YOSHI: LETNIACZEK (feat. 100 RAPERÓW)
Tekst piosenki
Tekst piosenki
YOSHI: LETNIACZEK (feat. 100 RAPERÓW)
Podróżuje wokół chmury moja głowa
Chciałbym teraz leżeć z nią gdzieś na Bora-Bora
Płynę na tej fali jak młody serfer
DM leci do raperów
Telefon mi dzwoni robi pik, pik
Nie pytają mnie o kwit
Położyli … Sorry
Przyje*ali feat
Styl kosmiczny jak ufo
W żabkach robię moonwalk
Rzucaj to na grill, niech lata ciągnie się jak udon
Yummy, yummy jak jej lipstick
Na mnie robi łyp-łyp
Zaraz robię łyk
Moja szklanka dalej pełna o północy
I nich to nigdy się nie kończy
Dzisiaj nie jestem sam
Mam swoją ekipę, nie potrzeba innych paczek
Mam mówi, że mam zostać dzisiaj w domu
Odpowiadam jej: zobaczę
Ale raczej nie, nie, nie
W głowie mej imprezowanie
Nie, nie, nie
Dzisiaj za dobrze się bawię
Zobacz jak
Nagrywamy na lata przeje*any letniaczek
Przeje*any bas sobie kładę o tu
Anime nie oglądam, ale jestem …
Pisze, dzwoni do mnie: wiesz, masz tu bit i rób bangier
To od siebie coś dorzucę coś na grilla jak węgiel
Jak zajaram jeszcze jeden, to spalony jak węgiel będę
Wypadałoby dokończyć piosenkę
A to akurat ku*wa robię świetnie
Jeden, drugi, trzeci wypchany cały wóz
Jedziemy tam, gdzie nie będzie sny
Jeden, drugi, trzeci
Yeah, yeah, yeah
Zamknij mordę, nie mów mi o pracy
Nie mów ile masz sałaty
Nie mów kto z kim gdzie walczy jak
Chilluję bombę, a ze mną brat
Dzisiaj nie jestem sam
Mam swoją ekipę, nie potrzeba innych paczek
Mam mówi, że mam zostać dzisiaj w domu
Odpowiadam jej: zobaczę
Ale raczej nie, nie, nie
W głowie mej imprezowanie
Nie, nie, nie
Dzisiaj za dobrze się bawię
Zobacz jak
Nagrywamy na lata przeje*any letniaczek
I znowu lecę z nimi
Nielimitowane pa-pa-paliwo
No i zapraszam na mój fioletowy samolot
Bo robię to całą ekipą, tak jak duży don
Mogę całą noc bawić się jak młody kot
I dam ci obraz taki, jakiego nie namalujesz
I tylko chwilę mogę spróbować wrzucić na chmurę
Potem stworzymy z tego film – osobny gatunek
Mamy ekipę, no i grill, ale ja to lubię
Ło, o, o, o
Dzisiaj siedzę z nią
Ze mną ekipa, ale nie od Friza wow
Kiedyś z jednym ziomem
Teraz robię już to sam
Kiedyś taki mały
Dziś wypijemy za to
O, o, o, o
Mały cygan …
O, o, o, o
Chcą więcej pieniędzy
Ło, o, o, o
Mam nowe Balenci
Dlaczego ja tego nie robiłem sam
Dzisiaj nie jestem sam
Mam swoją ekipę, nie potrzeba innych paczek
Mam mówi, że mam zostać dzisiaj w domu
Odpowiadam jej: zobaczę
Ale raczej nie, nie, nie
W głowie mej imprezowanie
Nie, nie, nie
Dzisiaj za dobrze się bawię
Zobacz jak
Nagrywamy na lata przeje*any letniaczek
Chciałbym teraz leżeć z nią gdzieś na Bora-Bora
Płynę na tej fali jak młody serfer
DM leci do raperów
Telefon mi dzwoni robi pik, pik
Nie pytają mnie o kwit
Położyli … Sorry
Przyje*ali feat
Styl kosmiczny jak ufo
W żabkach robię moonwalk
Rzucaj to na grill, niech lata ciągnie się jak udon
Yummy, yummy jak jej lipstick
Na mnie robi łyp-łyp
Zaraz robię łyk
Moja szklanka dalej pełna o północy
I nich to nigdy się nie kończy
