Drzewo: Nie pamietam

1
takie rozmyślanie nad wszystkim i nad niczym
te nienormalne dni proszę weź je wyczyść
błagam chce zapomnieć chce zapomnieć
nie chce tych złych chwil
nie chce o nich przypomnieć
bardzo bym się cieszył gdybym się teraz obudził
otworzył oczy, przetarł i poszedł do ludzi
przetartym szlakiem, bezpieczna droga
ale nie niestety muszę liczyć się z przeszkoda
nagroda za przejście na druga stronę
przez nieprzetarty szlak jest drugi koniec,
drugi koniec jednak jest i tak stale muszę iść i iść tak dalej
mosty popalone chwile zatracone
dlaczego życie na mnie jest takie wkurwione
a może to błąd i ja się grubo mylę
życie to film a ja przecieram mile
ref. już nie pamiętam nic jaki dzień jaka godzina
nie pamiętam tych chwil sobie nie przypominam
wogle nie wiem dlaczego ani która z chwil
przerwała taśmę i urwała film /x2
2
w która stronę teraz isc
przecież nic nie pamiętam
niby sytuacje podobne
ale znowu klękam z bezsilności
znowu zamykam oczy zatykam uszy
nie chce więcej zabrudzić duszy
chce być sobą nie zapominać kim jestem
nie unosić się zbytnio ale zamieniam się w bestie
wszystko na odwrót nic po mojej myśli
czekam i czekam sen aż mi się coś przyśni
jednak nic cisza
czarny obraz ale czekaj widzę tam jakiś drogowskaz
chwila za chwila sytuacjom mam sprostać
teraz cisza a ja nie chce tu zostać
ty bez różnicy przecież i tak
ref. już nie pamiętam nic jaki dzień jaka godzina
nie pamiętam tych chwil sobie nie przypominam
wogle nie wiem dlaczego ani która z chwil
przerwała taśmę i urwała film /x2
3
lubisz cisze ej ja nienawidzę
wtedy ciemność jest a ja lubię gdy widzę
lubię również sam na sam czas spędzać
z samym sobą i słuchać własnego serca
bo to właśnie dzięki niemu tyle mogę
zrobić a jeszcze więcej zrobię
wiec słuchaj człowiek nawet nie próbuj
stać na przeszkodzie nawet nie cuduj
bo jak słyszysz w refrenie i tak zapomnę
w niczym mi nie przeszkodzisz w żadnej wojnie
to już chyba koniec tych wszystkich chwil
spowodowanych tym ze mam dziwne dni
cisze i tak zakłóci głośny krzyk
z myślami bije się i kluce wtedy gdy
ref. już nie pamiętam nic jaki dzień jaka godzina
nie pamiętam tych chwil sobie nie przypominam
wogle nie wiem dlaczego ani która z chwil
przerwała taśmę i urwała film /x2