Wyniki wyszukiwania: RANCZO kocu

"Ranczo Łoje Style Ranczo Łoje Style Po co siedzieć w domu i narzekać Zbieraj wiarę i przyjeżdżaj tu Co sobota i niedziela istny szał Ranczo Łoje się otwiera znów Ranczo Łoje Cię wzywa Ranczo Łoje Ranczo"

"PIETREK: Gdy za ladą ją ujrzałem, to natychmiast oszalałem! Nogi, dusza oraz biust, wszystko super, naszych plus. I już tylko myślę o tym, by całować ją pod płotem, i by bronić ją przed światem tylko mi"

"To tylko sny, szalone sny, są tutaj jak wszędzie. I tylko ja, i tylko ty, modlimy się o szczęście. Pomiędzy wójtem a plebanem stara wojna wiecznie trwa. Sama budzę się nad ranem, serce nie śpi, trzeba"

"1) Przyjechał biznesmen co mieszkał w Oklahomie na ranczo hoduje tam wyścigowe konie Przyjechał tu do nas az z Oklahoma city na zone poszukac sobie tu kobity. Ref: Hej Julianna my beauty futy"

"pewnie na kocu zostanę sam zawsze tak było czemu i wtedy inaczej być ma nie użalam się nad sobą choć kiedyś smutny siedziałem pod szkołą tam pękło mi serce i nie mogłem wstać to nie obchodziło nikogo --- "Nienawidzę"

"W moim śnie szukałam cię od lat Tylko W moim śnie szukałam cię od lat Dookoła widzę twoja twarz Tej miłość nadszedł czas Tylko W moim śnie szukałam cię od lat W moim śnie ciągła znaczeń gra Wszystko kreci"

"Biorę buty na drogę Buty do biegania Bo pobiegać lubię Kilka rzeczy związanych ze sportem Piłkę, dres i bluzę Wielkie słabości zostawiam Resztki imprez puszczam w zalewie Szklanki, butelki, kieliszki No"

"dopiero co wydałem płytę poznałem dziewczynę i dosyć mam życia nie wierzę w swoja karierę mam długi i żadnego uśmiechu dzisiaj chodzę w jebanej masce reszta sie śmieje, mi nadal to zwisa wyrosłem z biedy a"

"W kocu dotare" tutaj Po wielu latach dowiesz si prawdy Króra spoczywa daleko gdzie" przed tob Na samym dnie przeznaczenia góry Niewidomy przemierzasz zakamarki istnienia Patrzc tylko na umare gwiazdy Jutro"

"Kokosy, kokosy dziś wszyscy razem tańczą, ten w butach, ten bosy, bo wszystkich porwał rytm. Już świta, już głosy, ptaszeńce brzmią nad ranczo, lecz pląsów tych dosyć nie ma jeszcze nikt. Dziś nikt"

"(Jak to może tak być) Że z zawziętością atlety wciąż grasz te kotlety I planujesz już zawsze tak żyć (Jak to może tak być) Że Marlena za rogiem już trzecie ma w drodze A Ty pierwszego nie, no bo z kim (Jak"

"W BARZE PUCHNIE MUZYKA PIJANY "DUR"KLEZMER PRZEGRYWA TU ŻYWOT SWÓJ.SIEDZISZ,ZA DUŻE PÓŁBUTY-LUŹNY WZROK.KIEDY PRZEJDZIE TA NOC-TA MOC.KOMU DASZ TEN ŚWIAT.CUDÓW ÓSMY CUD.KOMU WOREK SZMAT?KOMU SERCA PÓŁ?KOMU"

"Już idzie wiosna - z kwiatami pani kładzie na śniegu z trawy dywanik Wróbel z wysoka po okolicy szuka pierwszego kłosa pszenicy Jak się piszę pszenica ? Lato przynosi koszyk owoców kładzie na trawy"

"Piękna dziewczyna Nad przepięknym stawem Karmiła łabędzie Upalnym latem Jej włosy na wietrze I piegi na słońcu Sukienka w kolorze jabłoni Spojrzała na mnie Gdy szedłem w jej stronę Zakochała się we mnie To"

"W barze puchnie muzyka, pijany Dur, Klezmer przegrywa tu żywot swój. Siedzisz, za duże półbuty, luźny wzrok. Kiedy przejdzie ta noc, ta moc? Komu dasz ten świat, cudów ósmy cud? Komu worek szmat, komu"

"Pykam sobie w bierki Oglądam ‘na wspólnej’ Oglądam se ‘Ranczo’ Dzwoni do mnie kumple Mówi: ‘chodź na wódkę!’ Pytam: ‘jaką wódkę?’ A on mówi: ‘każdą, Bo mamy majówkę’ Daj meni wódki towarisz Chto ty so"

"Znajdź na ulicy zieloną ławkę I usiądź wygodnie opowiem ci historię Czy o miłości sam odpowiedz Opowiem ci Był sobie chłopak i była dziewczyna Była jesień po niej zaraz zima Nietandetnie ołysiały drzewa Gapiły"

"Mówi Izaak Hajs z poznańskiego kurortu Tu gdzie długie weekendy są od środy do wtorku Po afterze jesteś znów na biforku Kupujesz kota w worku ziomku Lądujesz na dołku Świat biedronek, bloków i korków Prawd"

"poczujesz to sam poczujesz to na własne skórze załatwię ci stan żeby znaleźć się na górze już chyba to znasz bo 3 razy była bania teraz wiesz co robić i czego sie zabrania nie ma zamulania 4 pixa do łykania niebieska niebieska niebieska niebieska niebieska niebieska noce"

"W umiarkowanym naszym klimaciegorące związki kończą się wraz z latemw białych kopertach milkną puste słowaznużone drogą z Łodzi do Krakowatak było miło leżeć z nim na plażyfale szumiały piasek w pięty"