Te-Tris: Zemsta Montetzumy
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Te-Tris: Zemsta Montetzumy
Chciałem nawinąć, że nie mam nic do stracenia i miałbym rację
Gdyby nie kolejka głów co tu czeka znów na dekapitację
Jaki plan jest? Stara? nowa? Moja szkoła, to mój plan!
Rozpier* klasę lepiej hashem, chcecie? Columbine
To mój rap, to mój czas, porównaj, z resztą nie porównuj nigdy
To mój high, to mój świat, porównaj, a z resztą nie porównuj nigdy
Chuj w OLiS-y, rap ma wygrać dupki jak to mawia Hirek
Przeciwnicy! Te-Tris życzy wam czołówki... zwłaszcza z TIR-em
Nara, synek, bo wraca T-Rex, a znasz łacinę? To połącz kropki
Ja nadal płynę i zjadam skillem, a mam na płycie tu sztos okropny
A kto w to wątpi, kładę chuj, daję dla was gardę w dół
Bo mogą mi tu tyle na tę chwilę ci debile, co Mateusz Maga w KSW
Mówili "On jest trupem"
Teraz plują w brodę, jakby Nergal znalazł Hostię w zupie
I pier* [?], oto skutek, kwestia mojej dumy
To esencja dzieciak, koniec lury, zemsta Montetzumy
Dobrze wiesz co się kroi, dobrze wiesz kogo boli
Kiedy Tet znowu wchodzi na bit
Dla ich ran trochę soli, to na bank rozpierdoli
Choć nikt tu nie kosi jak my
Grę zmieniam i ten rok będzie mój
I wie to każdy na mieście
A jak zapytasz, po co jestem tu, to
Po te hajsy i respekt
Udzielam reprymendy mendy bo mam bębny i cięty język, ta
Niewypał, chce być machine gun, ale śmieszy nas jak Kelly Family
Świeży Te-Tris, ta, rap gra myśli jak mnie przebić
Co, macie hit jak macie farta? - Macie styl jak Macierewicz
Rap się zmienił, o, byle pacjent chce tu po bicie pływać
Znam ich protoplastę, na Vivie pytał, po ile ryba
Kto chce tworzyć legendy jak Biggie, Too Short
A kto opierdolić bawełnę tym naiwnym gimbusom?
Muszą pojąć - cokolwiek robię to jak próba uwertury
Wypaliłem się? No okej... chyba, kurwa, z grubej rury
Kruszę mury, znów mnie fury grają, rapsy, nie te dicho
Niech udają, że nie słyszą - padną lapsy jak Jerycho
Halo, Iza, hita robię, poprawię bilans, dam Ci vita dolce
Za te wersy, za skalę scoville'a;
Ostatni wiraż i, [?], zawijam, to pewniak, że porwę tłumy
Tu konkurencja sra po piętach, zemsta Montetzumy
Dobrze wiesz co się kroi, dobrze wiesz kogo boli
Kiedy Tet znowu wchodzi na bit
Dla ich ran trochę soli, to na bank rozpierdoli
Choć nikt tu nie kosi jak my
Grę zmieniam i ten rok będzie mój
I wie to każdy na mieście
A jak zapytasz, po co jestem tu, to
Po te hajsy i respekt
Ktoś wita mnie pod blokiem, męczy mnie o moją flotę
Kiedy moja nowa płyta, bo miernoty robią szopę
Co do reszty mnie nie pytaj - śmigam pisać dobrą zwrotę
Zechcę sprawdzić kto co wydał - skoczę na kolonoskopię
Rap to ostre skillsy, nie z mefedronem siksy
Ireneusz Krosny mówi więcej niż ich modne ksywki
Kocie, milcz mi, kiedy wchodzę, może kurwa nagraj płytę
Jak ich widzę, to w sumie nie umiem się nie zgadzać z Pihem
Nadal piszę tak, że słyszę "o jebany urwał", Ty, muszę tak
Bo nie chcę wiecznie siedzieć na obszczanych murkach
I nie puszczam byka, życie to corrida, rap to moje logo
Jaka jest moja dewiza? La familia [?]
