Tomiko & Siwers: To Co Potrafi

Czujesz moc tą? ja oddaję się tym klockom
Bo to moc ma, a ja znam się na tych klockach
Jeszcze życie to myślenie, bo to jest kminione lepsze
Wiedz, że ja nawijam czy to dzień czy to nocka
Odstaw to co złe na bok byle jak najszybciej
Hip-hop plus Tomiko na Siwersa bicie
Tu gdzie się nie schowasz przed tym, to konkrety
Będę taki wredny, że na pewno o mnie usłyszycie
Czy się znajdę na trendy liście? chuj z nią
Dla mnie ważne, że rymy się budują w zeszycie
Zajebiście, niektórzy tak mówią
A ja po swojemu dalej piszę
[x2]
Ja to kocham, ja to potrafię robić
Robić, to nie wyrządza krzywdy nikomu
To muzyka, która może serca podbić
Chociaż to są tylko słowa do mikrofonu
A zarazem tak wiele no, bo w dobrej wierze
Z wartością taką jaką sobie słuchacz odbierze
Wiesz, to nie wszystko co potrafię robić szczerze
Potrafię kochać, ale miłość nieraz cię zawiedzie
Niestety, jesteś w czymś dobry ponad poziom
Są tacy co chcą cię zniszczyć swoją zazdrością
To ludzi różnych tylu ilu po ziemi stąpa
A przez nich interes jest zamiast twarzy morda
Z mojej strony odwet by zniszczyć każdą mordę
Szczerością, żeby ona je w glebę wgniotła
Szczerością, która tworzy nowy obraz
Spojrzenie na coś co znasz od lat, a poznajesz od nowa
Co potrafię jeszcze? potrafię wypić podczas biby
Bo lubię się najebać tak jak Eros i Siwy
Raczej, ale zawsze po walce z alkoholem
Przychodzi moment, że się budzisz z kacem
[x2]
Ja to kocham, ja to potrafię robić
Robić, to nie wyrządza krzywdy nikomu
To muzyka, która może serca podbić
Chociaż to są tylko słowa do mikrofonu
Każdy ma swój talent, swoją pasję
Ale nie każdy potrafi przy niej wytrwać
W zapale pracy i zawalczyć żeby było
Że jutro w przyszłość spojrzę i zobaczę
Że nie trzeba tyrać za marne grosze
A za pensję, w której by było trochę więcej
Za to kieliszek w rękę, wypij, wiara, że będzie dobrze
Niektórzy brzydzą się braniem hajsu od muzyki
Ty ideowiec spróbuj zarobić nosząc skrzynki
Nowe zasady pojawiają się w hip-hopie
To dla mniej kumatych, bo muzyka od serca będzie wolna
Swoją ideologię kocham, poznasz ją gdy ja cię poznam
I zaufam, ja ci jej nie sprzedam tylko rozdam
Za swoją muzykę nie wziąłem jeszcze ani grosza
Po pierwsze muzyka, jak się trafi forsa to kozak
Nie będę musiał tyrać każdego miesiąca
Będę robił tylko to co kocham czyli pisał słowa
[x2]
Ja to kocham, ja to potrafię robić
Robić, to nie wyrządza krzywdy nikomu
To muzyka, która może serca podbić
Chociaż to są tylko słowa do mikrofonu