że nie chciałbyś wejść z moje buty
Suki dalej chcą mnie brać, brać
Później dać dupy
Zawsze mało im – wyjaśniam
Ty bo chodzę wciąż skuty
Jak spodoba mi się laska
Nam przyszłości nie wróży
…
Leży w koszu napruty
Dla niej to było banałem
Czas na zabicie nudy
Mówi ze chce z finałem
Potem chciała bym wrócił
Jeździłem Do dilera, no bo nie lubiła róży
Odbij
Myślą że są ..
Zasnęły tajniaki w kombie
Dobrze ze ma zwyczaj chować pakiety do spodni
A rano znów to samo, jadę z tym przez północne
Godzina 7 rano, w taixfaju leciał Motive
Co dzień blanta na noc
Blanta na noc
Jestem OG
Ej co ci dolegało
Mi jest mało, nie chce drobnych
Latam z marihuaną
Gdzie nie pójdę – to chcą 5-tki
W życiu …
Wierz, że nie chciałbyś wejść z moje buty
Suki dalej chcą mnie brać, brać
Później dać dupy
Zawsze mało im – wyjaśniam
Ty bo chodzę wciąż skuty
Jak spodoba mi się laska
Nam przyszłości nie wróży
…
Leży w koszu napruty
Dla niej to było banałem
Czas na zabicie nudy
Mówi ze chce z finałem
Potem chciała bym wrócił
Jeździłem Do dilera, no bo nie lubiła róży
Autor tekstu: SZOPEEN x VOSKOVY
Dodane przez: audioman
