W.E.N.A.: Palermo
Tekst piosenki
Tekst piosenki
W.E.N.A.: Palermo
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
siedzę tu jak
siedzę tu jak
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
siedzę tu jak
siedzę tu jak
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
siedzę tu jak
siedzę tu jak
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
wstałem rano, napisałem se tekścik
o 10 rano bakałem podtekścik
po 11 nagrałem ten tekścik
gdyby nie to to pewnie bym skreślił
gdyby nie ty to pewnie bym pieprzył modelki
koncerty dają złudzenie że jesteś największy
i jebać najlepszych
podbijały same, nie jestem natrętny
patrzyłem na kumpli
i wiem jak się łatwo zapętlić
kiedyś paliliśmy razem
a dzisiaj nei mogę oderwać od kreski
nie wiem kto będzie następny
czekam kto będzie następny
kiedyś ich miałem zastępy
aż do momentu aż inny lot stał się dla nich ważniejszy
to bez znaczenia wiec może zakręcisz
może zapalimy za tych którzy za wcześnie odeszli
chcę się na chwile uwolnić od presji
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
siedzę tu jak
siedzę tu jak
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
siedzę tu jak
siedzę tu jak
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
siedzę tu jak
siedzę tu jak
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
dalej mam klucze do miasta
wypalam dusze w kompaktach
wytłaczam dusze na woskach
ty wciąż się tłuczesz po klatkach
raczej nie wrócę do afgan
znowu na swoich dotacjach
skończę ten rok i najebie się za to w sztok
może jak wrócę do miasta
może jak wrócę do trybu codzienność
czuje ciśnienie i wiem ze ucieczki
ich ze mnie nie zdejmą
ale chętnie zobaczę plaże w Palermo
nim skończę te kawę i wstawię kolejną
i utonę w mroku
patrzę na powoli gasnące niebo nade mną
letnie powietrze na zewnątrz
zostań tu jeszcze na jedną
czekam na chmury
bo na pewno razem ze zmierzchem nadejdą
giniemy w walce o niezależność
ale może pokonasz ją ze mną
i może pokochasz ją ze mną
może od słowa do słowa, to ona pozwoli ci kochać codzienność
nigdy nie wiesz jak jest
miłość na siłę nie wjebiesz do serc
nie dziwne ze nie możesz złapać oddechu
skoro stale biegniesz po dnie
rozumiem jak wiele to stres
sam znowu tracę nadzieje na sen
dlatego palę i parze, palę i parze,
i czekam aż wejdzie mi w krew
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
siedzę tu jak
siedzę tu jak
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
siedzę tu jak
siedzę tu jak
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
siedzę tu jak
siedzę tu jak
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
siedzę tu jak
siedzę tu jak
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
siedzę tu jak
siedzę tu jak
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
siedzę tu jak
siedzę tu jak
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
wstałem rano, napisałem se tekścik
o 10 rano bakałem podtekścik
po 11 nagrałem ten tekścik
gdyby nie to to pewnie bym skreślił
gdyby nie ty to pewnie bym pieprzył modelki
koncerty dają złudzenie że jesteś największy
i jebać najlepszych
podbijały same, nie jestem natrętny
patrzyłem na kumpli
i wiem jak się łatwo zapętlić
kiedyś paliliśmy razem
a dzisiaj nei mogę oderwać od kreski
nie wiem kto będzie następny
czekam kto będzie następny
kiedyś ich miałem zastępy
aż do momentu aż inny lot stał się dla nich ważniejszy
to bez znaczenia wiec może zakręcisz
może zapalimy za tych którzy za wcześnie odeszli
chcę się na chwile uwolnić od presji
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
siedzę tu jak
siedzę tu jak
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
siedzę tu jak
siedzę tu jak
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
