Wyniki wyszukiwania: porywa mnie weekend

"Stworzyłem Ciebie na obraz... moich marzeń i snów, lecz nim dzień nadejdzie... wiem, że uciekniesz mi znów patrzę w Twoje oczy, One pochłaniają mnie... Twój wzrok... Porywa...Porywa...Porywa...mnie Porywa...Porywa...Porywa...mnie Porywa...Porywa...Porywa...mnie Porywa...Porywa...Porywa...mnie Gdzieś"

"Czy tak jak chceszjak chcesz mozesz żyćmasz wiecej niz tylko snyobudzisz w sobie rytmi wiesz dobrze wiesz - potrafiszznajdz w sobie coś to coś możesz mieć to coś wiecej niż tylko snyzbudziłaś we mnie rytmjuż"

"stare bóle, stare wojny - to za nami sakwa wypełniona dolarami na hotelu składam sukę w origami ze łzami porywam ją nowi ludzie prowokuję rany nowy dzień które psuję stare sprawy gdy nie widzę znów uśmiechu"

"Ja nie lubię poniedziałków Niepotrzebny jest mi wtorek W środę wolę iść do parku W czwartek sobie wolne zrobię Dzień powszedni mi spowszedniał W korku rano mina rzednie Ponoć praca uszlachetnia Kto wymyślił"

"Wreszcie weekend – kocham go jak muzykę Wreszcie weekend – mojego serca bicie Wreszcie weekend – czekanie cały tydzień Wreszcie weekend – jak wyjazd zagranicę Stąd, stąd… Od poniedziałku, jadę na piątku Od"

"Rodzice znowu każą spać lecz mi się nie chce, wole grać i co poradzić na to mam? że ja i oni to już rożny świat! nareszcie piątek zbliża sie zakazy nie dotyczą mnie ostatni dzwonek, zmywam sie dziś będę"

"Coś mówi mi, że do jutra już kilka chwil cudowna noc ucieka Tobie i mnie niedaleko gdzieś do południa zakręcony będę biegał tu i tam i chyba oszaleję wykręcę Twój numer nie będę sam Refren: Wiem kiedy"

"1. taki był szary dzień ciągle padał letni deszcz zimno mi było chyba dreszcz słońce błysło padł mój cień taka pogoda wielki pech tak mijały noce i dnie jednak dobry humor mam i nie jestem wcale zły "

"Ja zamykam się na weekend w domu, nie odbieram od nikogo telefonu. Jeżeli by chcieli coś ode mnie powiem im po weekendzie, że siedziałem w domu. Musiałem napisać komuś, to co nawinę do mikrofonu; o"

"Ja i Kuqe uderzamy w kluby Ochroniarz się patrzy na mnie i moje buty Najpierw krzywi mordę, a następnie mówi Że w takich mnie nie wpuści, ale się nie kłócę, bo jest duży Mówię może się dogadamy, wiesz"