B.O.K: Miecz czy bicz
Tekst piosenki
Tekst piosenki
B.O.K: Miecz czy bicz
Gdybyś umiał spojrzeć na świat z wszystkich oczu naraz
Zrozumiałbyś pewną trudność w próbie opisania go
Wygląda na to, że w tym świecie części prawdy jest za dużo
By pomieścić je w obrębie układanki
Gdybym miał powiedzieć prawdę Ci musiałbym skłamać
Nie mam wstydu, by obracać ten utarty banał
Przed Twymi oczami, by Cię mamić i zamiast Ci dawać
Pierdolone mięso życia, wciskać Ci namiastki
Po tych wersach masz czuć w ustach smak jabłka, jak Adam
Jestem człowiekiem, by pytania, jak ciosy zadawać
Lecz pamiętaj, że tuż obok jabłoni upadam
W ramiona matki Ziemi, a ojciec karą nagradza
Wszystko ma znaczenie, człowiek ma przeznaczenie
Moim jest nad-nadwrażliwość i czarne podniebienie
Nie tylko swój ból czuję, nie tylko za swój się zemszczę
W ręce miecz czy bicz nad sobą? - wybieram pierwsze!
Jak cyngiel, na którym drży niecierpliwie boży palec
Gdy tylko święty gniew przeszyje mnie lekko wypalę
Coś mówi mi w najgłębszą ciemność poślij flarę
Ślepe naboje zyskają wzrok, a Nemezis ofiarę
Gdy niemoc powstrzymuje pomoc, przemoc rodzi się
Gdy każda sekunda, to śmierć, kto dogoni
Przed wskazówką życie w tych tysiącach miejsc i obroni je
Przed śmiercionośną obojętnością naszych spasionych serc
Rzeczywistość dobre chęci naiwnym ukróca
Mimo wszystko wstępujemy w labirynt współczucia
Nie uwalnia, lecz przymusza nas pigułka Morfeusza
By efekt motyla ujarzmić w efekt skarabeusza
Wszystko ma znaczenie, człowiek ma przeznaczenie
By tworzyć świat wokół siebie lub wybrać bez-znaczenie
Nasze zaniechanie, jedyna teodycea
W ręce miecz czy bicz na sobą? - śmiało wybieraj!
Miecz czy bicz? - nie ma innego wyboru
Jeśli nie stawiasz oporu, stajesz się częścią terroru
Jak chcesz żyć, gdy wszystko wokoło jest fikcją
Wtłaczając w tępą publiczność, media pośrednio Cię zniszczą
Być czy mieć? - osiągaj drugie przez pierwsze
Aby mieć w miarę największe możliwości, by wreszcie
Wbić swój miecz w niesprawiedliwość po rękojeść
Zawsze, gdy ratujesz czyjeś życie uczłowieczasz swoje
Lecz to tylko moje zdanie, ziomuś
Jeśli nie Twoje, to jest nasze pożegnanie, ziomuś
Prometejskie jazdy, to dla wielu dziś błahostka raczej
Dla niech będę zawsze śmiechu wartym podpalaczem
Z dziką pasją przymierzałem wszystkie te przebrania
Estetyki, polityki, religii nic nie zasłania
Życia i jest skutkiem tu powszechnej nieuwagi
Fakt, że mało kto tu szczerze przyznaje, że król jest nagi
Nie licz na mnie, na skraj przepaści zawiodę cię
Jestem tutaj tylko doświadczalnym szczurem
Po prostu popatrz, jak w labiryncie szamocę się
Nie znajdę z niego wyjścia, lecz może poznam strukturę
Wierzę, że ma znaczenie to, a może przeznaczenie
Uratować trochę żyć tu ziomek, reszta mnie nie obchodzi za bardzo,
Tyle odchodzi na darmo
W ręce miecz czy bicz nad sobą? - ziomek chcę dowodzić armią
Miecz czy bicz? - nie ma innego wyboru
Jeśli nie stawiasz oporu, stajesz się częścią terroru
Jak chcesz żyć, gdy wszystko wokoło jest fikcją