Dzisiaj nie jestem sam
Mam swoją ekipę, nie potrzeba innych paczek
Mam mówi, że mam zostać dzisiaj w domu
Odpowiadam jej: zobaczę
Ale raczej nie, nie, nie
W głowie mej imprezowanie
Nie, nie, nie
Dzisiaj za dobrze się bawię
Zobacz jak
Nagrywamy na lata przeje*any letniaczek
Przeje*any bas sobie kładę o tu
Anime nie oglądam, ale jestem …
Pisze, dzwoni do mnie: wiesz, masz tu bit i rób bangier
To od siebie coś dorzucę coś na grilla jak węgiel
Jak zajaram jeszcze jeden, to spalony jak węgiel będę
Wypadałoby dokończyć piosenkę
A to akurat ku*wa robię świetnie
Jeden, drugi, trzeci wypchany cały wóz
Jedziemy tam, gdzie nie będzie sny
Jeden, drugi, trzeci
Yeah, yeah, yeah
Zamknij mordę, nie mów mi o pracy
Nie mów ile masz sałaty
Nie mów kto z kim gdzie walczy jak
Chilluję bombę, a ze mną brat
Dzisiaj nie jestem sam
Mam swoją ekipę, nie potrzeba innych paczek
Mam mówi, że mam zostać dzisiaj w domu
Odpowiadam jej: zobaczę
Ale raczej nie, nie, nie
W głowie mej imprezowanie
Nie, nie, nie
Dzisiaj za dobrze się bawię
Zobacz jak
Nagrywamy na lata przeje*any letniaczek
I znowu lecę z nimi
Nielimitowane pa-pa-paliwo
No i zapraszam na mój fioletowy samolot
Bo robię to całą ekipą, tak jak duży don
Mogę całą noc bawić się jak młody kot
I dam ci obraz taki, jakiego nie namalujesz
I tylko chwilę mogę spróbować wrzucić na chmurę
Potem stworzymy z tego film – osobny gatunek
Mamy ekipę, no i grill, ale ja to lubię
Ło, o, o, o
Dzisiaj siedzę z nią
Ze mną ekipa, ale nie od Friza wow
Kiedyś z jednym ziomem
Teraz robię już to sam
Kiedyś taki mały
Dziś wypijemy za to
O, o, o, o
Mały cygan …
O, o, o, o
Chcą więcej pieniędzy
Ło, o, o, o
Mam nowe Balenci
Dlaczego ja tego nie robiłem sam
Dzisiaj nie jestem sam
Mam swoją ekipę, nie potrzeba innych paczek
Mam mówi, że mam zostać dzisiaj w domu
Odpowiadam jej: zobaczę
Ale raczej nie, nie, nie
W głowie mej imprezowanie
Nie, nie, nie
Dzisiaj za dobrze się bawię
Zobacz jak
Nagrywamy na lata przeje*any letniaczek
Tłumaczenie piosenki
YOSHI: LETNIACZEK (feat. 100 RAPERÓW)
Podróżuje wokół chmury moja głowa
Chciałbym teraz leżeć z nią gdzieś na Bora-Bora
Płynę na tej fali jak młody serfer
DM leci do raperów
Telefon mi dzwoni robi pik, pik
Nie pytają mnie o kwit
Położyli … Sorry
Przyje*ali feat
Styl kosmiczny jak ufo
W żabkach robię moonwalk
Rzucaj to na grill, niech lata ciągnie się jak udon
Yummy, yummy jak jej lipstick
Na mnie robi łyp-łyp
Zaraz robię łyk
Moja szklanka dalej pełna o północy
I nich to nigdy się nie kończy
Dzisiaj nie jestem sam
Mam swoją ekipę, nie potrzeba innych paczek
Mam mówi, że mam zostać dzisiaj w domu
Odpowiadam jej: zobaczę
Ale raczej nie, nie, nie
W głowie mej imprezowanie
Nie, nie, nie
Dzisiaj za dobrze się bawię
Zobacz jak
Nagrywamy na lata przeje*any letniaczek
Przeje*any bas sobie kładę o tu
Anime nie oglądam, ale jestem …
Pisze, dzwoni do mnie: wiesz, masz tu bit i rób bangier
To od siebie coś dorzucę coś na grilla jak węgiel
Jak zajaram jeszcze jeden, to spalony jak węgiel będę
