3Y Yez Yez Yo: Toast
Tekst piosenki
Brak wideo
Tekst piosenki
3Y Yez Yez Yo: Toast
Toast w tej chwili
Wszyscy w górę dłonie
Yez Yez Yo, joint płonie
Zapakowany na full, jadę ja i mój crew
Z tyłu chłopaki już robią liter na dwóch
Obok cipek, pasuj wpuszczonych w obieg ganji
Zgadnij, za buchem buch, pali gangi tamci
Kto jest w gangu anty-policjanci
Kiedyś chuligani dzisiaj nie ci sami
Dziś widzisz chłopaka z bliznami na łapach
I czujesz zapach ganji
Pytasz co ja dam ci - hardcorowe rytmy
Dobry bit i rymy ostrzejsze od brzytwy
Twój czarny koń tej rapowej gonitwy
A dziś z nami są najlepsze nowohuckie cipki
Dajcie głos, właśnie tak
To melanżowo z 2Y Yo kurwa zna to
Nie czaruję jak kot hator hardcore
Bo za stary jestem na to
Dzisiaj jestem zmelanżowany-wany
Wszystko spontan, nic nie zaplanowane
Nowohuckie bity palą vinyle
Yez Yez Yo styl ostry jak sztylet
Kto jest w gangu anty-policjanci
Kto jest w gangu Bill i tamci
Worek ganji z Holandii prosto
Pal to, pij to, daj to głośno
Słuchaj Polsko najzwyczajniej
Robimy to tak żeby kurwa było fajnie
Teraz idę z tropu, bo mam jeszcze temat
A czasu nie ma, siema
[x2]
Za tych, którzy wyskoczyli
Toast w tej chwili
Wszyscy w górę dłonie
Leje się wódka, joint płonie
Jest cała ekipa, pozdro od Żółwika
Veni vidi kogo moje oko widzi witam
Polej [?] to pierdolnąć
Polej, ziomek wyskoczył nam na wolność
Do wyboru whisky, gin, listki, cola
Teraz za tych których nie ma, toast wołam
Dookoła muza, cipki, dym
Wysokoprocentowy płyn, ta, płyń z nim
Ta, dzisiaj wolno nam wszystko
Przejmujemy miasto, opuszczamy blokowisko
Kręć to dupsko, rusz to cipko
Przejm to szybko tak stojąc blisko
To nie wszystko, dopiero łapię smak
Dopiero parę bań, dopiero pierwszy blunt
Dopiero parę pań przewinęło się w tłoku
Jeszcze wszystko przed nami, tak
Ej, potrafisz melanż w górę unieść?
Ej, to szereg imprez i posunięć
Nie wystarczą chipsy i najlepsze chicks'y
I Bamboleiro jak Gipsy King
Płyń, bo dobra faza ma to do siebie, że mija
To jest ta chwila żeby nawywijać
Wbijać w codzienność, szarość, kuma to
Freestyle na to jak ptaszki na lato
Ja dobrze się czuję, kiedy się lajtuję
Kiedy robię hardcore znajomi się martwią
I gdy mam w dłoni blunt to nie czekam na pal to
W drugiej mam mikrofon i rozkręcam bal
[x2]
Za tych, którzy wyskoczyli
Toast w tej chwili
Wszyscy w górę dłonie
Leje się wódka, joint płonie
Wszyscy w górę dłonie
Yez Yez Yo, joint płonie
Zapakowany na full, jadę ja i mój crew
Z tyłu chłopaki już robią liter na dwóch
Obok cipek, pasuj wpuszczonych w obieg ganji
Zgadnij, za buchem buch, pali gangi tamci
Kto jest w gangu anty-policjanci
Kiedyś chuligani dzisiaj nie ci sami
Dziś widzisz chłopaka z bliznami na łapach
I czujesz zapach ganji
Pytasz co ja dam ci - hardcorowe rytmy
Dobry bit i rymy ostrzejsze od brzytwy
Twój czarny koń tej rapowej gonitwy
A dziś z nami są najlepsze nowohuckie cipki
Dajcie głos, właśnie tak
To melanżowo z 2Y Yo kurwa zna to
Nie czaruję jak kot hator hardcore
Bo za stary jestem na to
Dzisiaj jestem zmelanżowany-wany
Wszystko spontan, nic nie zaplanowane
Nowohuckie bity palą vinyle
Yez Yez Yo styl ostry jak sztylet
Kto jest w gangu anty-policjanci
Kto jest w gangu Bill i tamci
Worek ganji z Holandii prosto
Pal to, pij to, daj to głośno
Słuchaj Polsko najzwyczajniej
Robimy to tak żeby kurwa było fajnie
Teraz idę z tropu, bo mam jeszcze temat
A czasu nie ma, siema
[x2]
Za tych, którzy wyskoczyli
Toast w tej chwili
Wszyscy w górę dłonie
Leje się wódka, joint płonie
Jest cała ekipa, pozdro od Żółwika
Veni vidi kogo moje oko widzi witam
Polej [?] to pierdolnąć
Polej, ziomek wyskoczył nam na wolność
Do wyboru whisky, gin, listki, cola
Teraz za tych których nie ma, toast wołam
Dookoła muza, cipki, dym
Wysokoprocentowy płyn, ta, płyń z nim
Ta, dzisiaj wolno nam wszystko
Przejmujemy miasto, opuszczamy blokowisko
Kręć to dupsko, rusz to cipko
Przejm to szybko tak stojąc blisko
To nie wszystko, dopiero łapię smak
Dopiero parę bań, dopiero pierwszy blunt
Dopiero parę pań przewinęło się w tłoku
Jeszcze wszystko przed nami, tak
Ej, potrafisz melanż w górę unieść?
