Verba: On ma inną
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Verba: On ma inną
Ty dziewczyno kochasz go
Ale on ma inną
Wyobrażasz sobie nie wiadomo co
No przykro
Sobie w głowie uroiłaś chyba te historie
Że ona na ciebie leci
A on ma inna trajektorię
Ty dziewczyno, zakochałaś się bo dał ci sygnał
A potem zrobił tak, byś sama czuła się winna
I teraz zakochana co dzień patrzysz na ich szczęście
Powtarzasz jak modlitwę:
Nigdy kur* więcej!
Codziennie budzisz się jakby sufit spadł ci na głowę
Wszystko jest zjebane
Brzuch cie boli jak prze bóle głodowe
Dobrze że nie piłaś tego wina
Bo byłoby gorzej
Chlanie aklo tylko zwiększa stany napięciowe
Widziałeś go przedwczoraj
Wczoraj i dziś też go spotkasz
I znowu będziesz czuła się jak skończona idiotka
I znowu będziesz myśleć o tym, ze tak frajer zagrał
I znowu zwątpisz w to, czy w ogóle jesteś ładna
I znowu ktoś ci powie cała sztuczna
Nie martw się
Szablon w chu* pomoże
Dzięki, pierd* się!
W tym stanie to mi dobre słowo nie pomoże
Ani modlitwy nie pomogą
Dzięki, sorry, Panie Boże
Przecież zawsze uważałaś ja za nieciekawą
Co takiego w niej zobaczył, ze poleciał właśnie na nią
I pytasz co zrobiłaś źle
Gdzie popełniłaś błąd
W czym jesteś gorsza, ze on woli jednak ją
Ty dziewczyno kochasz go
Ale on ma inną
Wyobrażasz sobie nie wiadomo co
No przykro
Sobie w głowie uroiłaś chyba te historie
Że ona na ciebie leci
A on ma inna trajektorię
Ty dziewczyno, zakochałaś się bo dał ci sygnał
A potem zrobił tak, byś sama czuła się winna
I teraz zakochana co dzień patrzysz na ich szczęście
Powtarzasz jak modlitwę:
Nigdy kur* więcej!
Idziesz chodnikiem
A po drugiej stronie on
Wzrok opuszczasz bo tak lepiej
Lepiej go nie widzieć
Zastanawiasz się bezsensu
Czy twój make-up jest ok
On nawet tu nie patrzy
A jak spojrzy, to ma to gdzieś
Zranił cie zostawił
Dał nadzieję i się zmyła
A do tego każdej nocy jeszcze ci się śni
Masz ochotę w twarz wykrzyczeć jak go nienawidzisz
Ale w sercu masz nadzieję ze tamta panna się mu odwidzi
Kumpela mówi, ze zły chłopak kocha najmocniej
Jeśli w to wierzy to on z miłości kiedyś ją potnie
To nie jets zły chłopak
Po prostu – poszukuje
może przyjdzie dzień, że z zaskoczenia nagle się wczuje
może za tydzień, może za 5 lat do ciebie zadzwoni
jak gdyby nigdy nic zapyta: co robisz?
I wtedy mu tak szczerze odpowiesz
Sorry kolego, nie mieszaj mi w głowie
Ty dziewczyno kochasz go
Ale on ma inną
Wyobrażasz sobie nie wiadomo co
No przykro
Sobie w głowie uroiłaś chyba te historie
Że ona na ciebie leci
A on ma inna trajektorię
Ty dziewczyno, zakochałaś się bo dał ci sygnał
A potem zrobił tak, byś sama czuła się winna
I teraz zakochana co dzień patrzysz na ich szczęście
Powtarzasz jak modlitwę:
Nigdy kur* więcej!
Ale on ma inną
Wyobrażasz sobie nie wiadomo co
No przykro
Sobie w głowie uroiłaś chyba te historie
Że ona na ciebie leci
A on ma inna trajektorię
Ty dziewczyno, zakochałaś się bo dał ci sygnał
A potem zrobił tak, byś sama czuła się winna
I teraz zakochana co dzień patrzysz na ich szczęście
Powtarzasz jak modlitwę:
Nigdy kur* więcej!
Codziennie budzisz się jakby sufit spadł ci na głowę
Wszystko jest zjebane
Brzuch cie boli jak prze bóle głodowe
Dobrze że nie piłaś tego wina
Bo byłoby gorzej
Chlanie aklo tylko zwiększa stany napięciowe
Widziałeś go przedwczoraj
Wczoraj i dziś też go spotkasz
I znowu będziesz czuła się jak skończona idiotka
I znowu będziesz myśleć o tym, ze tak frajer zagrał
I znowu zwątpisz w to, czy w ogóle jesteś ładna
I znowu ktoś ci powie cała sztuczna
Nie martw się
Szablon w chu* pomoże
Dzięki, pierd* się!