Wypadałoby dokończyć piosenkę
A to akurat ku*wa robię świetnie
Jeden, drugi, trzeci wypchany cały wóz
Jedziemy tam, gdzie nie będzie sny
Jeden, drugi, trzeci
Yeah, yeah, yeah
Zamknij mordę, nie mów mi o pracy
Nie mów ile masz sałaty
Nie mów kto z kim gdzie walczy jak
Chilluję bombę, a ze mną brat
Dzisiaj nie jestem sam
Mam swoją ekipę, nie potrzeba innych paczek
Mam mówi, że mam zostać dzisiaj w domu
Odpowiadam jej: zobaczę
Ale raczej nie, nie, nie
W głowie mej imprezowanie
Nie, nie, nie
Dzisiaj za dobrze się bawię
Zobacz jak
Nagrywamy na lata przeje*any letniaczek
I znowu lecę z nimi
Nielimitowane pa-pa-paliwo
No i zapraszam na mój fioletowy samolot
Bo robię to całą ekipą, tak jak duży don
Mogę całą noc bawić się jak młody kot
I dam ci obraz taki, jakiego nie namalujesz
I tylko chwilę mogę spróbować wrzucić na chmurę
Potem stworzymy z tego film – osobny gatunek
Mamy ekipę, no i grill, ale ja to lubię
Ło, o, o, o
Dzisiaj siedzę z nią
Ze mną ekipa, ale nie od Friza wow
Kiedyś z jednym ziomem
Teraz robię już to sam
Kiedyś taki mały
Dziś wypijemy za to
O, o, o, o
Mały cygan …
O, o, o, o
Chcą więcej pieniędzy
Ło, o, o, o
Mam nowe Balenci
Dlaczego ja tego nie robiłem sam
Dzisiaj nie jestem sam
Mam swoją ekipę, nie potrzeba innych paczek
Mam mówi, że mam zostać dzisiaj w domu
Odpowiadam jej: zobaczę
Ale raczej nie, nie, nie
W głowie mej imprezowanie
Nie, nie, nie
Dzisiaj za dobrze się bawię
Zobacz jak
Nagrywamy na lata przeje*any letniaczek
Chciałbym teraz leżeć z nią gdzieś na Bora-Bora
Płynę na tej fali jak młody serfer
DM leci do raperów
Telefon mi dzwoni robi pik, pik
Nie pytają mnie o kwit
Położyli … Sorry
Przyje*ali feat
Styl kosmiczny jak ufo
W żabkach robię moonwalk
Rzucaj to na grill, niech lata ciągnie się jak udon
Yummy, yummy jak jej lipstick
Na mnie robi łyp-łyp
Zaraz robię łyk
Moja szklanka dalej pełna o północy
I nich to nigdy się nie kończy
Dzisiaj nie jestem sam
Mam swoją ekipę, nie potrzeba innych paczek
Mam mówi, że mam zostać dzisiaj w domu
Odpowiadam jej: zobaczę
Ale raczej nie, nie, nie
W głowie mej imprezowanie
Nie, nie, nie
Dzisiaj za dobrze się bawię
Zobacz jak
Nagrywamy na lata przeje*any letniaczek
Przeje*any bas sobie kładę o tu
Anime nie oglądam, ale jestem …
Pisze, dzwoni do mnie: wiesz, masz tu bit i rób bangier
To od siebie coś dorzucę coś na grilla jak węgiel
Jak zajaram jeszcze jeden, to spalony jak węgiel będę
Wypadałoby dokończyć piosenkę
A to akurat ku*wa robię świetnie
Jeden, drugi, trzeci wypchany cały wóz
Jedziemy tam, gdzie nie będzie sny
Jeden, drugi, trzeci
Yeah, yeah, yeah
Zamknij mordę, nie mów mi o pracy
Nie mów ile masz sałaty
Nie mów kto z kim gdzie walczy jak
Chilluję bombę, a ze mną brat
Dzisiaj nie jestem sam
Mam swoją ekipę, nie potrzeba innych paczek
Mam mówi, że mam zostać dzisiaj w domu
Odpowiadam jej: zobaczę
Ale raczej nie, nie, nie
W głowie mej imprezowanie
Nie, nie, nie
Dzisiaj za dobrze się bawię
Zobacz jak
