Bartek: Jedno Życie jedna szansa
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Bartek: Jedno Życie jedna szansa
Jestem zagubiony na świecie coraz więcej pytań
rozwiana ma przestrzeń
Widzę cały syf dookoła, polityka, szpitale, ten system to patola
Słyszę w wielu zdaniach głównie kłamstwo wyniszcza to wszystkich jak wątroby marskość
Czuje czego nie poczują inni znieczulica pośród ludzi już
możemy czuć się winni
Dokąd zmierza ten chory świat, gdy zza krat ojciec widzi najmłodszego synka
Pomyłka jeśli ufasz wszystkim ludziom tacy skorzy do pomocy pchają nas prosto na gówno
Równo musi wyglądać twa droga mimo wielu zakrętów trzymaj się jednego celu
Dojrzyj czego nie widzą w Tobie inni, każdy z nas wyjątkowy na swój sposób trochę dziwny
Wylecz z głupiej i chorej zazdrości, ona wcale nie pomaga wręcz przeciwnie łamie kości
Pragnę szczęścia tak jak każdy, abyś była zawsze przy mnie nie szukając przygód z żadnym
Innym życzę jak najlepiej aby każdy z nas mógł odnaleźć swoje szczęście
Jesteś też rozumnym człowiekiem, musisz mieć swoje zdanie, własne życie, własny eter
Doceń obecność swoich bliskich, nigdy nie wiesz kiedy przyjdzie koniec ich wędrówki
Rzygam modą na otwarte związki niby razem a osobno jebać takie znajomości
Kości już zostały rzucone jedno życie jedna szansa każdy ruszył w swoją stronę
Tonę często w moich dziwnych myślach, chce sie w końcu poczuć jak wolny ptak
Przykład dobry dawaj swoim dzieciom to one są nadzieją - na lepsze jutro
Krótko stoi się na samym szczycie, aby zajść wysoko czasem potrzeba całe życie
Poświęcić warto dla rodziny ona prawdziwym wsparciem w czasach gdy brakuje siły
Zgniły wartości u większości osób, z dnia na dzień upada - ten moralny kręgosłup
Sposób musisz mieć by się podnieść zaraz po tym jak - kolanami ziemi dotkniesz
Powierz swój los w ręce Boga tylko On ucieczką gdy przychodzi wielka trwoga
Nie czekaj tylko próbuj swoich sił, przestań pić, zacznij żyć liczy się tylko dziś
Wzmocni co nas nie zabije, gdy szczerze kochasz serce zawsze bije szybciej
Mistycznie żyli wszyscy święci, osiągnęli swój cel nie uważając się za lepszych
Karma ona zawsze powraca, nie za życia to po śmierci zło spłacimy wszystkim w ratach
Nie myśl że ona jest dla Ciebie, dopóki nie będziesz jej do końca pewien
Jeden to cyfra Twoich szans, którą masz aby przejść przez życia gęsty las
Czas nieubłaganie leci, to on jest wyznacznikiem życia i śmierci
Musisz zdawać sobie sprawę, każdy z nas odejdzie i spotka z Bożym prawem
Chamem jesteś gdy zdradzasz, ktoś poświęca Ci czas a Ty puszczasz się jak szmata
Po latach zrozumiesz swoje błędy w obliczu śmierci lub pijąc zimne brandy
Kolędy zawsze śpiewa się na święta, choć z roku na rok każdy mniej o nich pamięta
Puenta opowieści taka, zacznij żyć po ludzku jedno życie jedna szansa
rozwiana ma przestrzeń
Widzę cały syf dookoła, polityka, szpitale, ten system to patola
Słyszę w wielu zdaniach głównie kłamstwo wyniszcza to wszystkich jak wątroby marskość
Czuje czego nie poczują inni znieczulica pośród ludzi już
możemy czuć się winni
Dokąd zmierza ten chory świat, gdy zza krat ojciec widzi najmłodszego synka
Pomyłka jeśli ufasz wszystkim ludziom tacy skorzy do pomocy pchają nas prosto na gówno
Równo musi wyglądać twa droga mimo wielu zakrętów trzymaj się jednego celu
Dojrzyj czego nie widzą w Tobie inni, każdy z nas wyjątkowy na swój sposób trochę dziwny
Wylecz z głupiej i chorej zazdrości, ona wcale nie pomaga wręcz przeciwnie łamie kości
Pragnę szczęścia tak jak każdy, abyś była zawsze przy mnie nie szukając przygód z żadnym
Innym życzę jak najlepiej aby każdy z nas mógł odnaleźć swoje szczęście
Jesteś też rozumnym człowiekiem, musisz mieć swoje zdanie, własne życie, własny eter