Powiedz kogo gra potrzebuje - nic nie mów
Jak odejdę to poczujesz jak oddycha się bez tlenu
I nie słychać już raperów co wróżyli izolację
Znasz mnie: kiedy mówię - oni milczą
Side chain
Dobrze wiesz co się kroi, dobrze wiesz kogo boli
Kiedy Tet znowu wchodzi na bit
Dla ich ran trochę soli, to na bank rozpierdoli
Choć nikt tu nie kosi jak my
Grę zmieniam i ten rok będzie mój
I wie to każdy na mieście
A jak zapytasz, po co jestem tu, to
Po te hajsy i respekt
Gdyby nie kolejka głów co tu czeka znów na dekapitację
Jaki plan jest? Stara? nowa? Moja szkoła, to mój plan!
Rozpier* klasę lepiej hashem, chcecie? Columbine
To mój rap, to mój czas, porównaj, z resztą nie porównuj nigdy
To mój high, to mój świat, porównaj, a z resztą nie porównuj nigdy
Chuj w OLiS-y, rap ma wygrać dupki jak to mawia Hirek
Przeciwnicy! Te-Tris życzy wam czołówki... zwłaszcza z TIR-em
Nara, synek, bo wraca T-Rex, a znasz łacinę? To połącz kropki
Ja nadal płynę i zjadam skillem, a mam na płycie tu sztos okropny
A kto w to wątpi, kładę chuj, daję dla was gardę w dół
Bo mogą mi tu tyle na tę chwilę ci debile, co Mateusz Maga w KSW
Mówili "On jest trupem"
Teraz plują w brodę, jakby Nergal znalazł Hostię w zupie
I pier* [?], oto skutek, kwestia mojej dumy
To esencja dzieciak, koniec lury, zemsta Montetzumy
Dobrze wiesz co się kroi, dobrze wiesz kogo boli
Kiedy Tet znowu wchodzi na bit
Dla ich ran trochę soli, to na bank rozpierdoli
Choć nikt tu nie kosi jak my
Grę zmieniam i ten rok będzie mój
I wie to każdy na mieście
A jak zapytasz, po co jestem tu, to
Po te hajsy i respekt
Udzielam reprymendy mendy bo mam bębny i cięty język, ta
Niewypał, chce być machine gun, ale śmieszy nas jak Kelly Family
Świeży Te-Tris, ta, rap gra myśli jak mnie przebić
Co, macie hit jak macie farta? - Macie styl jak Macierewicz
Rap się zmienił, o, byle pacjent chce tu po bicie pływać
Znam ich protoplastę, na Vivie pytał, po ile ryba
Kto chce tworzyć legendy jak Biggie, Too Short
A kto opierdolić bawełnę tym naiwnym gimbusom?
Muszą pojąć - cokolwiek robię to jak próba uwertury
Wypaliłem się? No okej... chyba, kurwa, z grubej rury
Kruszę mury, znów mnie fury grają, rapsy, nie te dicho
Niech udają, że nie słyszą - padną lapsy jak Jerycho
Halo, Iza, hita robię, poprawię bilans, dam Ci vita dolce
Za te wersy, za skalę scoville'a;
Ostatni wiraż i, [?], zawijam, to pewniak, że porwę tłumy
Tu konkurencja sra po piętach, zemsta Montetzumy
Dobrze wiesz co się kroi, dobrze wiesz kogo boli
Kiedy Tet znowu wchodzi na bit
Dla ich ran trochę soli, to na bank rozpierdoli
Choć nikt tu nie kosi jak my
Grę zmieniam i ten rok będzie mój
I wie to każdy na mieście
A jak zapytasz, po co jestem tu, to
Po te hajsy i respekt
Ktoś wita mnie pod blokiem, męczy mnie o moją flotę
Kiedy moja nowa płyta, bo miernoty robią szopę
Co do reszty mnie nie pytaj - śmigam pisać dobrą zwrotę
Zechcę sprawdzić kto co wydał - skoczę na kolonoskopię
Rap to ostre skillsy, nie z mefedronem siksy
Ireneusz Krosny mówi więcej niż ich modne ksywki
Kocie, milcz mi, kiedy wchodzę, może kurwa nagraj płytę
Jak ich widzę, to w sumie nie umiem się nie zgadzać z Pihem
Nadal piszę tak, że słyszę "o jebany urwał", Ty, muszę tak
Bo nie chcę wiecznie siedzieć na obszczanych murkach
I nie puszczam byka, życie to corrida, rap to moje logo
Jaka jest moja dewiza? La familia [?]