siedzę tu jak
siedzę tu jak
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
dalej mam klucze do miasta
wypalam dusze w kompaktach
wytłaczam dusze na woskach
ty wciąż się tłuczesz po klatkach
raczej nie wrócę do afgan
znowu na swoich dotacjach
skończę ten rok i najebie się za to w sztok
może jak wrócę do miasta
może jak wrócę do trybu codzienność
czuje ciśnienie i wiem ze ucieczki
ich ze mnie nie zdejmą
ale chętnie zobaczę plaże w Palermo
nim skończę te kawę i wstawię kolejną
i utonę w mroku
patrzę na powoli gasnące niebo nade mną
letnie powietrze na zewnątrz
zostań tu jeszcze na jedną
czekam na chmury
bo na pewno razem ze zmierzchem nadejdą
giniemy w walce o niezależność
ale może pokonasz ją ze mną
i może pokochasz ją ze mną
może od słowa do słowa, to ona pozwoli ci kochać codzienność
nigdy nie wiesz jak jest
miłość na siłę nie wjebiesz do serc
nie dziwne ze nie możesz złapać oddechu
skoro stale biegniesz po dnie
rozumiem jak wiele to stres
sam znowu tracę nadzieje na sen
dlatego palę i parze, palę i parze,
i czekam aż wejdzie mi w krew
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
siedzę tu jak
siedzę tu jak
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
siedzę tu jak
siedzę tu jak
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
siedzę tu jak
siedzę tu jak
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
kawa i kolejny blant
Tłumaczenie piosenki
W.E.N.A.: Palermo
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
W.E.N.A.: Palermo
-
Daleko stąd (x Flojd x Onar)
- W.E.N.A.
-
Sztuczna
- W.E.N.A.
-
Handluj z tym
- W.E.N.A.
-
Ramen
- W.E.N.A.
-
Lakapale
- W.E.N.A.
Skomentuj tekst
W.E.N.A.: Palermo
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Latawce
Sylwia Grzeszczak
„Nic mnie dziś nie wzrusza, Wszędzie burza, kapią łzy Bawię się w kałuży, Jestem duża tak jak Ty, Zapomniałeś jak się lata, jak się spełnia sny Tego pamiętnego lata, zdobyliśmy niebo Właśnie w n”
-
Wynalazek Filipa Golarza - feat. sanah
Sobel
„Tak niewiele sam o sobie wiem Tyle jeszcze nieznajomych dróg Niech Twoje oczy poprowadzą mnie, powiedz, gdzie Moje serce wciąż nie potrafi bić I choć chyba czuję coś, to nie wiem Czy tu jestem ki”
-
Ostatni dzień
Dominik Dudek (Redford)
„Dominik Dudek prezentuje piosenkę "Ostatni dzień". Halo, słyszałaś, że podobno dzisiaj spadnie na nas niebo nie zmienię tego, więc dlatego jestem w drodze, czekaj tam jeśli to prawda też się boj”
-
Daddy
Klaudia Zielińska
„W głowie mej tylko daddy, ale nie powiem mommy O tym jak się mną bawi, tańczymy pijani, mam obsession W głowie mej tylko daddy, ale nie powiem mommy O tym jak się mną bawi tańczymy pijani mam obs”
-
Futurama 3
Quebonafide
„Aha, właśnie tak człowieku Jem kanapkę z panadolem na śniadanie Drogie panie mówią do mnie Drogi Panie Z mojej drogi można robić tutoriale Jak się robi tutoriale? Muszę pogadać z Draganem Czy w”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- wena palermo tekst●
- kawa i kolejny blant●
- nigdy nie wrócę do palenia piosenka●
- nie wrócę do palenia tekst●
- kawa i kolejny plan siedze tu jak●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Noce dla ciebie
- Weekend
-
Wait
- HYOLYN
-
Wódka, bletki i tequila - feat. Łobuzy
- Kumi
-
Terapeuta
- Sad Smiles
-
Way Down Low (feat. GOOD HUMANS)
- CYRIL
-
All Inclusive - feat. Cypis [prod. Phono CoZaBit]
- KaeN
-
Syrenka
- SŁAWOMIR
-
Na zawsze - feat. Paweł Markiewicz
- Iwona Węgrowska
-
The Power Of Love
- CYRIL
-
Oh No!
- Gabi Sklar
Reklama
Tekst piosenki Palermo - W.E.N.A., tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Palermo - W.E.N.A.. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - W.E.N.A..
Komentarze: 0