Wtłaczając w tępą publiczność, media pośrednio Cię zniszczą
Być czy mieć? - osiągaj drugie przez pierwsze
Aby mieć w miarę największe możliwości, by wreszcie
Wbić swój miecz w niesprawiedliwość po rękojeść
Zawsze, gdy ratujesz czyjeś życie uczłowieczasz swoje
/2x
Zrozumiałbyś pewną trudność w próbie opisania go
Wygląda na to, że w tym świecie części prawdy jest za dużo
By pomieścić je w obrębie układanki
Gdybym miał powiedzieć prawdę Ci musiałbym skłamać
Nie mam wstydu, by obracać ten utarty banał
Przed Twymi oczami, by Cię mamić i zamiast Ci dawać
Pierdolone mięso życia, wciskać Ci namiastki
Po tych wersach masz czuć w ustach smak jabłka, jak Adam
Jestem człowiekiem, by pytania, jak ciosy zadawać
Lecz pamiętaj, że tuż obok jabłoni upadam
W ramiona matki Ziemi, a ojciec karą nagradza
Wszystko ma znaczenie, człowiek ma przeznaczenie
Moim jest nad-nadwrażliwość i czarne podniebienie
Nie tylko swój ból czuję, nie tylko za swój się zemszczę
W ręce miecz czy bicz nad sobą? - wybieram pierwsze!
Jak cyngiel, na którym drży niecierpliwie boży palec
Gdy tylko święty gniew przeszyje mnie lekko wypalę
Coś mówi mi w najgłębszą ciemność poślij flarę
Ślepe naboje zyskają wzrok, a Nemezis ofiarę
Gdy niemoc powstrzymuje pomoc, przemoc rodzi się
Gdy każda sekunda, to śmierć, kto dogoni
Przed wskazówką życie w tych tysiącach miejsc i obroni je
Przed śmiercionośną obojętnością naszych spasionych serc
Rzeczywistość dobre chęci naiwnym ukróca
Mimo wszystko wstępujemy w labirynt współczucia
Nie uwalnia, lecz przymusza nas pigułka Morfeusza
By efekt motyla ujarzmić w efekt skarabeusza
Wszystko ma znaczenie, człowiek ma przeznaczenie
By tworzyć świat wokół siebie lub wybrać bez-znaczenie
Nasze zaniechanie, jedyna teodycea
W ręce miecz czy bicz na sobą? - śmiało wybieraj!
Miecz czy bicz? - nie ma innego wyboru
Jeśli nie stawiasz oporu, stajesz się częścią terroru
Jak chcesz żyć, gdy wszystko wokoło jest fikcją
Wtłaczając w tępą publiczność, media pośrednio Cię zniszczą
Być czy mieć? - osiągaj drugie przez pierwsze
Aby mieć w miarę największe możliwości, by wreszcie
Wbić swój miecz w niesprawiedliwość po rękojeść
Zawsze, gdy ratujesz czyjeś życie uczłowieczasz swoje
Lecz to tylko moje zdanie, ziomuś
Jeśli nie Twoje, to jest nasze pożegnanie, ziomuś
Prometejskie jazdy, to dla wielu dziś błahostka raczej
Dla niech będę zawsze śmiechu wartym podpalaczem
Z dziką pasją przymierzałem wszystkie te przebrania
Estetyki, polityki, religii nic nie zasłania
Życia i jest skutkiem tu powszechnej nieuwagi
Fakt, że mało kto tu szczerze przyznaje, że król jest nagi
Nie licz na mnie, na skraj przepaści zawiodę cię
Jestem tutaj tylko doświadczalnym szczurem
Po prostu popatrz, jak w labiryncie szamocę się
Nie znajdę z niego wyjścia, lecz może poznam strukturę
Wierzę, że ma znaczenie to, a może przeznaczenie
Uratować trochę żyć tu ziomek, reszta mnie nie obchodzi za bardzo,
Tyle odchodzi na darmo
W ręce miecz czy bicz nad sobą? - ziomek chcę dowodzić armią