W tym stanie to mi dobre słowo nie pomoże
Ani modlitwy nie pomogą
Dzięki, sorry, Panie Boże
Przecież zawsze uważałaś ja za nieciekawą
Co takiego w niej zobaczył, ze poleciał właśnie na nią
I pytasz co zrobiłaś źle
Gdzie popełniłaś błąd
W czym jesteś gorsza, ze on woli jednak ją
Ty dziewczyno kochasz go
Ale on ma inną
Wyobrażasz sobie nie wiadomo co
No przykro
Sobie w głowie uroiłaś chyba te historie
Że ona na ciebie leci
A on ma inna trajektorię
Ty dziewczyno, zakochałaś się bo dał ci sygnał
A potem zrobił tak, byś sama czuła się winna
I teraz zakochana co dzień patrzysz na ich szczęście
Powtarzasz jak modlitwę:
Nigdy kur* więcej!
Idziesz chodnikiem
A po drugiej stronie on
Wzrok opuszczasz bo tak lepiej
Lepiej go nie widzieć
Zastanawiasz się bezsensu
Czy twój make-up jest ok
On nawet tu nie patrzy
A jak spojrzy, to ma to gdzieś
Zranił cie zostawił
Dał nadzieję i się zmyła
A do tego każdej nocy jeszcze ci się śni
Masz ochotę w twarz wykrzyczeć jak go nienawidzisz
Ale w sercu masz nadzieję ze tamta panna się mu odwidzi
Kumpela mówi, ze zły chłopak kocha najmocniej
Jeśli w to wierzy to on z miłości kiedyś ją potnie
To nie jets zły chłopak
Po prostu – poszukuje
może przyjdzie dzień, że z zaskoczenia nagle się wczuje
może za tydzień, może za 5 lat do ciebie zadzwoni
jak gdyby nigdy nic zapyta: co robisz?
I wtedy mu tak szczerze odpowiesz
Sorry kolego, nie mieszaj mi w głowie
Ty dziewczyno kochasz go
Ale on ma inną
Wyobrażasz sobie nie wiadomo co
No przykro
Sobie w głowie uroiłaś chyba te historie
Że ona na ciebie leci
A on ma inna trajektorię
Ty dziewczyno, zakochałaś się bo dał ci sygnał
A potem zrobił tak, byś sama czuła się winna
I teraz zakochana co dzień patrzysz na ich szczęście
Powtarzasz jak modlitwę:
Nigdy kur* więcej!
Tłumaczenie piosenki
Verba: On ma inną
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Verba: On ma inną
-
Wkurwisz się
- Verba
-
Za Tobą szaleję
- Verba
-
Wciąż kocham
- Verba
-
MŁODE WILKI 13
- Verba
-
KOCHAM CIĘ I CZEKAM
- Verba
Skomentuj tekst
Verba: On ma inną
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Samoloty (ZORZA) - feat. Kaśka Sochacka
Dawid Podsiadło
„Czy coś mnie chwyci tak jak wcześniej? Chodzę tyłem jakiś dłuższy czas Mniej mi w oczy wieje wiatr Kto złapie mnie za drżącą rękę? Jestem tu na krótką chwilę jak Bluza metr czterdzieści dwa ”
-
Toksyny (Słoń & The Returners)
Słoń
„Jebać tych skrajnie z lewej i jebać tych skrajnie z prawej Wykurwiaj jak jesteś zjebem, co myśli że ma monopol na prawdę Nie chce żyć z butem na gardle, pierdole wasz mentalny karcer Po jednej komu”
-
Wonderful
Monika Kociołek
„You keep trying he's so wonderful If you lie and let it go, if you want my soul Second to come dare us to stay And one day I'mma stay The others just played I was stuck in their days Please do”
-
Miodożer
Genzie
„Kiedy wokół wielki lwy Ja muszę być jak miodożer Pokazuję kły i napieram jak buldożer Nic ci nie pomoże Nic ci nie pomoże Wielkie lwy, ich wielkie kły Nie są straszne mi Nie są straszne mi W”
-
Suma wszystkich strachów
Małpa
„Małpa prezentuje utwór "Suma wszystkich strachów". Kiedy byłem małym chłopcem w kółko powtarzali mi Że gdy dorosnę to nie będę mógł uronić łzy Że mam emocje kryć tak by ich nie zobaczył nikt Dzi”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- verba on ma inna●
- verba on ma inna tekst●
- verba on ma inną tekst ●
- on ma inna●
- on ma inna tekst●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Lovestory
- White 2115
-
Listen to Me
- Jann
-
Walk Of Fame (feat. Brittany Howard)
- Miley Cyrus
-
Lovin Myself
- Ava Max
-
Doby hotelowe (BABIE LATO, Santander Letnie Brzmienia 2025) - feat. Sara James, Zalia
- Margaret
-
SOS (BABIE LATO, Santander Letnie Brzmienia 2025) - feat. Sara James, Zalia
- Margaret
-
Bla, bla, bla (BABIE LATO, Santander Letnie Brzmienia 2025) - feat. Sara James, Zalia
- Margaret
-
Golden Burning Sun
- Miley Cyrus
-
Easy Lover
- Miley Cyrus
-
Potwory i spółka - Nowe Rozdanie | S1 - feat. Kubi Producent
- po prostu Kajtek
Reklama
Tekst piosenki On ma inną - Verba, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu On ma inną - Verba. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Verba.
Komentarze: 0