Ej, to szereg imprez i posunięć
Nie wystarczą chipsy i najlepsze chicks'y
I Bamboleiro jak Gipsy King
Płyń, bo dobra faza ma to do siebie, że mija
To jest ta chwila żeby nawywijać
Wbijać w codzienność, szarość, kuma to
Freestyle na to jak ptaszki na lato
Ja dobrze się czuję, kiedy się lajtuję
Kiedy robię hardcore znajomi się martwią
I gdy mam w dłoni blunt to nie czekam na pal to
W drugiej mam mikrofon i rozkręcam bal
[x2]
Za tych, którzy wyskoczyli
Toast w tej chwili
Wszyscy w górę dłonie
Leje się wódka, joint płonie
Tłumaczenie piosenki
3Y Yez Yez Yo: Toast
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
3Y Yez Yez Yo: Toast
-
Dystans
- 3Y Yez Yez Yo
-
Trendowaty
- 3Y Yez Yez Yo
-
Jak wierzy
- 3Y Yez Yez Yo
-
V-Bit
- 3Y Yez Yez Yo
-
Witam was w NH
- 3Y Yez Yez Yo
Skomentuj tekst
3Y Yez Yez Yo: Toast
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Lloret de Mar (EA SPORTS FC 25 Official Soundtrack)
Mata
„D-DKanee Thanks Pedro Shawty, move your body, ándale Pokaż, jak się bawisz nam Mój skład jest z Warszawy, ona nie Poznałem ją na plaży w Lloret de Mar Na plaży w Lloret de Mar Na plaży w Llor”
-
taki mały ja (prod. francis)
KUQE 2115
„Siedzę w Raszynie i tęsknię za widokiem znad oceanu Myślę o tym, gdzie chwilę temu byłem i gdzie lecę zaraz gdy wrócę ze Stanów Wspominam swoją mieścinę bo nawet nie śniłem, że kiedyś zawinę stamtąd”
-
Bad Dreams
Teddy Swims
„Sun is going down, time is running out No one else around but me Steady losing light Steady losing my mind Moving shadows and grinding teeth Without you, there ain't no place for me to hide Wi”
-
Noc
Julia Żugaj
„Już środek nocy, a dalej jej nie mam dosyć Czekam aż tempo skoczy, w rytmie muzyki kroki Dziś mamy siebie, może być tylko lepiej W neonach gdzieś na mieście Więcej nie będę bezsensownie stać Cały”
-
Nie musisz się bać
Oskar Cyms
„Chciałem więcej niż sam mogłem ci dać Te szare bloki, kilka pytań na start Dziś chciałbym uciec, ciepłe noce i wiatr Pomyśl o mnie, jeszcze moment I znikam gdzieś znów z tobą drugi dzień i trzec”
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Ktoś całkiem nowy [Etiuda As-dur]
- Natalia Kukulska
-
Bros Over Hoes (prod. Sir Mich) - feat. Figo i Samogony, Tyszka
- OIQ (0IQ)
-
Hail To The King
- Hammerfall
-
Ławeczka - feat. Czesław Mozil (Opole 2024 - Premiery)
- Zabłocki Osobiście
-
Cisza przed burzą (Opole 2024 - Premiery)
- Piotr Cugowski
-
Insanlar
- Mila Miles, Ilkin Dovlatov, Etibar
-
Gdy jest brzydko - feat. Skubas (Opole 2024 - Premiery)
- Józefina
-
Chłopak co go ledwo znam
- Julia Kalkowska
-
ŻYCIA WETERAN // Prod. Wowo
- Bonus rpk
-
Królowie Demolki feat. Fokus (prod. i skrecze The Returners)
- DGE
Reklama
Tekst piosenki Toast - 3Y Yez Yez Yo, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Toast - 3Y Yez Yez Yo. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - 3Y Yez Yez Yo.
Komentarze: 0