Powiedz kogo gra potrzebuje - nic nie mów
Jak odejdę to poczujesz jak oddycha się bez tlenu
I nie słychać już raperów co wróżyli izolację
Znasz mnie: kiedy mówię - oni milczą
Side chain
Dobrze wiesz co się kroi, dobrze wiesz kogo boli
Kiedy Tet znowu wchodzi na bit
Dla ich ran trochę soli, to na bank rozpierdoli
Choć nikt tu nie kosi jak my
Grę zmieniam i ten rok będzie mój
I wie to każdy na mieście
A jak zapytasz, po co jestem tu, to
Po te hajsy i respekt
Tłumaczenie piosenki
Te-Tris: Zemsta Montetzumy
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Te-Tris: Zemsta Montetzumy
-
KOPI LUWAK
- Te-Tris
-
Dzieci Naszych Starych (ft. Kuba Knap)
- Te-Tris
-
Jurek Mordel (ft. Ras, Astek)
- Te-Tris
-
Moroder
- Te-Tris
-
BOMBYE
- Te-Tris
Skomentuj tekst
Te-Tris: Zemsta Montetzumy
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
"I pierdole wrzutę..." jak mi się wydaje a w ostatniej zwrotce jest "La familia lo es todo" - "Rodzina wszystkim"
Zajebiste :)
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Miłość jest ślepa
Sanah
„Kochanie mnie to jak pory roku Po miesiącach mroku Słońce świeci zza chmur Kochanie mnie to poza do skoku Nad przepaścią głęboką Potem już tylko w dół Kochanie mnie jak zima w pergoli Mró”
-
Genziara
Genzie
„mam pewność siebie, to praca nie dar oni mi piszą, że ja to mam fart przeżyłam tsunami, hejtu tyle fal nie mogłam już więcej dać, z siebie wiem, wiem najlepiej co na mnie stać jak gwiazda na nieb”
-
100 BPM - feat. Bletka
Kizo
„Nad miastem unosi się dym Dziś każdy porusza się w tańcu I serce wybija nam rytm Nie braknie nam promieni słońca Gdy mieni się golden hour Którego nie dotykasz końca Chce z Tobą tańczyć jak nikt”
-
Nie mówiła nic
EMO
„Znowu siedzę z sobą całkiem sam a jedno co jest pewne chciałem to mam o tobie trudno jest zapomnieć ot tak nie mówiła nic chciała z tobą być lubiła solo tańczyć aż po świt kochałem ją jak nik”
-
Pilnie oddam gruz
Daj To Głośniej
„Miałeś wyglądać jak Dicaprio miałam się wozić Twoim cabrio w basenie sączyć Aperole a Ty wyglądasz tak że ja, że ja Cię nie chcę Miałeś być jak z bajki pantofle, a nie stare najki gdzie mogę ”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- jak widze to w sumie nie umiem się nie zgadzac z pihem●
- zemsta montetzumy tekst●
- tetris zemsta montetzumy●
- zemsta montezumy tekst●
- zemsta montetzumy●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Toxic
- Kerry King
-
Zostań - feat. The Last Train
- Zbigniew Zaranek
-
One - ft. James Hetfield & Rob Trujillo
- Apocalyptica
-
Karawana
- Gruby Mielzky
-
Córeńko
- Renata Przemyk
-
Lubię być sobą (sober)
- Szymi Szyms
-
Papa Was A Rolling Stone - feat. Demi Lovato
- Slash
-
A.F. Day
- Serj Tankian
-
Czego chcę (x Pezet)
- Gree
-
Trzymaj moją głowę nad wodą
- Matylda i Łukasiewicz
Reklama
Tekst piosenki Zemsta Montetzumy - Te-Tris, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Zemsta Montetzumy - Te-Tris. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Te-Tris.
Komentarze: 2
Sortuj