Miecz czy bicz? - nie ma innego wyboru
Jeśli nie stawiasz oporu, stajesz się częścią terroru
Jak chcesz żyć, gdy wszystko wokoło jest fikcją
Wtłaczając w tępą publiczność, media pośrednio Cię zniszczą
Być czy mieć? - osiągaj drugie przez pierwsze
Aby mieć w miarę największe możliwości, by wreszcie
Wbić swój miecz w niesprawiedliwość po rękojeść
Zawsze, gdy ratujesz czyjeś życie uczłowieczasz swoje
/2x
Tłumaczenie piosenki
B.O.K: Miecz czy bicz
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
B.O.K: Miecz czy bicz
-
Flaki
- B.O.K
-
Jurodiwy
- B.O.K
-
Prometeusz
- B.O.K
-
Narrenturum
- B.O.K
-
Legion głosów
- B.O.K
Skomentuj tekst
B.O.K: Miecz czy bicz
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Proszę tańcz - feat. Kayah
Dawid Kwiatkowski
„Każdy jak król Pragnie nowej ziemi, choć świat już ma u swoich stóp Dobrze nam tu, jak u siebie Wynajął nam Bóg Coś więcej niż dwa metry i miłość, choć przynosi ból Kochamy znów, jak umiemy ”
-
KOCHASZ?
Sobel
„Powiedziała mi, że kocha seks, nadal nie wie jak się kochać Powiedziała "mogę oddać serce" - nie wie jak mogłaby szlochać Wiem, to męczy po nocach Mogę Cię ugościć, jeść do kości i tak w kółko Nad”
-
up! up! up!
Mata
„Warszawa, ósmy sierpnia Chyba pora już wyjeżdżać stąd Obiecałem coś nie tylko sobie, ale też wam Na pewno wygram, mamo, pokonałem zło Każą płacić mi cło za Amiri shoes Nie zmieściły do walizki si”
-
Szary blok (WE ARE ERA47 TOUR) - feat. Sobel
Oki
„(Wszystkie ręce w górę) (Ja pierdolę, nie wiedziałem Że aż tak się będę czuł jak to zobaczę) Szary blok, szary blok Nie widziałem nic po za nim, nie lubiłem go Chciałem stąd uciec, ale dokąd? (”
-
Kochałam pana ft. Anna Maria Jopek
Sanah
„Kochałam pana jedną chwilę Kochałam pana, gdzieś z ukrycia Kochałam pana nie najmilej Nie słychać było serca bicia Pomysłu na to mi zabrakło Kochałam pana, siedząc w kącie Milczało o nas całe ”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- miecz czy bicz tekst●
- miecz czy bicz●
- człowiek ma przeznaczenie by tworzyć świat wokół siebie lub wybrać bezznaczenie●
- bok miecz czy bicz●
- bok miecz czy miecz●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
4real (prod. Lot808) [Popkiller Młode Wilki 9] - feat. noah
- bango balenci
-
Universe
- David Kushner
-
Safe and Sound (Capital Cities) | Twoja Twarz Brzmi Znajomo 21 - i Michał Grobelny
- Reni Jusis
-
Brzeg (MIUOSH x ZESPÓŁ ŚLĄSK - Pieśni Współczesne. Tom II)
- Maciej Musiałowski
-
Dziwny pociąg - feat. Czesław Śpiewa
- Zabłocki Osobiście
-
Honesty
- Nelly Furtado
-
Jakkolwiek (MIUOSH x ZESPÓŁ ŚLĄSK - Pieśni Współczesne. Tom II)
- Natalia Szroeder
-
Lepiej niż teraz
- Sandra Reizer
-
Szary blok (WE ARE ERA47 TOUR) - feat. Sobel
- Oki
-
Aura (Mrozu) | Twoja Twarz Brzmi Znajomo 21
- Kuba Szyperski
Reklama
Tekst piosenki Miecz czy bicz - B.O.K, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Miecz czy bicz - B.O.K. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - B.O.K.
Komentarze: 0