Nagrywamy na lata przeje*any letniaczek
I znowu lecę z nimi
Nielimitowane pa-pa-paliwo
No i zapraszam na mój fioletowy samolot
Bo robię to całą ekipą, tak jak duży don
Mogę całą noc bawić się jak młody kot
I dam ci obraz taki, jakiego nie namalujesz
I tylko chwilę mogę spróbować wrzucić na chmurę
Potem stworzymy z tego film – osobny gatunek
Mamy ekipę, no i grill, ale ja to lubię
Ło, o, o, o
Dzisiaj siedzę z nią
Ze mną ekipa, ale nie od Friza wow
Kiedyś z jednym ziomem
Teraz robię już to sam
Kiedyś taki mały
Dziś wypijemy za to
O, o, o, o
Mały cygan …
O, o, o, o
Chcą więcej pieniędzy
Ło, o, o, o
Mam nowe Balenci
Dlaczego ja tego nie robiłem sam
Dzisiaj nie jestem sam
Mam swoją ekipę, nie potrzeba innych paczek
Mam mówi, że mam zostać dzisiaj w domu
Odpowiadam jej: zobaczę
Ale raczej nie, nie, nie
W głowie mej imprezowanie
Nie, nie, nie
Dzisiaj za dobrze się bawię
Zobacz jak
Nagrywamy na lata przeje*any letniaczek
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
YOSHI: LETNIACZEK (feat. 100 RAPERÓW)
Skomentuj tekst
YOSHI: LETNIACZEK (feat. 100 RAPERÓW)
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Miłość jest ślepa
Sanah
„Kochanie mnie to jak pory roku Po miesiącach mroku Słońce świeci zza chmur Kochanie mnie to poza do skoku Nad przepaścią głęboką Potem już tylko w dół Kochanie mnie jak zima w pergoli Mró”
-
Genziara
Genzie
„mam pewność siebie, to praca nie dar oni mi piszą, że ja to mam fart przeżyłam tsunami, hejtu tyle fal nie mogłam już więcej dać, z siebie wiem, wiem najlepiej co na mnie stać jak gwiazda na nieb”
-
100 BPM - feat. Bletka
Kizo
„Nad miastem unosi się dym Dziś każdy porusza się w tańcu I serce wybija nam rytm Nie braknie nam promieni słońca Gdy mieni się golden hour Którego nie dotykasz końca Chce z Tobą tańczyć jak nikt”
-
Nie mówiła nic
EMO
„Znowu siedzę z sobą całkiem sam a jedno co jest pewne chciałem to mam o tobie trudno jest zapomnieć ot tak nie mówiła nic chciała z tobą być lubiła solo tańczyć aż po świt kochałem ją jak nik”
-
Pilnie oddam gruz
Daj To Głośniej
„Miałeś wyglądać jak Dicaprio miałam się wozić Twoim cabrio w basenie sączyć Aperole a Ty wyglądasz tak że ja, że ja Cię nie chcę Miałeś być jak z bajki pantofle, a nie stare najki gdzie mogę ”
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Pick Me
- Alec Benjamin
-
Heroes Are Calling
- Smash Into Pieces
-
Commas
- Ayra Starr
-
The Rite
- WARKINGS
-
Znak (piosenka na Eurowizja 2024)
- Maciej Musiałowski
-
Cara Mia
- BLANKA (PL)
-
Hurricane
- The Castellows
-
W Czerwonej Sukience (Eurovision 2024, piosenka na Eurowizja 2024)
- Diana Kamrowska
-
Love Is - feat. Jason Mraz
- Ingrid Michaelson
-
Karma (Eurovision 2024, piosenka na Eurowizja 2024) - feat. Mikołaj Blascello
- Sasi
Reklama
Tekst piosenki LETNIACZEK (feat. 100 RAPERÓW) - YOSHI, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu LETNIACZEK (feat. 100 RAPERÓW) - YOSHI. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - YOSHI.
Komentarze: 0