Doceń obecność swoich bliskich, nigdy nie wiesz kiedy przyjdzie koniec ich wędrówki
Rzygam modą na otwarte związki niby razem a osobno jebać takie znajomości
Kości już zostały rzucone jedno życie jedna szansa każdy ruszył w swoją stronę
Tonę często w moich dziwnych myślach, chce sie w końcu poczuć jak wolny ptak
Przykład dobry dawaj swoim dzieciom to one są nadzieją - na lepsze jutro
Krótko stoi się na samym szczycie, aby zajść wysoko czasem potrzeba całe życie
Poświęcić warto dla rodziny ona prawdziwym wsparciem w czasach gdy brakuje siły
Zgniły wartości u większości osób, z dnia na dzień upada - ten moralny kręgosłup
Sposób musisz mieć by się podnieść zaraz po tym jak - kolanami ziemi dotkniesz
Powierz swój los w ręce Boga tylko On ucieczką gdy przychodzi wielka trwoga
Nie czekaj tylko próbuj swoich sił, przestań pić, zacznij żyć liczy się tylko dziś
Wzmocni co nas nie zabije, gdy szczerze kochasz serce zawsze bije szybciej
Mistycznie żyli wszyscy święci, osiągnęli swój cel nie uważając się za lepszych
Karma ona zawsze powraca, nie za życia to po śmierci zło spłacimy wszystkim w ratach
Nie myśl że ona jest dla Ciebie, dopóki nie będziesz jej do końca pewien
Jeden to cyfra Twoich szans, którą masz aby przejść przez życia gęsty las
Czas nieubłaganie leci, to on jest wyznacznikiem życia i śmierci
Musisz zdawać sobie sprawę, każdy z nas odejdzie i spotka z Bożym prawem
Chamem jesteś gdy zdradzasz, ktoś poświęca Ci czas a Ty puszczasz się jak szmata
Po latach zrozumiesz swoje błędy w obliczu śmierci lub pijąc zimne brandy
Kolędy zawsze śpiewa się na święta, choć z roku na rok każdy mniej o nich pamięta
Puenta opowieści taka, zacznij żyć po ludzku jedno życie jedna szansa
Tłumaczenie piosenki
Bartek: Jedno Życie jedna szansa
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Bartek: Jedno Życie jedna szansa
Skomentuj tekst
Bartek: Jedno Życie jedna szansa
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Miłość jest ślepa
Sanah
„Kochanie mnie to jak pory roku Po miesiącach mroku Słońce świeci zza chmur Kochanie mnie to poza do skoku Nad przepaścią głęboką Potem już tylko w dół Kochanie mnie jak zima w pergoli Mró”
-
Genziara
Genzie
„mam pewność siebie, to praca nie dar oni mi piszą, że ja to mam fart przeżyłam tsunami, hejtu tyle fal nie mogłam już więcej dać, z siebie wiem, wiem najlepiej co na mnie stać jak gwiazda na nieb”
-
100 BPM - feat. Bletka
Kizo
„Nad miastem unosi się dym Dziś każdy porusza się w tańcu I serce wybija nam rytm Nie braknie nam promieni słońca Gdy mieni się golden hour Którego nie dotykasz końca Chce z Tobą tańczyć jak nikt”
-
Nie mówiła nic
EMO
„Znowu siedzę z sobą całkiem sam a jedno co jest pewne chciałem to mam o tobie trudno jest zapomnieć ot tak nie mówiła nic chciała z tobą być lubiła solo tańczyć aż po świt kochałem ją jak nik”
-
Pilnie oddam gruz
Daj To Głośniej
„Miałeś wyglądać jak Dicaprio miałam się wozić Twoim cabrio w basenie sączyć Aperole a Ty wyglądasz tak że ja, że ja Cię nie chcę Miałeś być jak z bajki pantofle, a nie stare najki gdzie mogę ”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- jedno życie jedna szansa tekst●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Co ty mi dasz ale to DRILL - feat. młody klakson, MIG
- Kizo
-
Two Pairs Of Hands
- Mark Knopfler
-
Pa, pa
- BAiKA
-
The Reckoning
- Accept
-
Czego Mi Brak
- QINGA
-
Szukaj mnie - feat. CamaSutra
- Defis
-
Nie ma Cię (prod.CrackHouse)
- Matt Palmer
-
Daj znać
- Sexbomba
-
Khutti x Saweetie
- Diljit Dosanjh
-
To nie efekt placebo
- RUBENS
Reklama
Tekst piosenki Jedno Życie jedna szansa - Bartek, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Jedno Życie jedna szansa - Bartek. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Bartek.
Komentarze: 0